Witam wszystkich.
Mam pewien problem. Muszę zrobić pomiar wydajności ogniwa Peltiera, ogniwa słonecznego i piezoelektrycznego czujnika wibracji jako elementów zasilających układ. Próbowałem podpiąć te elementy z rezystorem o znanej rezystancji i mierzyć napięcie i prąd na tym rezystorze. W przypadku ogniwa Peltiera i słonecznego (generują prądy i napięcie stałe) bezproblemowo można zmierzyć napięcia i prądy lecz wartości dość szybko się zmieniają (różnica temperatur maleje ewentualnie oświetlenie jest mniejsze) czy ktoś może mi podpowiedzieć jak sensownie uśrednić te wartości?
Zaś w przypadku czujnika wibracji sprawa jest nieco inna ponieważ generuje napięcia i prądy o dość dużej częstotliwości, próbowałem podłączyć go szeregowo z rezystorem ale wartości były na tyle zmienne, że ciężko było nawet je odczytać i zapamiętać. Myślałem o przepuszczeniu tych napięć przez mostek Graetza i ładowaniu kondensatora, podłączeniu rezystora równolegle z kondensatorem i pomiarze spadków napięć na rezystorze, nie wiem tylko czy to coś mi da?
Buduję układ zasilania do mikrokontrolera z akcelerometrem i muszę przeliczyć ile energii jestem wstanie wyprodukować właśnie z tych elementów.
Jeżeli nie ten dział to przepraszam za pomyłkę. Pozdrawiam Wszystkich
Mam pewien problem. Muszę zrobić pomiar wydajności ogniwa Peltiera, ogniwa słonecznego i piezoelektrycznego czujnika wibracji jako elementów zasilających układ. Próbowałem podpiąć te elementy z rezystorem o znanej rezystancji i mierzyć napięcie i prąd na tym rezystorze. W przypadku ogniwa Peltiera i słonecznego (generują prądy i napięcie stałe) bezproblemowo można zmierzyć napięcia i prądy lecz wartości dość szybko się zmieniają (różnica temperatur maleje ewentualnie oświetlenie jest mniejsze) czy ktoś może mi podpowiedzieć jak sensownie uśrednić te wartości?
Zaś w przypadku czujnika wibracji sprawa jest nieco inna ponieważ generuje napięcia i prądy o dość dużej częstotliwości, próbowałem podłączyć go szeregowo z rezystorem ale wartości były na tyle zmienne, że ciężko było nawet je odczytać i zapamiętać. Myślałem o przepuszczeniu tych napięć przez mostek Graetza i ładowaniu kondensatora, podłączeniu rezystora równolegle z kondensatorem i pomiarze spadków napięć na rezystorze, nie wiem tylko czy to coś mi da?
Buduję układ zasilania do mikrokontrolera z akcelerometrem i muszę przeliczyć ile energii jestem wstanie wyprodukować właśnie z tych elementów.
Jeżeli nie ten dział to przepraszam za pomyłkę. Pozdrawiam Wszystkich
