Witam , czytałem dużo , próbowałem znaleźć mój problem ale niestety nie znalazłem:-/ wiem że trzeba podac dane ciśnienia itd. Ale mam to w logach dlatego nie wpisuje. mianowicie po zimie przyszedł czas cieplejszych dni i włączyłem klime. Auto mam parę dobrych lat więc chciałem ja odgrzybic (w tamtym roku nabijałem klime bo miałem dziurkę w przewodzie), Klima normalnie się włączyła , czyli zniknął econ , obroty spadły na chwile , wentylator się włączył ale Klima nie chłodzi. Zanim udałem się do warsztatu zajmującym się klimatyzacjami (w tak malej miejscowosci jak mieszkam niestety wyboru nie mam , a warsztat zajmujący się klimatyzacjami w ostatnim przypadku nie działania klimatyzacji w żony aucie nic nie zdziałał(pojęcia mają mało) więc odpaliłem vaga . W załączniku wysyłam zdjęcia . Blad dotyczył silniczka v71, czyli klap . Poczytałem na forum i wykasowalem błąd następnie zrobiłem nastawy oraz adaptacje . Błąd nie wrócił więc szukałem dalej. Rurka od klimy cienka była zimna a gruba ciepła . Więc wykonałem zdjęcia bloków mierzonych . Najgorsze jest to ze podczas przeglądania blokow , nagle zaczęło z pod maski bardzo mocno halasowac(zgrzytanie), szybko zgasilem silnik , myśląc że coś padło typu napinacz albo cos takiego , co się okazało wszystko ok , czyli znowu odpaliłem auto , dźwięk się nasilał aż wkoncu cos zaczelo piszczec i po chwili wszystko się wyciszyło , już wiedziałem że to kompresor klimatyzacji takie odgłosy wydawał . Po tej akcjii zrobiłem znowu zdjecia blokow ,bo zauważyłem że rurka cienka już nie byla zimna , czyli cos z kompresorem . Chciałbym się dowiedzieć może ktoś jest bardziej ogarnięty , czy kompresor się rozleciał , czy może sprzęgło, oraz co może być przyczyną tego ze nie chłodzi , moze kompresor padł właśnie z innej przyczyny i Teraz jak go wymienię to dalej nie będzie działał , obawiam się że po wymianie kolejny padnie bo nie zlikwidowałem jeszcze tamtej usterki . Prosiłbym o poradę , moze ktoś z logów wytycza co jeszcze wymienić .pierwsze zdjęcia jak działała sprężarka , drugie już po tych dziwnych dźwiękach Pozdrawiam