Pralka Electrolux EWS 106410
PNC: 914529144
Programator EWM 2100 N (było EWM 1200 N)
Silnik WU126U35E01
Z w/w pralką mam taki problem. Przy próbie wirowania kręci się powoli, troche przyspiesza, znowu zwalnia i tak wiele razy, ale nigdy nie wchodzi na wysokie obroty. W menu serwisowym można podejrzeć, że zgłasza wtedy błąd EF5, czyli "Load too unbalanced, skipping of spin phases".
To samo dzieje się z różnymi załadunkami do bębna, przy praniu mokrym/suchym a także na pustym bębnie.
Co ciekawe, to samo dzieje się przy zdjętym pasku (a więc wykluczyłbym że ma to cokolwiek wspólnego z bębnem czy łożyskiem).
W trybie serwisowym można wymusić wejście na wysokie obroty bez sprawdzania zbalansowania załadunku. Wtedy pralka dochodzi prawie do nominalnych 1000 obr/min (zmierzona szybkość wyświetla się na ekranie). Więc silnik chyba jest z grubsza ok.
Pralka nie ma żadnego czujnika wibracji podłączonego do programatora. Podejrzewam, że rozbalansowanie ocenia na podstawie pomiaru mocy pobieranej przez silnik.
Czy ma ktoś w tym względzie jakieś doświadczenia? Albo wiedzę nt. pomiaru rozbalansowania (i co mogło nawalić, że teraz działa on źle)? Albo jakieś rady co jeszcze sprawdzić?
PNC: 914529144
Programator EWM 2100 N (było EWM 1200 N)
Silnik WU126U35E01
Z w/w pralką mam taki problem. Przy próbie wirowania kręci się powoli, troche przyspiesza, znowu zwalnia i tak wiele razy, ale nigdy nie wchodzi na wysokie obroty. W menu serwisowym można podejrzeć, że zgłasza wtedy błąd EF5, czyli "Load too unbalanced, skipping of spin phases".
To samo dzieje się z różnymi załadunkami do bębna, przy praniu mokrym/suchym a także na pustym bębnie.
Co ciekawe, to samo dzieje się przy zdjętym pasku (a więc wykluczyłbym że ma to cokolwiek wspólnego z bębnem czy łożyskiem).
W trybie serwisowym można wymusić wejście na wysokie obroty bez sprawdzania zbalansowania załadunku. Wtedy pralka dochodzi prawie do nominalnych 1000 obr/min (zmierzona szybkość wyświetla się na ekranie). Więc silnik chyba jest z grubsza ok.
Pralka nie ma żadnego czujnika wibracji podłączonego do programatora. Podejrzewam, że rozbalansowanie ocenia na podstawie pomiaru mocy pobieranej przez silnik.
Czy ma ktoś w tym względzie jakieś doświadczenia? Albo wiedzę nt. pomiaru rozbalansowania (i co mogło nawalić, że teraz działa on źle)? Albo jakieś rady co jeszcze sprawdzić?
