Witam kolegów!
Posiadam Volvo jak w temacie, i niestety mam z nim pewien problem.
Otóż na kierownicy jest dość wyczuwalny luz, takie martwe pole. Nie ma żadnych stuków puków, zero jakichkolwiek niepokojących dźwięków. Porostu ten nieszczęsny luz.
Moje pytanie brzmi, czy jest w tym modelu możliwość podregulowania/ skasowania tej dolegliwości, czy w grę wchodzi tylko regeneracja/ wymiana całej maglownicy?
Pamiętam, że w Tico była taka śruba do regulacji, ale nie wiem jak to wygląda przy wspomaganiu?
Słyszałem jeszcze o jakimś połączeniu gumowym na kolumnie kierowniczej, które lubi się wyrobić i również powoduje takie objawy?
Posiadam Volvo jak w temacie, i niestety mam z nim pewien problem.
Otóż na kierownicy jest dość wyczuwalny luz, takie martwe pole. Nie ma żadnych stuków puków, zero jakichkolwiek niepokojących dźwięków. Porostu ten nieszczęsny luz.
Moje pytanie brzmi, czy jest w tym modelu możliwość podregulowania/ skasowania tej dolegliwości, czy w grę wchodzi tylko regeneracja/ wymiana całej maglownicy?
Pamiętam, że w Tico była taka śruba do regulacji, ale nie wiem jak to wygląda przy wspomaganiu?
Słyszałem jeszcze o jakimś połączeniu gumowym na kolumnie kierowniczej, które lubi się wyrobić i również powoduje takie objawy?