Licznik energii elektrycznej AZE LE-02 - Popularne na Allegro - Test / Recenzja

@CMS czy jest szansa na zajrzenie do wnętrza obudowy? To urządzenie oparte o jeden scalak, czy coś bardziej rozbudowanego?

Wierz mi, że bardzo chciałem rozebrać ten gadżet. Skręcony jest na trzy śruby z łbem na wpuszczany trójkąt 2,3mm. Bity są za grube, a śruby chyba wkręcone na klej, bo trójkątny śrubokręcik który posiada, obrócił mi się w rękojeści. Z uwagi, że jest to 2,3mm to nie dobierzemy ani ampula (również calowego) ani torxa. Zepsułem również dwa płaskie, które próbowałem wbić na siłę. Także, bez zniszczenia urządzenia będzie ciężko. Chyba, że stanie się to motywacja i zamówię zestaw trzech najpopularniejszych wkrętaków trójkątnych (nie mylić s 3-wings).

A gdyby zaatakować wiertłem i wiertarką na lewych obrotach? A jeżeli nie pójdzie to na prawych, a później wkręcić zwykłe wkręty?
Jeżeli użyli klej to może być bardzo trudno zrobić cokolwiek...

Jak już wiertłem, to lepiej od razu rozwiercić łby, zdjąć obudowę podgrzać to co zostało i wykręcić kombinerkami. W Wolnej chwili w robicie, postaram się tym zająć.

Czasami właśnie w taki nieprofesjonalny sposób wykręcałem jakieś udziwnione wkręty,
przy odpowiednim nacisku i wolnych lewych obrotach między wiertłem a łbem wkrętu powstaje tarcie, które załatwia dwie sprawy:
-podgrzewa wkręt
-przekłada sporą siłę na odkręcanie uciążliwego wkrętu.

Na prawych obrotach trzeba uważać, aby nie zepsuć obudowy, gdyż przeskok metal/plastik jest dość gwałtowny.

Tutaj gość rozbiera chyba taki sam tylko w wersji z innym gniazdem https://www.youtube.com/watch?v=MeTVCbjFft4

Testy tego licznika energii zainspirowały mnie do zrobienia materiału o mocy czynnej, biernej i pozornej,
starałem się ominąć teorię i skupić głównie na praktycznych eksperymentach co może zachęcić do dalszych poszukiwań osoby zainteresowane tematem: moc czynna, bierna i pozorna.

A moc dystorsji ?

To ciekawy temat ale czy są równie tanie urządzenia jak w tym artykule, które oszacują harmoniczne?

Super sprawa z testem.

Mam bity do takich śrub. Tyle, że jest je łatwiej wkręcić niż wykręcić.

Też bym wolał dodaną tabelkę lub zamiast zdjęć tabelkę. I końcową ocenę. W sensie takim, że spoglądam i widzę z grubsza czy zmierzę obciążenie indukcyjne czy nie, na jaką dokładność mogę liczyć etc. Ale prawdę mówiąc mam już długo inny miernik, kupiony na jakiejś aukcji i jak dotąd nie porównałem jego wskazań z załączonym czymś trudniejszym do zmierzenia. Pewnie czym bardziej przesunięty i inny niż sinus kształt prądu tym gorzej. Dla nieobciążonego synchronicznego (szlifierka) pokazywał to co licznik z energetyki z większą niż 3% dokładnością. Czyli doskonale. Ale co z niesinusoidalnymi obciążeniami to nie wiem. Impulsowy od komputera też w miarę, ale tylko raz mierzyłem. Nie pamiętam, ale na pewno nie była dwucyfrowa niedokładność w procentach. Czyli super jak by takie pomiary były, ale sam ich nie zrobiłem. Następnym razem, gdy kupię jakiś swobodnie dostępny produkt to zrobię, może komuś też się przyda jak ten test.

pgoral wrote:

Mam bity do takich śrub.

Też mam, ale są za grube, co z tego, że końcówka pasuje, jak łeb śruby jest na głębokości 2cm, bit nie wejdzie i tyle.

To i u mnie ten problem często występuje. Może to celowe dodatkowe (kolejne) utrudnienie.

Rozkręciłem licznik z łącznością WiFi i sterowaniem podłączonym odbiornikiem: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3511392.html konstrukcja jest dość przejrzysta, a elementy i bloki funkcjonalne łatwe do identyfikacji. Fajnie byłoby gdyby urządzenie potrafiło pokazać więcej danych, które dostępne są bardziej uproszczonych wersjach (napięcie, prąd, PF itp.). Dla użytkownika "domowego" być może jest to mniej istotne, ale dla elektronika może to być fajna opcja.

A nie lepiej było podłączyć kaskadowo 2 mierniki i zagotować pewną ilość wody, niż gotować 2 razy tą samą ilość wody ? Myślę że pomiary były bardziej precyzyjne i dodatkowo oszczędność własnego czasu. W tedy było by wiarygonde jakieś porównanie który jest oszczędniejszy

Faktem jest że nie ma co porównywać do prawdziwego licznika energii.

Zmotywowany tym artykułem i waszymi prośbami o pokazanie środka urządzenia, zamówiłem dobie trójkątne wkrętaki z dość długimi i cienkimi grotami.



Udało mi się, bez problemów odkręcić śruby i rozebrać tester.


Nie odkręcałem tej płytki, bo od razu widać, że jest tam tylko "czarna kropa".



Układ scalony nie posiada oznaczeń. Przewody są dość grube, wygląda na minimum 4mm², są dość solidnie dogrzane do gniazda. Jest też całkiem konkretny bocznik, oraz bezpiecznik termiczny 16A 104°C.

Całkiem fajna konstrukcja, widzę warystor, bezpiecznik termiczny, oraz kondensator o odpowiednich parametrach w zasilaczu.
Spiłowany układ to pewnie watomierz/woltomierz/amperomierz.
Gdzie i w jakiej cenie dostępne są te wkrętaki, może jest wersja z wymiennymi bitami?

CMS wrote:

Przewody są dość grube, wygląda na minimum 4mm², są dość solidnie dogrzane do gniazda.

Nie przesadzaj, to jest co najwyżej 2,5mm2 i to linka. Chyba że podajesz razem z izolacją
Miejmy nadzieję, że są chociaż w pełni miedziane.

Ciekawe na czym przyoszczędzili w miejscu FM1, miał być tam jakiś buzzer?

kris8888 wrote:

Nie przesadzaj, to jest co najwyżej 2,5mm2 i to linka. Chyba że podajesz razem z izolacją

To z pewnością jest więcej niż 2,5mm, jutro wrzucę więcej zdjęć.

kris8888 wrote:

Miejmy nadzieję, że są chociaż w pełni miedziane

Tutaj obawiam się niestety, że nie jest o 100% Cu.

TechEkspert wrote:

Gdzie i w jakiej cenie dostępne są te wkrętaki

Allegro 35PLN plus wysyłka za komplet.

Dodano po 12 [godziny] 31 [minuty]:

Przewód ma kolor srebrny, ale w miejscu zgrzewu kolor zmienił się na miedziany.

Co do grubości przewodów to w izolacji mamy 3,75mm średnicy, a żyła ma 2,6mm średnicy. 1,3*3,14=4mm².

r do kwadratu bierzemy to masz 5,3 kwadrat w przekroju

Oczywiście masz rację, chyba jeszcze spałem jak to pisałem .

CMS wrote:

Przejdźmy zatem do "testowania", aczkolwiek jak mówiłem, nie dysponuję stosownym sprzętem i jedyne co mogę zrobić, to porównać z moim obecnym "licznikiem energii elektrycznej" prosto z Lidla

Jak nie dysponujesz odpowiednim sprzętem to nie zabieraj się za testy urządzeń.

CMS wrote:

Koniec końców nikt się nie zgłosił i dostałem ten watomierz w paczuszcze od Gulsona.

Jak już dostałem, to zrobiłem co było w mojej mocy.
Z niecierpliwością czekam, na zaprezentowany przez Ciebie artykuł, z testem czegokolwiek w warunkach oczywiście laboratoryjnych.

Pozdrawiam.
CMS

CMS wrote:

Z niecierpliwością czekam, na zaprezentowany przez Ciebie artykuł, z testem czegokolwiek w warunkach oczywiście laboratoryjnych.

Nie wiem do kogo adresujesz wyzwanie. Napisz to precyzyjnie.

Witam,
Czy ktoś jest wstanie podać zakres pomiaru częstotliwości (Hz) tego miernika?

Nie znalazłem takich danych technicznym, a sprzedawcy którzy go obecnie oferują odpowiadają, że "nie posiadają takich informacji" lub, że "producent ich nie podaje"

Będę bardzo wdzięczny za informację. Przypuszczam, że jest to zakres 0 Hz do 9999 Hz ale to niestety tylko moje przypuszczenia.
Pozdrawiam

acmt wrote:

Witam,
Czy ktoś jest wstanie podać zakres pomiaru częstotliwości (Hz) tego miernika?

Ale to nie jest miernik częstotliwości, a licznik energii wpinany do gniazda sieciowego. 50 Hz - oto odpowiedź

W jednym z trybów pracy mierzy częstotliwość (tryb 3)

Quote:

Miernik posiada 7 różnych trybów pracy:
- tryb 1: Czas/Waty/Koszt
- tryb 2: Czas/Łączna ilość energii
- tryb 3: Czas/Napięcie/Częstotliwość
- tryb 4: Czas/Natężenie/Współczynnik mocy
- tryb 5: Czas/Minimalna moc
- tryb 6: Czas/Maksymalna moc
- tryb 7: Czas/Cena

Wspomniany również w tym temacie watomierz firmy ORNO również mierzy częstotliwość, a w danych katalogowych można znaleźć informację odnośnie zakresu pomiaru

Quote:

→bieżącą częstotliwość（zakres: 0.000～9999Hz）