Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Owijarka palet folią stretch na LOGO Siemens

slaw39 23 Apr 2018 23:31 1581 6
SterControl
  • #1
    slaw39
    Level 12  
    Witam szanowne grono. Mam takie pytanie. Czy ktoś z Was uruchamiał owijarkę opartą na LOGO Siemensa lub innej firmy ? Padła mi własnie płyta główna w pół automacie antycznym Robopac i chciałbym przerobić owijarkę na sterowanie za pomocą PLC. Jeśli się znajdzie ktoś kto dysponuje jakimś diagramem/wykresem programu sterowania będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc w naprowadzeniu na właściwe tory ? Jestem początkujący w pisaniu programu dla Siemens LOGO, a mam już sterownik przeznaczony do tego projektu -24CE 6ED1052-1CC08-0BA0. Chodzi o czas i taka pomoc była by mi bardzo pomogła gdybym widział podobne rozwiązania nawet na drabince innego producenta. W załączniku zawarłem wejścia i wyjścia jakie mam w owijarce .
    W skrócie logika działania programu i pracy owijarki:
    1. Przycisk start uruchamia talerz z paletą. Talerz ma krańcówkę mechaniczną która liczy obroty. Tu ilość obrotów może być taka sama na dole jak i na górze palety lub ustawiana oddzielnie.Nastawa obrotów z poziomu wyświetlacza LOGO. Nie chce się bawić w dodatkowe nastawne liczniki zewnętrzne. Minimalizacja kosztów.
    2. Po wykonaniu nastawionej ilości obrotów rusza wózek z folią do góry. Wózek ma mechaniczny czujnik krańcowy dolnego położenia, który musi pozwolić na start. Gdyby maszyna stanęła np. z braku prądu, trzeba wózek sprowadzić do punktu wyjścia czyli na dół po wciśnięciu start lub np. za pomocą dodatkowego wejścia reset
    3. Po drodze musi być możliwość zatrzymania przesuwu wózka z folią na czas jak długo trzyma się wciśnięty przycisk. Talerz się oczywiście obraca. Takie dodatkowe zwoje folii w razie potrzeby
    4. Czujnik foto gdy traci kontakt z paletą to po zwłoce czasowej (chodzi o wysuniecie strecha ponad towar na palecie) zatrzymuje przesuw folii do góry i obraca talerzem na zadaną ilość obrotów talerza (1 impuls=1 obrót), po czym wózek rusza w dół.
    5. Wózek po dotarciu w dół do pozycji wyjściowej dokonuje ponownie zadana ilość obrotów jak przy starcie i zatrzymuje się (najlepiej w miejscu krańcówki licznika obrotu bo to gwarantuje że paleta zatrzyma się w miejscu startu i nie trzeba będzie przepychać na siłę pod wózek widłowy do odbioru)
    Wszystkie krańcówki pracują na zaciskach NC.
    Pozdrawiam
  • SterControl
  • SterControl
  • #3
    daro31ie
    Automation specialist
    Kolego to dość prosty program.
    Najczęściej tego rodzaju owijarki nie są oparte na plc, tylko na przekaźnikach czasowych.
    Kiedyś pisałem podobny projekt, ale po wysypaniu się twardziela straciłem wszystko.
    Musisz pamiętać , że czas dolnego i górnego owijania lub ilości obrotów górnych i dolnych musi być regulowany.
    Jak masz to zamiar zrobić na logo?

    pozdrawiam daro
  • #4
    Anonymous
    Level 1  
  • #5
    mblazynski
    Level 17  
    daro31ie wrote:
    Musisz pamiętać , że czas dolnego i górnego owijania lub ilości obrotów górnych i dolnych musi być regulowany.
    Jak masz to zamiar zrobić na logo?

    Da się, wchodząc w parametry programu w menu Logo. Logo kolegi jest w wersji z wyświetlaczem, więc nie ma problemu. Problem tylko z tym, że operator maszyny będzie musiał ingerować w logo. Można też dopisać kilka liczników z nastawami na stałe (np. 2 lub 3 obroty) i załączać każdego z innego wejścia.

    Dodano po 17 [minuty]:

    slaw39
    Jaki system napinania folii posiada owijarka? Mechaniczny czy sterowany też jakimiś silniczkami? Nie ma zabezpieczenia w razie zerwania folii? Owijarka wtedy kontynuuje cykl bez niej?
    Pozdrawiam.
  • #6
    daro31ie
    Automation specialist
    mblazynski wrote:
    daro31ie wrote:
    Musisz pamiętać , że czas dolnego i górnego owijania lub ilości obrotów górnych i dolnych musi być regulowany.
    Jak masz to zamiar zrobić na logo?

    Da się, wchodząc w parametry programu w menu Logo. Logo kolegi jest w wersji z wyświetlaczem, więc nie ma problemu. Problem tylko z tym, że operator maszyny będzie musiał ingerować w logo. Można też dopisać kilka liczników z nastawami na stałe (np. 2 lub 3 obroty) i załączać każdego z innego wejścia.

    Dodano po 17 [minuty]:

    slaw39
    Jaki system napinania folii posiada owijarka? Mechaniczny czy sterowany też jakimiś silniczkami? Nie ma zabezpieczenia w razie zerwania folii? Owijarka wtedy kontynuuje cykl bez niej?
    Pozdrawiam.


    O tym , że się da to ja dobrze wiem.
    Ja jednak odradzam takie rozwiązanie z przyczyn wiadomo jakich.
  • #7
    slaw39
    Level 12  
    mblazynski wrote:
    daro31ie wrote:
    Musisz pamiętać , że czas dolnego i górnego owijania lub ilości obrotów górnych i dolnych musi być regulowany.
    Jak masz to zamiar zrobić na logo?

    Da się, wchodząc w parametry programu w menu Logo. Logo kolegi jest w wersji z wyświetlaczem, więc nie ma problemu. Problem tylko z tym, że operator maszyny będzie musiał ingerować w logo. Można też dopisać kilka liczników z nastawami na stałe (np. 2 lub 3 obroty) i załączać każdego z innego wejścia.

    Dodano po 17 [minuty]:


    slaw39
    Jaki system napinania folii posiada owijarka? Mechaniczny czy sterowany też jakimiś silniczkami? Nie ma zabezpieczenia w razie zerwania folii? Owijarka wtedy kontynuuje cykl bez niej?
    Pozdrawiam.

    Cześć wszystkim i dziękuje bardzo tej części, którzy starali się pomóc merytorycznie zgodnie z zadanym pytaniem.
    Moje doświadczenie mówi mi (27 lat w przemyśle paszowym), że nie ma potrzeby by operator musiał ingerować w ustawienia obrotami. Raz ustawione nigdy nie miały potrzeby zmian. Mało tego, mam od 2 miesięcy owijarkę najnowszej generacji, której można zmieniać wszelkie parametry pracy w tym obroty, tylko i wyłącznie po odblokowaniu kluczykiem. Ustawiam na sztywno i blokuje by komuś nie przyszło do głowy marnowanie folii. I to poprawne podejście znając ludzkie fantazje co do obsługi maszyn.
    Kieruje się tą sama logiką co kolega powyżej, iż ustawienia obrotów dostosowuję z poziomu wyświetlacza. W razie koniecznej potrzeby,sztywno ustawione obroty w tym przypadku świetnie nadrabia przycisk STOP WÓZEK. Operator może sobie zatrzymać przesuw folii w górę czy też podczas opadania na dłużej.
    Co do drugiego pytania.
    Napinacz jest tu mechaniczny to półautomat archaik ROBOD-a serii JOLLY, gdy w płytę główną montował hybrydę falownika PS11035. Myszy tam ciągną do ciepłego i wciskają się miedzy płytę a podstawę aluminiową do której jest przykręcona i tam rozsadzają mi mostek prostownika w układzie w powietrze. Wymieniałem, chociaż to nie jest łatwe z wlutowywaniem tych mniejszych pinów. Tak było zawsze,ale teraz posikali na pamięć i wsad się rozsypał. Stąd pomysł na przeróbkę.

    Dziś zmontowałem układ wykonawczy i w warunkach warsztatowych w domu testy wypadły pomyślnie. Logika działania o której pisałem w pełni zachowana. Na dniach bebechy idą w owijarkę i będzie próba generalna.
    Z pomocą przyszedł mi użytkownik forum (nick Waldek Osiński), ale z innego tematu do którego napisałem. Serdeczne dzięki i mam nadzieję że się tu odezwie. Program zostawiam do dyspozycji dla zainteresowanych tematem, gdyż nie lubię gdy tematy kończą się na PW, bo dostaje zawsze białej gorączki, gdy po prześledzeniu iluś tam stron na końcu pisze "Rozwiązanie masz na PW" Za takie wpisy powinny być bany.

    Także na razie jeszcze raz dziękuje, a jeśli w zamieszczonym schemacie zobaczycie coś co można zmienić z pozytywnym skutkiem to proszę o opinie.
    Oczywiście o końcowych efektach jeszcze napiszę.