Witam, mam problem z moją laguną II 3.0 V6 + LPG. Problem jest następujący: Odpala normalnie, a po chwili jazdy, zazwyczaj przy obrotach ok. 2tyś lub przy podjeździe pod górkę zaczyna mrugać kontrolka check engine, auto wyraźnie traci na mocy i gubi paliwo na 3 pierwszych cylindrach (te z przodu silnika) czasami gubi na pierwszym i trzecim, a czasami również na drugim. Problem występuje zarówno na PB jak i LPG więc raczej nie jest to problem zapchanych czy uszkodzonych wtrysków. Po ponownym odpaleniu wszystko wraca do normy i tak do kolejnych większych obrotów... . Kompresja na pięciu cylindrach jest ok. 10 barów na trzecim jest ok 8 barów i tym cylindrem auto trochę bierze olej (ok 1l na 5000km, ale składają się na to również liczne wycieki) ale takiego go już kupiłem i nie sprawiało to żadnych problemów, jednakże wisi nade mną widmo większej roboty. W momencie kiedy auto stoi odpalone "na luzie" check nie mruga nawet przy przegazowaniach, a silnik chodzi na wszystkie 6 cylindrów jednak gdy stoi odpalony przez dłuższy czas ~ 10min. to zaczyna wyraźnie kopcić nie spaloną benzyną a przy próbie ruszenia auto ma takiego muła jakby ktoś zaciągnął hamulec ręczny i samochód ledwo się rozpędza. Po ponownym uruchomieniu wszystko na chwilę wraca do normy.
Obserwacje:
- Iskra jest zawsze i na wszystkich cylindrach, cewki zamieniane miejscami i bez różnicy, świece nowe,
- Katalizator jest pusty więc nie jest zapchany, jednakże żeby wyeliminować problem zapchanego wydechu zrobiłem próbę z wykręconą sondą lambda żeby "odprężyć" wydech i auto dalej wywalało te trzy cylindry,
- Według komputera wszystkie cztery sondy pracują ze zmiennym napięciem,
- Korekta dawki paliwa również się zmienia, ale tylko do czasu wystąpienia problemu,
- Podmieniłem czujnik położenia wałka rozrządu - bez zmian,
Mam wrażenie, że bardzo rozjeżdża się mapa wtrysków, a nie za bardzo wiem jak to sprawdzić, a tym bardziej nie wiem co może być tego przyczyną? Walczę z tym autem już od dłuższego czasu i skończyły mi się już pomysły, a nie chcę wymieniać po kolei całego silnika bo "może pomoże".
Z góry dziękuję za pomoc.
Obserwacje:
- Iskra jest zawsze i na wszystkich cylindrach, cewki zamieniane miejscami i bez różnicy, świece nowe,
- Katalizator jest pusty więc nie jest zapchany, jednakże żeby wyeliminować problem zapchanego wydechu zrobiłem próbę z wykręconą sondą lambda żeby "odprężyć" wydech i auto dalej wywalało te trzy cylindry,
- Według komputera wszystkie cztery sondy pracują ze zmiennym napięciem,
- Korekta dawki paliwa również się zmienia, ale tylko do czasu wystąpienia problemu,
- Podmieniłem czujnik położenia wałka rozrządu - bez zmian,
Mam wrażenie, że bardzo rozjeżdża się mapa wtrysków, a nie za bardzo wiem jak to sprawdzić, a tym bardziej nie wiem co może być tego przyczyną? Walczę z tym autem już od dłuższego czasu i skończyły mi się już pomysły, a nie chcę wymieniać po kolei całego silnika bo "może pomoże".
Z góry dziękuję za pomoc.