Witam,
j.w. ułamany został kabel do włącznika, jeden z elektryków poradził mi aby dopiąć kostką przedłużenie. Niestety nie bardzo widzę taką możliwość, gdyż kostka zwyczajnie nie sięgnie do "kikuta" po kablu, ani też w następstwie (nawet gdyby się udało) nie uda się jej ukryć włącznikiem.
Moje pytanie brzmi : Czy jest jakaś inna możliwość przedłożenia tego typu kabla (np . skręcenie żyłek), czy też należało by kuć ścianę przedłożyć kostką i murować (wydaje się przerostem formy nad treścią aby kuć ścianę w takim celu)/
Być może zaproponowaliby mi Panie i Panowie (
) jakieś inne jeszcze lepsze rozwiązanie. Zdaję sobie sprawę, że problem zapewne jest banalny, ale nie chce zrobić jakiejś głupoty, czy też powziąć pochopnych decyzji.
Dziękuję z góry za każdy post, ten pomocny i ten bardziej złośliwy również - te utwierdzają mnie w przekonaniu, ze mam wiele nauki przed sobą, aby radzić sobie sam z problemami we własnym mieszkaniu.

j.w. ułamany został kabel do włącznika, jeden z elektryków poradził mi aby dopiąć kostką przedłużenie. Niestety nie bardzo widzę taką możliwość, gdyż kostka zwyczajnie nie sięgnie do "kikuta" po kablu, ani też w następstwie (nawet gdyby się udało) nie uda się jej ukryć włącznikiem.
Moje pytanie brzmi : Czy jest jakaś inna możliwość przedłożenia tego typu kabla (np . skręcenie żyłek), czy też należało by kuć ścianę przedłożyć kostką i murować (wydaje się przerostem formy nad treścią aby kuć ścianę w takim celu)/
Być może zaproponowaliby mi Panie i Panowie (

Dziękuję z góry za każdy post, ten pomocny i ten bardziej złośliwy również - te utwierdzają mnie w przekonaniu, ze mam wiele nauki przed sobą, aby radzić sobie sam z problemami we własnym mieszkaniu.