Siema, mam taki problem, ostatnio zauważyłem w mojej Renówce taki problem. Otóż po np. jednodniowym postoju gdy włączam zapłon, zaczyna chodzić wentylator chłodnicy, gdy wyłączę zapłon to on nadal chodzi. Po odpaleniu samochodu i zgaszeniu wentylator się wyłącza i później już nie włącza się ponownie na zapłonie. Zaznaczam, że dzieje się to tylko na zimnym silniku. Co to może być, presostat?(Zaznaczam klima działa bez zarzutu), czy czujnik cieczy chłodzącej? Czy może to jakaś magia Renówek? Nie ma żadnego dysko błysko na desce. Może miał ktoś podobny problem i podzieli się jak go rozwiązał, z góry wielkie dzięki.