Opel astra 2 2.0dti 2000r klima

Witam mam problem z klimą w mojej asterce.Problem polega na tym że jest za duże ciśnienie w układzie i wyrzuca czynnik zaworem bezpieczeństwa.Wentylatory działają prawidłowo.zawór bezpieczeństwa wymieniony.układ szczelny trzyma ciśnienie.Dodam że jakiś czas temu pseudo mechanik wymienił mi sprężarkę oczywiście nie nową bo stwierdził że tamta się za tarła .Czy nieodpowiednia sprężarka ma na to wpływ..Dlaczego wzrasta ciśnienie.Wmojej okolicy niema fachowców a u tych co byłem pseodo naprawa polegała na nabiciu czynnika który za 2 dni wyleciał w powietrze.POMOCY

Możliwe że przytkany osuszacz lub skraplacz ....

Układ jest zatkany, w trakcie sprężania rośnie temperatura a rozpreżania maleje.
Sprawdź do którego momentu elementy są ciepłe a od którego robią się chłodne miejsce zmiany jest miejscem zatkania układu. Normalnie to przewód wysokiego ciśnienia jest ciepły aż do zaworu rozprężnego.

A możesz kolego podpowiedzieć jak to udrożnić (pżeczyścić)

Dodano po 1 [godziny] 5 [minuty]:

A czy zabrudzony zapchany parownik też ma nato wpływ?

Nie spotkałem zatkanego parownika jeżeli już to skraplacz filtr osuszacz zawór rozpręzny

Dzięki kolego za podpowiedź.A powiedz mi jeszcze czy zawór rozprężny ma wpływ że nie obniża ciśnienia

Skoro mówisz że poprzednia sprężarka była zatarta to prawdopodobnie element taki jak zawór rozprężny jest zabrudzony opiłkami i w takiej sytuacji cały układ jest do płukania a większość elementów do wymiany. Ciśnienie może wzrastać od niewydolnego skraplacza klimatyzacji.

Dzięki koledzy.Jutro biorę się za wymianę zaworu rozprężnego i osusacza.Powiedzcie mi jeszcze czym wypłukać cały układ zwłaszcza chłodnice i czy kilkukrotne nabijanie i ściąganie czynnika wystarczy.A i jeżeli poprzedni pseodo mechanik założył nie odpowiednią sprężarkę to może ona ma wpływ na zbyt duże ciśnienie w układzie.Jesteście moim jedynym ratunkiem bo w mojej okolicy to sami nabijacze czynnika i nic pozatym.Wolę już kupić nowe części i sam założyć niż nabić klime czynnikiem poraz enty i wypuścić go w powietrze

Nie wypuszczaj go w powietrze bo ten czynnik bardzo drogi w tym roku i dla środowiska szkodliwy, podjedź niech Ci opróżnią maszyną. Kompresor musi być taki sam jak oryginalny, inny nawet nie powinien pasować bez modyfikacji. Płukanie układu dokonuje się specjalną maszyną i nie wszystkie elementy można wypłukać. Wrzuć zdjęcie skraplacza. Zobaczymy w jakim jest stanie.

Nie nie wypuszcze go w powietrze.Sprężarka chodziła to by znaczylo że założył odpowiednio?A co do zdjęcia skraplacza (czyli chłodnicy?)to z zewnątrz wygląda super wydmuchałem kilka robali a do srodka nie zajrze.można jakoś ewentualnie te opiłki z niej wydmuchać? Bo z rurek nie powinno być problemu.A zawór rozprężny i osusacz założe nowe

Właśnie nie jest to takie proste że wydmuchasz albo czymś wyczyścisz w domowych warunkach bo te opiłki bardzo przywierają do ścianek układu. Wentylatory pracują z pełną wydajnością? I jeszcze dobrze by było abyś odczytał jakie wartości osiągają ciśnienia podczas pracy klimatyzacji.

Wyczyścisz jedynie rurki skraplacz, do wymiany, droga nie jest więc ściągaj zderzak i do dzieła.