[Solved] Budowa interaktywnego budzika

Witam! Mam pytanie, na pracę inżynierską z informatyki zdecydowałem się zrobić jeżdżący budzik sterowany komputerem lub telefonem mającym jeszcze trochę funkcji. Ze względu na konieczność łączenia z serwerem, podpięcia głośników i możliwością łązenia przez bluetooth zdecydowałem się oprzeć projekt o raspberry pi 3. Napęd budzika będą stanowiły 2 silniczki 4.5V (potrzebuje najprostszych aby umożliwić jazdę do tylu i do przodu). Do tego dołączony będzie wyświetlacz, głośniki, kilka guzików i diod. I teraz potrzebuję do tego jakiegoś mobilnego zasilania. Zdecydowałem się na powerbank 2200 mAh, Napięcie wejściowe 5 V DC, Napięcie wyjściowe: 5 V DC (+/- 0,25 V) Jedno gniazdo USB A: 5 V / 1 A.
I tutaj pojawia się moje pytanie, czy taki powerbank(na botlandzie znalazłem za 15zł) wystarczy do zasilenia tego wszystkiego i mniej więcej na jak długo? Raspbery pobiera 400mA jeden silniczek max 250mA średnie 190mA a na temat reszty nie znalazłem informacji. Czy lepiej zaopatrzyć sie w koszyczek na baterie i kupić dwa większe ogniwa np po 3200 mAh? Co byście poradzili? Fajnie by było gdyby układ z aktywnym tylko raspberry bez obiążenia i wyświetlaczem wytrzymał ze 2/3 dni + powiedzmy te 20/30 minut na pełnym obciążeniu kiedy jeździ , mruga i piszczy Dorzucam w załączniku linki aby łatwiej było zobaczyć z jakich komponentów chcę budować.
P.S- Wybaczcie jeżeli piszę nie w tym dziale

Do kosztorysy, skoro jest tam lutownica, proponuje doliczyć oscyloskop, komputer, koszt dostępu do Internetu, zużyty prąd, itp.

Zgadzam się z @powrotnik, że wystarczy mały ARM czy AVR. Co robi tam wyświetlacz LED? Nie produkują już LCD, które pobiera 10 czy 100 razy mniej prądu niż LED?

Troche wstyd pisać

Quote:

na pracę inżynierską

Proponuje zmienić na:
Jestem początkujący w elektronice, nie "chcem" ale "muszem" zrobić jeżdżący budzik np taki

Proponuję zacząć ćwiczenia na Arduino. Projekt można zrealizować na ESP. Dla amatora AVR, Arduino to dobre rozwiązanie. ESP czy ARM trzeba by przemyśleć.


PS
Poziom nauczania "spada na łeb".
Jedyny plus, to że nie jest to post "proszę napisać za mnie".

Dlaczego powinien odrzucić? mojemu promotorowi pomysł się bardzo spodobał. Okay, rozumiem że raspberry to nie jest zbyt dobry pomysł, lepiej się oprzeć o płytkę arduino jak rozumiem. Kosztorys jest poglądowy dla mnie bo jednak troche pieniązków to wymaga a lutownicy w domu nie mam, dlatego sobie uwzględniłem przy zamawianiu. Co do wyświetlacza to prowadzący prosił żeby znaleźć coś 7 segmentowego żeby wyświetlać godzinę w przejrzysty sposób. Wstyd dla uczelni? Wydawało mi się że jest to troche bardziej ambitne niż np. zrobienie sklepu internetowego, jakiejś prostej aplikacji na telefon, albo sterowanie klimatyzacją za pomocą właśnie raspberry i laptopa (tak to były tematy prac inżynierskich w zeszłym roku, wszystkie bez problemu obronione). to w takim razie jaką płytkę byście polecili pod ten projekt? Arduino uno? leonardo? (wnoszę że będzie to dużo bardziej energooszczędne) rozumiem że zamiast LED lepiej wyświetlacz LCD 16 znakowy. Natomiast jak ma się podpinanie diod i silników pod arduino? Bo z tego co czytałem pod raspberry sam musze zadbać o chociazby oporniki do LED a adruino nie ma takiego problemu. Co do projektu to budzik ma być programowalny z poziomu komputera i telefonu, w momencie włączenia alarmu uciekać przed użytkownikiem a do jego wyłaczenia powinien posłużyć kod wyśwetlający się na diodach który trzeba powtórzyć (tj. mamy 5 diod zapali się kilka losowwo i trzeba wcisną guziki w kolejności w jakiej diody się świeciły) i chciałem aby możliwe było podgrywanie dzwięków mp3 jako alarmów lub podając linka prosto z sieci. Myślicie że arduino jest bardziej odpowiednie do tego celu? I prosze o nie hejtowanie, po prostu chciałem zrobić coś innego niż na codzien robię do pracy inżynierskiej jako że uważam że to fajna okazja do nauczenia się nowych rzeczy
(Co do poziomu nauczania, na studiach ucze sie programowania wysokopoziomowego, aplikacji desktopowych, webowych, mobilnych z płytkami miałem do czynienia 2 semstry, było to 8051 na którym jedyne programy to zapalanie i gszenie diod i FPGA z równie ambitnymi programami)

Gattan wrote:

Dlaczego powinien odrzucić? mojemu promotorowi pomysł się bardzo spodobał

Dlatego napisałem, poziom nauczania spada.

Gattan wrote:

raspberry to nie jest zbyt dobry pomysł, lepiej się oprzeć o płytkę arduino jak rozumiem

Nie. Proponuje arduino bo jest łatwe ale z energooszczędnością nie ma wiele wspólnego. Z pewnością nie będzie tak prądożerne jak RPi ale uC, jaki by nie był (ARM, AVR, 8051) będzie jeszcze bardziej oszczędny a do tej aplikacji nie trzeba uC 1GHz, 1GB ram, karty SD, systemu operacyjnego idt, itp.

Gattan wrote:

a lutownicy w domu nie mam,

A oscyloskop kolega posiada?

Gattan wrote:

prowadzący prosił żeby znaleźć coś 7 segmentowego

Jest duży wybór LCD 7-segmentów, 3, 3 i 1/2, 4 a nawet 8-cyfr. Są też 16 segmentowe.
Ile prądu pobiera led? Ile LCD?
Jest jeszcze e-papier ale na razie to raczej drogie rozwiązanie.

Gattan wrote:

rozumiem że zamiast LED lepiej wyświetlacz LCD 16 znakowy

LCD 7-seg, znakowy, graficzny. Jeśli będzie refleksyjny, to będzie pobierał dziesiątki czy setki razy mniejszy prąd niż LED. Nawet, gdy będzie podświetlany, to nowe pobierają 15..30mA. Ile bierze LED?

Gattan wrote:

Natomiast jak ma się podpinanie diod i silników pod arduino? Bo z tego co czytałem pod raspberry sam musze zadbać o chociazby oporniki do LED a adruino nie ma takiego problemu

W obu przypadkach jest tak samo.

Gattan wrote:

chciałem aby możliwe było podgrywanie dzwięków mp3 jako alarmów

No to karta SD, system plików.

Gattan wrote:

(Co do poziomu nauczania, na studiach ucze sie programowania wysokopoziomowego, aplikacji desktopowych, webowych, mobilnych z płytkami miałem do czynienia 2 semstry, było to 8051 na którym jedyne programy to zapalanie i gszenie diod i FPGA z równie ambitnymi programami)

Wiem. Wszyscy wiedzą. Szkoły są biedne, teraz to biznes. Szkoła nie nauczy, trzeba samemu się uczyć.

Okay w takim razie spróbuję inaczej podejść do tematu, dziękuje za radę. Poczytam jeszcze bo jeżeli 8051 da rade to chętnie użyję Co do pytania oscyloskop udostępnią mi na uczelni, ale lutownicy już nie mają więc sam muszę zakupić. Jeszcze raz serdecznie dziękuje. Zabieram się za nową koncepcję co do tego projektu

Gattan wrote:

Poczytam jeszcze bo jeżeli 8051 da rade to chętnie użyję

No i pewnie darmowe, dobre kompilatory kolega znajdzie? 8051 to przeżytek, gama produkowanych uC strasznie się zawężyła, są drogie, mają małe możliwości. Aktualnie, 8051 używa się do reanimowania starego sprzętu albo w formie implementacji w FPGA.

Gattan wrote:

Co do pytania oscyloskop udostępnią mi na uczelni, ale lutownicy już nie mają

To tak warsztat samochodowy co ma komputer ale nie ma klucza 13.
Nie wiem jak to skomentować?

Widzę, że Elektroda w formie. Człowiek zadaje pytanie a forumowicze nie dość, że go zmieszali z błotem to jeszcze na uczelnie zaczęli najeżdżać. Gratulacje chłopaki!

Jednak zgodzić się trzeba z faktem, że pomysł z malinką jest delikatnie mówiąc przegięciem. Może zerknij chociaż na ESP8266. Zapewnia ci komunikację przez WiFi (czasem też jest bluetooth. Wyświetlacz też można znaleźć na PCB, a programować można również w środowisku Arduino. Ładnie tylko zaprojektować PCB, wlutować ESP i jest.

BT ma esp32 i on w sumie najlepiej się do tego będzie nadawał.

Praca inżynierska obroniona, budzik zbudowany na arduino zasialny z koszyczka baterii. Komponenty: diody symulujące gre w pamiec, wyswietlacz lcd, czujniki, czytnik kart SD, głośnik kilka przycisków i brzęczyk. Głównym tematem pracy inżynierskiej były: program na telefon do sterowania robotem(patrz zaprogramowania, wybrania utworu, przesłania utworu), program wykorzystujący uczenie maszynowe do zbierania wyników użytkownika - ile czasu zajęło złapanie budzika, jak przebiegały próby wygrania w pamieć i na tej podstawie dopasowujący kolejne dane do programowania budzika optymalnie dla użytkownika, oraz program pozwalający budzikowi na uczenie sie pomieszczenia w którym sie znajduje w celu poruszania sie po nim(algorytm na wzór maze solvera). Hejterów pozdrawiam bo samo autko było jedynie dodatkiem a nie całą pracą pozdrawia inżynier którego praca została wyróżniona ^^. Dobrym duszom dziękuje za rady, zamykam.