opel zafira 2.2 b. 147 KM - Schodzące wolne obroty do 400 ,a nawet zgaszenie sil

Witam was mam taki problem a mianowicie założyłem instalacje gazową stag 200 gofast ,instalacja sprawdza się dobrze ale wolne obroty mi skaczą jak dodam gazu do 1500 czy 2000 tyś. Puszczam gaz to obroty schodzą do 600 500 nawet 400 a nieraz zgaśnie gazowiec powiedział ten co mi zakładał instalację ze on nic nie widzi złego wszystko jest dobrze czego od niego chcę a jazda w miejska jest zła prawie zawsze zgaśnie jak puszczam gaz i na dodatek włączy się wentylator od klimy to klapa co morze być za przyczyna instalacji gazowej czy osprzętu silnika dodam bo zapomniałem napisać na paliwie nie ma takich objawów .zakupiłem interfejs po podłączeniu go do sterownika wyszło ze cały proces strojenia miał jakieś 20min .dołączę mapki po ustawieniach.Dziękuję

rafik@ wrote:

wolne obroty mi skaczą jak dodam gazu do 1500 czy 2000 tyś.

Opel ma tak że odcina wtrysk w tym momencie , a jak masz dziadowski reduktor to ci podbija ciśnienie i po wznowieniu wtrysku zalewa silnik.

Reduktor jest AC typ R01 nie znam się czy jest dobry miał być lepszy bo mam prawie 150km a może ktoś się wypowie o ustawieniach bo mapy przecież się nie zgrywają

Mapy do tego nic nie mają! Rozpędź auto i puść noge z gazu zobacz wtedy jakie jest ciśnienie gazu mierzone.

Dzisiaj jechałem autem jak wciskam gaz to z 1,30 spada do 1,10 raz było chyba 1,00 , ale jak puszcze nogę z gazu to wzrośnie do 1,60 dosłownie na sekundę i stabilizuje się do 1,30 trudno to zaobserwować bo to się dzieje tak szybko chyba że jest jakiś sposób nagrania i przesuwanie po klatce ale ja się nie znam co te ciśnienia znaczą takie spatki , a co do tych map coś mi odpowie czy są dobre czy źle czytałem to muszą się zgrywać a one się nie zgrywają ,jak mapa od gazu jest poniżej to znaczy że jest za uboga mieszanka czy się mylę pozdrawiam

Masz za małe dysze, rozwierć je, skasuj mapę, obniż trochę ciśnienie i zbierz mapę na nowo.

To nie kwestia dysz.
Takie jak są mogą zostać i nie powinny powodować opisanych problemów.
Moim zdaniem auto wymaga szczegółowej regulacji, przynajmniej na początek. Autokalibracja to dopiero wstęp do regulacji.
Jak po regulacji i dopieszczeniu mnożnikiem i korektami będzie źle, to można dalej szukać.

Zrób zdjęcie montażu listy wtryskiwaczy i dysz w kolektorze, to nam wiele wyjaśni.

Dodano po 15 [minuty]:

Witajcie,przepraszam za brak odzewu ale brak czasu praca i rodzina ale do rzeczy zdjęcia wstawiłem i byłem jeszcze u innego gazowca i stwierdził ze było dużo niepotrzebnych ustawień,zrobił po swojemu i nadal tak samo sprawdziłem jego ustawienia jest tylko mapa gazowa i powiedział ze to są objawy osprzętu silnika ,przepustnica się nie domyka czy coś innego przeczyściłem przepustnice i nadal nic dodam ze twierdził ze od nagary się nie domyka i silniczek krokowy nie może ustawić powietrza ,jak wykręciłem to ja nie mam silnika krokowego nie mam też linki gazu wszystko elektronika ,napiszcie co o tym sądzicie co mam zrobić sam jak ustawić mam kabel to mogę spróbować bo gazownicy aby kasę za fatygę biorą i nadal nic.

Za długie o za dużym Fi wężyki od wtrysku do kolektora. Powinno pomóc poprawienie. Brak opasek.
Jak nie daleko to PW. Jak daleko to plik osc z jazdy na obu paliwach w tych samych warunkach i z zapisem problemu. Pozwoli na sprawdzenie stanu regulacji i ocenę problemu.
Silnik 2.2 z cewką DIS, brońcie Pana by się podpinać pod sterowanie cewki by odczytywać RPM. Da się ale wymaga ingerencji w cewkę.
Czy przy pracy na LPG silnik nie przechodzi w OL - Open Loop - tryb awaryjny ?

Witam ponownie długo mnie nie było, ale troszkę z ciśnieniem pogrzebałem i problem się troche zmniejszył ale nie znikł. Dzisiaj mam wyciągnięty kolektor wydechowy i widać wkrętki w kolektorze, możecie mi odpowiedzieć czy są ok zrobione bo naczytałem się ze powinny być umieszczone tak żeby strumień gazu przepływał przez środek okna, i najbliżej zaworów. Do zaworów mam jakieś 7cm od krawędzi styku kolektora z głowica na dodatek tak zwane rozwidlenie kanałów zrobię zdjęcie jak jutro odbiorę głowice od szlifu a dzisiaj wstawię kolektora trochę fotek
IMG_202107...185339.jpg Download (2.5 MB) IMG_202107...185440.jpg Download (3.69 MB) IMG_202107...185445.jpg Download (3.89 MB) IMG_202107...185452.jpg Download (2.8 MB) IMG_202107...190222.jpg Download (3.38 MB) IMG_202107...190311.jpg Download (4.01 MB) IMG_202107...190501.jpg Download (4.14 MB) IMG_202107...190638.jpg Download (1.67 MB)
Tak sobie myślę czy nie powinny być dlusze wkrętki albo przedłużone rurki pociągnięte pod zawory, bo to co mam to linia gazu uderza w ściankę kanału w dół jakieś 1,5cm od krawędzi a do zaworu jeszcze jest 5cm

A nie lepiej bylo wiercic w glowicy? W kolektorze nie widac gniazd na wtryski pb co by znaczylo ze sa w glowicy i tam nalezaloby wywiercic.

Jutro zrobię zdjęcie bo nie mam jej jest u szlifu Tam będzie chyba cienszko ale obejrzę dokładnie ale masz rację w głowicy są wtryski

No to tymbardziej powinno sie dac wjechac w glowice obok wtrysku w końcu to duzy motor i to daje najlepsze efekty jak chodzi o reakcje na gaz itp problemy ktorych mozna uniknąć dobrym odwiertem. W zasadzie wszedzie gdzie sie da wierce w głowicy.

Witam mam głowice i nie ma miejsca na wkrentki oto zdjecie
A na tych jest odległość do rozwidlenie gniazd a drugie do zaworu od krawędzi glowicy

.
Podpowiedzcie co zrobić jakieś inne wkrentki dlusze a może takie rurki widziałem podeszedl bym przed rozwidlenie ukierunkował w kierunku zaworu co o tym myślicie

No faktycznie lipa, ja w takim przypadku dorabiam sobie wkrętki dusponując tokatką, ewentualnie wkrętki przedłużane można kupić zarówno z gwintem M6 jak i takie na wężyk poliamidowy 6mm tylko one strasznie ograniczają przepływ.
Zobacz PW

A co sądzicie o takim czymś taka wkrentką bym podeszedł pod rozwidlenie kanałów jakieś 1,5 cm przed podgioł w kieroku zaworu w ten sposób bym uzyskał lepsze dawkowanie strumienia gazu bo Odrazu wylatuje na zawur jak się uchyli to wślizgnie się do komórki spalania i kucyki biorą się do pracy a w ten sposób co mam przez druciazy gaz się odbija od ścianek jak biła i zamiast do komory to wędruje sobie puzniej łykanie za dużo i się dławi tak to na zwykły nie wyuczony rozum kumam a poniżej zdjęcie co chce zrobić czego użyć co wy o tym powiecie.

Mnie ten patent z racji konstrukcji nie przekonuje malo tego zabiera dużo "prześwitu" kanalu i rurka może sie obluzować a kanał jest mocno zagięty co dla duzych przepływów bedzie stawiało większe opory i moze doprowadzić do ubogiej mieszanki. Na PW ci wyslalem jak ja to robie, jak znajde zdjęcie to ci wysle.

Jest ok, braku mocy szukaj gdzie indziej.

Co ma moc do gaśnięcia?

Niech autor dostosuje początek mapy i zobaczy czy wtedy przelewa czy zubaża , bo gasniecie ma swoją przyczyne.

Dodano po 3 [minuty]:

RUszysz z miejsca wogóle nie dodając gazu?