Panel słoneczny 20W ładuje mi 4S ogniwa Li-Ion. W dni słoneczne ogniwa szybko się ładują i powstaje nadwyżka energii.
Mając 2-gi akumulator chciałem zbudować układ, który po naładowaniu pierwszego rozpocząłby ładowanie drugiego który byłby zapasowym - coś na wzór power banku.
Zamieszczam szkic w postaci schematu blokowego.
Koncepcja jest taka: Panel ładuje 4S Litowe do 16,5V ładowarką zabepieczeniami przy tym napięciu układ odcięcia niskiego napięcia włącza drugi akumulator,
kiedy tamten jest już prawie naładowany, więc litowy pobiera mały prąd CV. Reszta, a więc duży prąd idzie do akumulatora 2 NiMH.
Czy takie połączenie sprawdzi się w praktyce? Proszę o sugestie.
Mając 2-gi akumulator chciałem zbudować układ, który po naładowaniu pierwszego rozpocząłby ładowanie drugiego który byłby zapasowym - coś na wzór power banku.
Zamieszczam szkic w postaci schematu blokowego.

Koncepcja jest taka: Panel ładuje 4S Litowe do 16,5V ładowarką zabepieczeniami przy tym napięciu układ odcięcia niskiego napięcia włącza drugi akumulator,
kiedy tamten jest już prawie naładowany, więc litowy pobiera mały prąd CV. Reszta, a więc duży prąd idzie do akumulatora 2 NiMH.
Czy takie połączenie sprawdzi się w praktyce? Proszę o sugestie.