Witam, wczoraj zabrałem się za przerobienie wyświetlacza klimatyzacji, oryginalnie wyświetlał on czarne ikony na jasnym tle jak na zdjęciu poniżej:
W nocy jasne tło trochę przeszkadzało więc postanowiłem zrobić negatyw wyświetlacza(białe znaki na ciemnym tle), poszperałem w necie i wyczytałem że wystarczy wymiana folii polaryzacyjnej. Kupiłem więc takową i przystąpiłem do wymiany:
Sciągnąłem delikatnie górną folię, oraz wyczyściłem z resztek kleju:
Następnie dociąłem nowy arkusz z zakupionej folii, po odklejeniu warstw zabezpieczających zorientowałem się że nowa folia nie posiada kleju, użyłem więc w tym celu uniwersalnego kleju w spary'u, nakleiłem folię oraz złożyłem całość z takim efektem:
Co poszło nie tak lub co zrobiłem źle? Czy może jest to niewykonalne i znaleziony w internecie sposób okazał się błędny? Czy jest szansa naprawienia tego czy czeka mnie kupno nowego wyświetlacza?

W nocy jasne tło trochę przeszkadzało więc postanowiłem zrobić negatyw wyświetlacza(białe znaki na ciemnym tle), poszperałem w necie i wyczytałem że wystarczy wymiana folii polaryzacyjnej. Kupiłem więc takową i przystąpiłem do wymiany:

Sciągnąłem delikatnie górną folię, oraz wyczyściłem z resztek kleju:

Następnie dociąłem nowy arkusz z zakupionej folii, po odklejeniu warstw zabezpieczających zorientowałem się że nowa folia nie posiada kleju, użyłem więc w tym celu uniwersalnego kleju w spary'u, nakleiłem folię oraz złożyłem całość z takim efektem:

Co poszło nie tak lub co zrobiłem źle? Czy może jest to niewykonalne i znaleziony w internecie sposób okazał się błędny? Czy jest szansa naprawienia tego czy czeka mnie kupno nowego wyświetlacza?
