Witam.
Tym razem temat to "tutorial". Montujemy skrzynkę bezpieczników BP-1 od MTZ/Pronar/Belarus, jest to skrzynka na bezpieczniki płaskie które w obecnych czasach są wygodniejsze w eksploatacji niż stare bezpieczniki cylindryczne.
Skrzynka bezpieczników kosztuje ok. 30 zł. Rozmiary są bardzo zbliżone do polskiej skrzynki 6-zaciskowej, jednakże jest ciut większa i mamy do wyboru:
1. Przerobić/podciąć uchwyt który jest przyspawany do zbiornika paliwa.
2. Podpiłować obudowę skrzynki bezpieczników tak aby weszła w oryginalne mocowanie.
Wybrałem drugą opcję, bo nie lubię niszczyć oryginału.
Skrzynka BP-1 posiada niestety mostki, 3 mostki po dwa bezpieczniki. Dlatego konieczna była przeróbka w podłączeniu instalacji elektrycznej. Mostek w dwóch środkowych bezpiecznikach trzeba przeciąć. Chyba najłatwiej zrobić to małym przecinakiem (materiał to mosiądz).
Zmienia się kolejność bezpieczników i ich przyporządkowanie. Licząc od góry:
1 - Światło hamowania.
2 - Kierunkowskazy, kontrolka oleju i powietrza, sygnał dźwiękowy, gniazdo lampki/wycieraczki
3 - Światła drogowe
4 - Światła mijania
5 - Światła pozycyjne tylne, światła pozycyjne przyczepy, reflektor roboczy
6 - Światła pozycyjne przednie
Dlaczego tak? Oczywiście mógłbym zrobić to jak w oryginale, ale to wiązałoby się z koniecznością przecięcia trzech mostków. Okazało się jednak, że instalacja elektryczna została zaprojektowana nieadekwatnie do spodziewanego obciążenia (1 przyczepa), dlatego bezpieczniki 8A się przepalają...
Poza tym, w moim przypadku było dziwne rozwiązanie. Światło hamowania było podłączone pod pierwszy górny bezpiecznik, razem ze światłami awaryjnymi, gdzie panuje stałe zasilanie z akumulatora. Pamiętam że bywały przypadki rozładowania akumulatora z tego powodu, że pedały hamulca nie odbiły i światła się świeciły całą noc. Poza tym nie zgadza mi się to ze schematem, ponieważ nie ma możliwości aby podłączyć przewód od świateł hamowania pod gniazdo lampki przenośnej.
W oryginale C330M za duże obciążenie przypada na jeden bezpiecznik, dlatego światło hamowania wyprowadziłem na osobny bezpiecznik. Tak była wykonana instalacja w poprzednich wersjach C330.
Pozostało wspólne zasilanie świateł pozycyjnych przednich ze światłami pozycyjnymi tylnymi (starsze wersje C330 miały przednie światła pozycyjne wyłączane - z zacisku 57 stacyjki).
W bezpieczniku od świateł pozycyjnych przednich pozostaje jeden konektor wolny - można go wykorzystać do zasilania dodatkowych świateł roboczych, pod warunkiem że przewód od stacyjki zostanie wymieniony na grubszy (żółty 1.5 mm²). Oświetlenie robocze musi posiadać wyłącznik. EDIT: Zgodnie z przepisami oświetlenie robocze nie posiada homologacji, nie może być używane w ruchu drogowym, nie może być załączane razem z oświetleniem głównym (światłami pozycyjnymi jak w oryginale).
W bezpieczniku od świateł hamowania pozostaje jeden konektor wolny - planuję wykorzystać go do zasilania kontrolki ładowania alternatora. Przepalenie bezpiecznika i zwarcie - świecenie kontrolki ładowania przy pracującym silniku.
Instalacja od przerywacza elektronicznego ma konektor "złodziejkę" - niestety w skrzynce nie ma miejsca na coś takiego i trzeba trzy przewody upchnąć w dwa konektory - wyszczególnione na zdjęciu.
Światła awaryjne wymagają zastosowania osobnej oprawki z bezpiecznikiem 15A (przewody brązowe). Od biedy można na konektory założyć bezpiecznik "maxi".
WAŻNE UWAGI:
1. Wszystkie bezpieczniki 10A (dla pozycyjnych przednich może być 5A).
2. Żarówki w przednich reflektorach 45/40W - na żarówkach H4 mogą się przepalać bezpieczniki 10A.
3. Przedstawiona przeróbka i wartości bezpieczników tylko w przypadku instalacji z przewodami o przekroju 1 mm².
Tym razem temat to "tutorial". Montujemy skrzynkę bezpieczników BP-1 od MTZ/Pronar/Belarus, jest to skrzynka na bezpieczniki płaskie które w obecnych czasach są wygodniejsze w eksploatacji niż stare bezpieczniki cylindryczne.
Skrzynka bezpieczników kosztuje ok. 30 zł. Rozmiary są bardzo zbliżone do polskiej skrzynki 6-zaciskowej, jednakże jest ciut większa i mamy do wyboru:
1. Przerobić/podciąć uchwyt który jest przyspawany do zbiornika paliwa.
2. Podpiłować obudowę skrzynki bezpieczników tak aby weszła w oryginalne mocowanie.

Wybrałem drugą opcję, bo nie lubię niszczyć oryginału.
Skrzynka BP-1 posiada niestety mostki, 3 mostki po dwa bezpieczniki. Dlatego konieczna była przeróbka w podłączeniu instalacji elektrycznej. Mostek w dwóch środkowych bezpiecznikach trzeba przeciąć. Chyba najłatwiej zrobić to małym przecinakiem (materiał to mosiądz).
Zmienia się kolejność bezpieczników i ich przyporządkowanie. Licząc od góry:
1 - Światło hamowania.
2 - Kierunkowskazy, kontrolka oleju i powietrza, sygnał dźwiękowy, gniazdo lampki/wycieraczki
3 - Światła drogowe
4 - Światła mijania
5 - Światła pozycyjne tylne, światła pozycyjne przyczepy, reflektor roboczy
6 - Światła pozycyjne przednie
Dlaczego tak? Oczywiście mógłbym zrobić to jak w oryginale, ale to wiązałoby się z koniecznością przecięcia trzech mostków. Okazało się jednak, że instalacja elektryczna została zaprojektowana nieadekwatnie do spodziewanego obciążenia (1 przyczepa), dlatego bezpieczniki 8A się przepalają...
Poza tym, w moim przypadku było dziwne rozwiązanie. Światło hamowania było podłączone pod pierwszy górny bezpiecznik, razem ze światłami awaryjnymi, gdzie panuje stałe zasilanie z akumulatora. Pamiętam że bywały przypadki rozładowania akumulatora z tego powodu, że pedały hamulca nie odbiły i światła się świeciły całą noc. Poza tym nie zgadza mi się to ze schematem, ponieważ nie ma możliwości aby podłączyć przewód od świateł hamowania pod gniazdo lampki przenośnej.

W oryginale C330M za duże obciążenie przypada na jeden bezpiecznik, dlatego światło hamowania wyprowadziłem na osobny bezpiecznik. Tak była wykonana instalacja w poprzednich wersjach C330.
Pozostało wspólne zasilanie świateł pozycyjnych przednich ze światłami pozycyjnymi tylnymi (starsze wersje C330 miały przednie światła pozycyjne wyłączane - z zacisku 57 stacyjki).
W bezpieczniku od świateł hamowania pozostaje jeden konektor wolny - planuję wykorzystać go do zasilania kontrolki ładowania alternatora. Przepalenie bezpiecznika i zwarcie - świecenie kontrolki ładowania przy pracującym silniku.
Instalacja od przerywacza elektronicznego ma konektor "złodziejkę" - niestety w skrzynce nie ma miejsca na coś takiego i trzeba trzy przewody upchnąć w dwa konektory - wyszczególnione na zdjęciu.
Światła awaryjne wymagają zastosowania osobnej oprawki z bezpiecznikiem 15A (przewody brązowe). Od biedy można na konektory założyć bezpiecznik "maxi".

WAŻNE UWAGI:
1. Wszystkie bezpieczniki 10A (dla pozycyjnych przednich może być 5A).
2. Żarówki w przednich reflektorach 45/40W - na żarówkach H4 mogą się przepalać bezpieczniki 10A.
3. Przedstawiona przeróbka i wartości bezpieczników tylko w przypadku instalacji z przewodami o przekroju 1 mm².