[Solved] Fiat Seicento - Gotuje płyn chłodniczy

Witam,
Mój problem polega na tym, że po zgaszeniu silnika po dłuższej jeździe (~5km) słychać bulgotanie pod maską, a po ponownym włączeniu stacyjki świeci się kontrolka temperatury silnika. Otworzyłem maskę, chłodnica była gorąca(ale nie wiem czy wystarczająco), wiatrak nie chodził(jest sprawny, sprawdzany przez złączenie styków wtyczki). Czynności które wykonałem do tej pory to odpowietrzenie układu i wymiana włącznika wentylatora. Nie widać oleju w płynie chłodniczym. Nawiew wdmuchuje bardzo gorące powietrze. Proszę o rady dotyczące możliwych przyczyn problemu, z góry dziękuję.

Przyuważ czy wiatrak pracuje. Sprawdź czy jest prąd na czujniku. Skąd brałeś prąd jak sprawdzałeś wiatrak?
Może się nie otwierać w pełni termostat można wyjąć i sprawdzić we wrzątku.

Jest prąd na czujniku, bo właśnie tam sprawdzałem wiatrak, przez włożenie kabla do wtyczki i chodził bez zarzutu. Dziękuję za radę, dziś sprawdzę termostat.

Jeżeli uszkodzi się termostat to przeważnie ma 2 stany . Albo jest otwarty i daje pełny obieg przez chłodnice albo jest zamknięty tak jak w twoim przypadku i gotuje silnik .

Tyle, że chłodnica jednak trochę się nagrzewa, obieg nie jest całkowicie zamknięty. Dziś nie mam czasu niestety, ale jutro mam wolne i rano zrobię próbę garnkową termostatu. No chyba, że przyczyna może być inna? Niedrożność chłodnicy, albo węży? Nie mam innych pomysłów, układ powinien się sam odpowietrzać.

Układ silnika tak ale nagrzewnicy nie koniecznie . Zobaczysz co Ci wyjdzie w garnku .

Wymieniłem termostat i problem zniknął. Dziękuję za pomoc, temat zamykam.

Wymieniłem termostat i problem zniknął. Dziękuję za pomoc, temat zamykam.

Dodano po 44 [sekundy]:

Wymiana termostatu