Wymiennik główny już nie cieknie, odkamieniłem wymiennik płytkowy, wyczyściłem zawór trójdrożny. Ze dwa razy w trakcie prac - a kilka dni to trwało - uruchamiałem piec i działał jednak dzisiaj (niedzielna praca?....) po ostatecznym zmontowaniu wszystkiego piec - o zgrozo! - nie odpala. Po odkręceniu kranu cwu słychać jedynie "pstryknięcie" i nic się nie dzieje, nie odpala gaz, nie słychać iskrownika. Nie uruchamia się również w trybie CO.
Co sprawdziłem:
- wszystkie kabelki podłączone prawidłowo, zresztą do tych prac nie potrzebowałem przewodów odłączać.
- presostat (15) - zwarty gdy woda jest w układzie, rozwarty gdy woda spuszczona.
- czujnik NTC obiegu CO (8) przy wymienniku głównym; 12,84 kΩ
- czujnik przepływu cwu (14) - rozwarty gdy woda spuszczona, zwarty gdy leci woda z kranu cwu.
- termostat granicznej temperatury (7) - na wymienniku głównym- 3,3 Ω (Nie za mało? Nie znam charakterystyki); czujnik ten odkręcałem, nawet dałem nową pastę termoprzewodzącą.
- niebieski czujnik(?) przy zaworze gazowym 77Ω.
- wydaje mi się, ale głowy nie dam, że zielona dioda po podłączeniu pieca do gniazdka pulsuje szybciej niż to wcześniej bywało. Nie wiem, nie pamiętam dokładnie.
Proszę mi podpowiedzieć co jeszcze mogę, powinienem sprawdzić?
To stary już piec pozwolą sobie zatem, dla przypomnienia, zamieścić dwie fotki:


Co sprawdziłem:
- wszystkie kabelki podłączone prawidłowo, zresztą do tych prac nie potrzebowałem przewodów odłączać.
- presostat (15) - zwarty gdy woda jest w układzie, rozwarty gdy woda spuszczona.
- czujnik NTC obiegu CO (8) przy wymienniku głównym; 12,84 kΩ
- czujnik przepływu cwu (14) - rozwarty gdy woda spuszczona, zwarty gdy leci woda z kranu cwu.
- termostat granicznej temperatury (7) - na wymienniku głównym- 3,3 Ω (Nie za mało? Nie znam charakterystyki); czujnik ten odkręcałem, nawet dałem nową pastę termoprzewodzącą.
- niebieski czujnik(?) przy zaworze gazowym 77Ω.
- wydaje mi się, ale głowy nie dam, że zielona dioda po podłączeniu pieca do gniazdka pulsuje szybciej niż to wcześniej bywało. Nie wiem, nie pamiętam dokładnie.
Proszę mi podpowiedzieć co jeszcze mogę, powinienem sprawdzić?
To stary już piec pozwolą sobie zatem, dla przypomnienia, zamieścić dwie fotki:

