Krótka historia mojego laptopa:
Laptop miał zalaną klawiaturę piwem w około 2016 roku. Nie chodził kilka dni po czym po wysuszeniu zaczął działać poprawnie przez dobre dwa lata.
W 2018 korzystałem z niego jak zwykle z tym że rozładował mi się zupełnie. Podłączyłem go do ładowarki jednak już nie chciał się włączyć - nie reagował zupełnie na przycisk power.
Oddałem go do serwisu - po rozkręceniu powiedzieli mi że to awaria układu zasilania płyty głównej i zaproponowali naprawę za około 400-600 złotych. Nie skorzystałem.
Oddałem go do kolejnego serwisu - po rozkręceniu powiedziano mi że z płyty głównej lała się woda i generalnie widać że był zalany. Dodam że zalałem go tylko raz w tym 2016 roku - w międzyczasie nic się nie wydarzyło. W tym serwisie powiedziano mi z kolei że trzeba wymienić całą płytę główną bo nawet jeśli naprawią mi w tamtym serwisie za te kilkaset złotych to po 2-3 msc i tak się coś zepsuje. Nie mieli jednak żadnej płyty głównej na stanie.
Postanowiłem więc naprawić go sam. Znalazłem płyty główne na aliexpress w cenie około 300 złotych, jednak nie do końca potrafię ocenić czy model ze sklepu na pewno będzie pasował do mojego laptopa.
Numer płyty na laminacie to QIWY4 LA-8002P, Rev: 1A, a obok data 2012-04-18. Ten numer zgadza się z tymi płytami które znalazłem na sprzedaż. Pod spodem dołączę jeszcze zdjęcia.
Jednak na mojej płycie jest też jakaś nalepka z napisem 4DMFG:304, QIWY4 D25 - i te numer są inne na płytach ze sklepu - na przykład - 4BMFG:232, QIWY4 D22.
I tutaj rodzą się moje pytania.
Czy taka płyta ze sklepu będzie kompatybilna?
Czy płyta główna mogła być nadal zalana po dwóch latach?
Czy oddać może do zupełnie innego serwisu który znajdzie zwarcie i je naprawi czy cuś?
Pozdrawiam!

Laptop miał zalaną klawiaturę piwem w około 2016 roku. Nie chodził kilka dni po czym po wysuszeniu zaczął działać poprawnie przez dobre dwa lata.
W 2018 korzystałem z niego jak zwykle z tym że rozładował mi się zupełnie. Podłączyłem go do ładowarki jednak już nie chciał się włączyć - nie reagował zupełnie na przycisk power.
Oddałem go do serwisu - po rozkręceniu powiedzieli mi że to awaria układu zasilania płyty głównej i zaproponowali naprawę za około 400-600 złotych. Nie skorzystałem.
Oddałem go do kolejnego serwisu - po rozkręceniu powiedziano mi że z płyty głównej lała się woda i generalnie widać że był zalany. Dodam że zalałem go tylko raz w tym 2016 roku - w międzyczasie nic się nie wydarzyło. W tym serwisie powiedziano mi z kolei że trzeba wymienić całą płytę główną bo nawet jeśli naprawią mi w tamtym serwisie za te kilkaset złotych to po 2-3 msc i tak się coś zepsuje. Nie mieli jednak żadnej płyty głównej na stanie.
Postanowiłem więc naprawić go sam. Znalazłem płyty główne na aliexpress w cenie około 300 złotych, jednak nie do końca potrafię ocenić czy model ze sklepu na pewno będzie pasował do mojego laptopa.
Numer płyty na laminacie to QIWY4 LA-8002P, Rev: 1A, a obok data 2012-04-18. Ten numer zgadza się z tymi płytami które znalazłem na sprzedaż. Pod spodem dołączę jeszcze zdjęcia.
Jednak na mojej płycie jest też jakaś nalepka z napisem 4DMFG:304, QIWY4 D25 - i te numer są inne na płytach ze sklepu - na przykład - 4BMFG:232, QIWY4 D22.
I tutaj rodzą się moje pytania.
Czy taka płyta ze sklepu będzie kompatybilna?
Czy płyta główna mogła być nadal zalana po dwóch latach?
Czy oddać może do zupełnie innego serwisu który znajdzie zwarcie i je naprawi czy cuś?
Pozdrawiam!

