Witam,
Jestem posiadaczem fiata siecento 899 cm^3. Niedawno podczas jazdy włączył się wskaźnik temperatury płynu chłodniczego i usłyszałem bulgotanie pod maską. Gdy otworzyłem maskę, zbiornik wyrównawczy i węże z niego wychodzące były bardzo gorące, a wentylator chłodnicy nie chodził. W celu kontynuowania jazdy włączyłem gorący nawiew do środka samochodu, wdmuchiwane powietrze było piekielnie gorące. Po odstawieniu auta na podwórko zacząłem szukać problemu. Sprawdziłem bezpiecznik wentylatora chłodnicy - sprawny. Przejechałem się parę razy do przodu i do tyłu po podwórku, potem dotknąłem chłodnicy, była zimna. Czy słusznie obstawiam termostat? Czy to może być coś innego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jestem posiadaczem fiata siecento 899 cm^3. Niedawno podczas jazdy włączył się wskaźnik temperatury płynu chłodniczego i usłyszałem bulgotanie pod maską. Gdy otworzyłem maskę, zbiornik wyrównawczy i węże z niego wychodzące były bardzo gorące, a wentylator chłodnicy nie chodził. W celu kontynuowania jazdy włączyłem gorący nawiew do środka samochodu, wdmuchiwane powietrze było piekielnie gorące. Po odstawieniu auta na podwórko zacząłem szukać problemu. Sprawdziłem bezpiecznik wentylatora chłodnicy - sprawny. Przejechałem się parę razy do przodu i do tyłu po podwórku, potem dotknąłem chłodnicy, była zimna. Czy słusznie obstawiam termostat? Czy to może być coś innego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.