Witam,
Chcialabym uruchomić ciepłą wodę przy domku działkowym. Ciepła woda jest potrzebna głównie do umycia rąk, czasami naczyń i sporadycznie do wzięcia prysznica (tak naprawdę zależy nam na tym ciepłym prysznicu, resztę mamy opanowaną na "kempingowo"). Wodę czerpiemy ze studni. Nie ma hydroforu, pompę włączamy włącznikiem, który znajduje się przy studni. Nie wiem, niestety, co to za pompa i jaką ma wydajność - została zainstalowana z 10 lat temu przez poprzednich właścicieli, sami nie pamiętali co to - ale ogólnie nie ma z nią problemów, woda leci całkiem żwawo.
Wydaje mi się, że najlepszy byłby mały bojler bezciśnieniowy 5 litrowy na 230V, ale tak naprawdę nie wiem jak to działa i czy się nada. Włącznik pompy zdublowalibyśmy w pobliżu bojlera. Wodę chciałabym doprowadzić wężem ogrodowym, najchętniej napełniać bojler po przyjeździe na działkę, spuszczać wodę wyjeżdzając (czasami bywamy tylko w weekendy, szkoda, żeby woda stała). Na zimę bojler możemy demontować i wywozić "do miasta".
Czy w ogóle mój pomysł ma sens i da się go zrealizować?
Czy znajdę odpowiednią baterię z możliwością podłączenia części natryskowej?
Czy bojler bezciśnieniowy działa też bez włączonej pompy...? Tzn. tylko do szybkiego mycia rąk po prostu odkręcam kurek i leci grawitacyjnie woda (przy okazji przed wyjazdem spuszczam ją z bojlera)? Jeśli tak, to rozumiem, że muszę ustawić temperaturę na ok. 35 stopni, bo nie będzie mieszania z zimną.
Czy po włączeniu pompy bojler "uzyska" ciśnienie i z baterii prysznicowej poleci żwawszy strumień wody? Czy wtedy mogę ustawić temp. na wyższą np. 60 stopni i regulować temperaturę mieszając z zimną wodą ze studni? Czy mieszanie następuje na baterii i trzeba osobno doprwadzić zimną wodę do baterii czy sprawę załatwia bojler?
Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie, również alternatywne i również takie "reklamowe" - jaki konkretny model kupić i w jakim sklepie poskładają mi taki komplet od A-Z.
Chcialabym uruchomić ciepłą wodę przy domku działkowym. Ciepła woda jest potrzebna głównie do umycia rąk, czasami naczyń i sporadycznie do wzięcia prysznica (tak naprawdę zależy nam na tym ciepłym prysznicu, resztę mamy opanowaną na "kempingowo"). Wodę czerpiemy ze studni. Nie ma hydroforu, pompę włączamy włącznikiem, który znajduje się przy studni. Nie wiem, niestety, co to za pompa i jaką ma wydajność - została zainstalowana z 10 lat temu przez poprzednich właścicieli, sami nie pamiętali co to - ale ogólnie nie ma z nią problemów, woda leci całkiem żwawo.
Wydaje mi się, że najlepszy byłby mały bojler bezciśnieniowy 5 litrowy na 230V, ale tak naprawdę nie wiem jak to działa i czy się nada. Włącznik pompy zdublowalibyśmy w pobliżu bojlera. Wodę chciałabym doprowadzić wężem ogrodowym, najchętniej napełniać bojler po przyjeździe na działkę, spuszczać wodę wyjeżdzając (czasami bywamy tylko w weekendy, szkoda, żeby woda stała). Na zimę bojler możemy demontować i wywozić "do miasta".
Czy w ogóle mój pomysł ma sens i da się go zrealizować?
Czy znajdę odpowiednią baterię z możliwością podłączenia części natryskowej?
Czy bojler bezciśnieniowy działa też bez włączonej pompy...? Tzn. tylko do szybkiego mycia rąk po prostu odkręcam kurek i leci grawitacyjnie woda (przy okazji przed wyjazdem spuszczam ją z bojlera)? Jeśli tak, to rozumiem, że muszę ustawić temperaturę na ok. 35 stopni, bo nie będzie mieszania z zimną.
Czy po włączeniu pompy bojler "uzyska" ciśnienie i z baterii prysznicowej poleci żwawszy strumień wody? Czy wtedy mogę ustawić temp. na wyższą np. 60 stopni i regulować temperaturę mieszając z zimną wodą ze studni? Czy mieszanie następuje na baterii i trzeba osobno doprwadzić zimną wodę do baterii czy sprawę załatwia bojler?
Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie, również alternatywne i również takie "reklamowe" - jaki konkretny model kupić i w jakim sklepie poskładają mi taki komplet od A-Z.