Witam serdecznie .
Zadam pytanie czysto teoretyczne bo doskonale wiem że bez obejrzenia auta nic nikt dokładnie nie powie czego to jest wina lecz przejdę do problemu ...
Zacznę od tego że w auto wpierdzielałem naprawdę mnóstwo kasy jak np. pełne zawieszenie na przód lemforder , srzęgło sasch itd. no ale mniejsza z tym przejdę do rzeczy.
Jeżdżąc autem parę msc temu było tak że co 10tys jak wymieniałem olej to przez te 10tys km zdarzyło mi się dolać 100-200ml oleju (Valvoline 5w40)
Silnik od jakiegoś czasu w czasie przyspieszania tak jakby delikatnie świstał (Wszyscy mówili mi że jestem przewrażlwiony i wymyślam) ale wiem co mówię bo zrobiłem tym autem prawie 80tys km , nie słucham radia nie radia w czasie jazdy i słucham silnika jak pracuje . 5tys temu wymieniłem olej (cały czas Valvoline 5w40) przez te durne 5tys km dolałem aż 1LITR oleju , więc trochę go pił no ale jedynie co zauważyłem w spalinach to to że śmierdzi właśnie tak jakby spalonym olejem... PRZYPOMINAM ŻE NIE DYMIŁ CZY NIE KOPCIŁ , NIEBIESKI DYM NIE LECIAŁ ITD JEDYNIE CZUĆ BYŁO SPALONY OLEJ .
Dziś rano auto odpalam a tu po 2-3sekundach pyk
Piszczy kontrolka , myślałem że od paliwa ale wiedziałem że je mam . patrze na licznik a tu od oleju więc auto zgasiłem . Pod autem nie ma ani kropelki , silnik jest suchutki , płyn chłodniczy jest w takiej samej ilości i koloru jak nówka sztuka, korek od wlewu oleju nie miał śmietany nie śmietany a oleju z poziomu MAX zrobiło się na równo MIN po przejechaniu jakichś 400km jazdy obwodnicami 100-140km/h .
Po odpaleniu auta za każdym razem po 2-3sekundach zapala się i piszczy kontrolka od oleju , silnik po paru sekundach pracy zaczyna oddawać dzwięki jakby chodził na sucho i zaczyna nim delikatnie telepać , także postanowiłem go nie męczyć i zgasiłem go bo nie miałem czasu i musiałem lecieć na miasto także udałem się na przystanek MPK hehe
Co myślicie o tym wszystkim co wam napisałem , jakie kroki zrobić aby dowiedzieć się jak najtańszym i najpewniejszym sposobem co to może być .
DANE AUTA :
VW PASSAT B5 1.8 20V (125KONI) PB+LPG 1997r. MODEL SILNIKA : ADR
OLEJ JAK I FILTRY OD GAZU ZMIENIANE CO 10TYS KM .
OLEJ : VALVOLINE 5W40
PRZEBIEG JAKI ZNAJDUJE SIĘ NA LICZNIKU : 335200
WCZEŚNIEJSZA WYMIANA BYŁA PRZY 330TYS (PRZEZ TEN PRZEBIEG DO 335TYS MUSIAŁEM DOLAĆ 1L OLEJU CHOĆ JUŻ WCZEŚNIEJ PRZED TAMTĄ ZMIANĄ MUSIAŁEM LAĆ WIĘCEJ NIŻ ZWYKLE LAŁEM CZYLI 100-200ML TO ZMIENIŁO SIE NA JAKIEŚ 400-700ML
NO ALE NA 10tyd km a nie jak w chwili obecnej na 5tys km 1l ;O
CZEKAM NA POMOC , POZDRAWIAM
Zadam pytanie czysto teoretyczne bo doskonale wiem że bez obejrzenia auta nic nikt dokładnie nie powie czego to jest wina lecz przejdę do problemu ...
Zacznę od tego że w auto wpierdzielałem naprawdę mnóstwo kasy jak np. pełne zawieszenie na przód lemforder , srzęgło sasch itd. no ale mniejsza z tym przejdę do rzeczy.
Jeżdżąc autem parę msc temu było tak że co 10tys jak wymieniałem olej to przez te 10tys km zdarzyło mi się dolać 100-200ml oleju (Valvoline 5w40)
Silnik od jakiegoś czasu w czasie przyspieszania tak jakby delikatnie świstał (Wszyscy mówili mi że jestem przewrażlwiony i wymyślam) ale wiem co mówię bo zrobiłem tym autem prawie 80tys km , nie słucham radia nie radia w czasie jazdy i słucham silnika jak pracuje . 5tys temu wymieniłem olej (cały czas Valvoline 5w40) przez te durne 5tys km dolałem aż 1LITR oleju , więc trochę go pił no ale jedynie co zauważyłem w spalinach to to że śmierdzi właśnie tak jakby spalonym olejem... PRZYPOMINAM ŻE NIE DYMIŁ CZY NIE KOPCIŁ , NIEBIESKI DYM NIE LECIAŁ ITD JEDYNIE CZUĆ BYŁO SPALONY OLEJ .
Dziś rano auto odpalam a tu po 2-3sekundach pyk

Po odpaleniu auta za każdym razem po 2-3sekundach zapala się i piszczy kontrolka od oleju , silnik po paru sekundach pracy zaczyna oddawać dzwięki jakby chodził na sucho i zaczyna nim delikatnie telepać , także postanowiłem go nie męczyć i zgasiłem go bo nie miałem czasu i musiałem lecieć na miasto także udałem się na przystanek MPK hehe

Co myślicie o tym wszystkim co wam napisałem , jakie kroki zrobić aby dowiedzieć się jak najtańszym i najpewniejszym sposobem co to może być .
DANE AUTA :
VW PASSAT B5 1.8 20V (125KONI) PB+LPG 1997r. MODEL SILNIKA : ADR
OLEJ JAK I FILTRY OD GAZU ZMIENIANE CO 10TYS KM .
OLEJ : VALVOLINE 5W40
PRZEBIEG JAKI ZNAJDUJE SIĘ NA LICZNIKU : 335200
WCZEŚNIEJSZA WYMIANA BYŁA PRZY 330TYS (PRZEZ TEN PRZEBIEG DO 335TYS MUSIAŁEM DOLAĆ 1L OLEJU CHOĆ JUŻ WCZEŚNIEJ PRZED TAMTĄ ZMIANĄ MUSIAŁEM LAĆ WIĘCEJ NIŻ ZWYKLE LAŁEM CZYLI 100-200ML TO ZMIENIŁO SIE NA JAKIEŚ 400-700ML
NO ALE NA 10tyd km a nie jak w chwili obecnej na 5tys km 1l ;O
CZEKAM NA POMOC , POZDRAWIAM
