SCANIA 4 94G 6x2 2000 r - Oś wleczona nie podnosi się

Witam
Mam problem z moją Scanią 4 94G 6x2 2000 rok , nie podnosi się oś wleczona, diagnostyka błyskowa nie pokazuje żadnych błędów ale nie wyświetla też braku błędów, po podpięciu pod komputer w zawieszeniu pneumatycznym pokazuje błąd 35 - zwalniacz hamulca postojowego przód, hamulce na wszystkich kołach zwalnia normalnie nie ma żadnych oporów. Poza tym nie działa poziomowanie automatyczne, można tylko ręcznie dźwigać i opuszczać na pilocie. Ma ktoś może jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny ? Z góry dziękuje za pomoc

Błąd 35 odnosi się do zaworu elektromagnetycznego dla funkcji zwalniania przedniego hamulca postojowego. Sterownik wykrył zbyt wysokie napięcie lub obwód otwarty między zasilaniem ( styk 29) a masą podwozia (styk 27) gdy zawór nie jest włączony.Sprawdź też rezystancję cewki zaworu: opór powinien wynosić pomiędzy 55-65 omów.Poziomowanie pojazdu jak i opuszczanie/podnoszenie osi wleczonej nie będzie działać dopóki występuje usterka.

A zawór znajduje sie w okolicach skrzynki akumulatorowej i ida do niego dwa przewody. Jak dobrze pamiętam to pomarańczowy i czarny.

Bezpośrednio obok skrzynki akumulatora zauważyłem tylko zawory nie elektromagnetyczne, po drugiej stronie na wewnętrznej stronie ramy są dwa zawory dwu pinowe i ich opór mieści sie w granicach, wtyczki wyczyszczone, błąd dalej pozostaje. Zauważyłem jeszcze zawory bezpośrednio za kołem lewym i prawym przykręcone do podłużnicy, są one 3 pinowe. Czy może chodzić o te zawory ? Gdzie znajdę styk 27 i 29 ?

Przy sterowniku ECAS. Pin 27 i 29.

Styk 27 kabelek cały, bez uszkodzeń idzie do masy pod nogami kierowcy, a styk 29 też kabelek cały bez uszkodzeń idzie do wyjścia kabli z kabiny po prawej stronie i tam sie kończy po drugiej stronie we wtyczce nr 6 (AIR SUSP C268) nie jest już wyprowadzony dalej

Ta usterka to wystąpiła nagle czy to twój "nowy nabytek" a usterka w pakiecie gratis.

Nowy nabytek, zauważyłem jeszcze że nie ciekawie wygląda gniazdo bezpiecznika nr 14 (jakby lekko nadpalone) który odpowiada między innymi za ECAS .

zajac14 wrote:

a styk 29 też kabelek cały bez uszkodzeń idzie do wyjścia kabli z kabiny po prawej stronie i tam sie kończy po drugiej stronie we wtyczce nr 6 (AIR SUSP C268) nie jest już wyprowadzony dalej

Więc powinien iść do sterownika ALC ( ECAS) pin 29 o ile dobrze zrozumiałem. Przez złącze stykowe nr. 14.

Kabel wychodzący na pinie 29 z ECAS (pomarańczowy) idzie do złącz na zewnątrz kabiny po prawej stronie kabiny ( jest tam złącze AIR SUSP C268) i w nim już nie ma dalej pomarańczowego kabla ( nie wygląda jakby go ktoś uciął albo wyrwał tylko jakby go tam nigdy nie było) , reszta kabli z tyczki wchodzi pod auta na ramę. A w skrzynce bezpieczników na bezpieczniku nr 14 który odpowiada między innymi za zasilanie ECAS, tachografu i innych zauważyłem nadpalone gniazdo, jakby sie już coś tam grzało kiedyś

Witam

Numer nadwozia podaj kolego.

Dodano po 1 [godziny] 10 [minuty]:

W jaki sposób odczytałeś błędy kodów.

Tester diagnostyczny Delphi, blad mozna wykasować, po rozłączeniu ze sterownikiem oświeca się zielony guzik, dwie kontrolki z zawieszenia na chwile, ale nadal nie działa i po ponownym podłączeniu błąd powraca.

Jeżeli wywala błąd zaworu którego faktycznie nie ma i nie podnosi osi to pewnie wysypało konfigurację przy zabawie testerem typu Delphi.

Jeśli poza tym zaworem wszystko jest ok to twój problem powinno rozwiązać programowanie ECAS za pomocą SP2. Można go po prostu zaprogramować bez zaworu odblokowującego hamulce przedniej osi.

A jeśli jest problem z dostępem do SP2 i nie chce się odwiedzać ASO to wystarczy podpiąć do sterownika na podane piny cewkę najlepiej z zaworu 4/2 drożnego ze skrzyni biegów i po problemie.

szaman108 wrote:

to wystarczy podpiąć do sterownika na podane piny cewkę najlepiej z zaworu 4/2 drożnego ze skrzyni biegów i po problemie.

To nie rozwiąże problemu ponieważ nadal nie będzie automatycznego poziomowania i podnoszenia osi. Prawidłowa konfiguracja ECAS i kalibracja powinna rozwiązać problem.

szaman108 wrote:

A jeśli jest problem z dostępem do SP2 i nie chce się odwiedzać ASO to wystarczy podpiąć do sterownika na podane piny cewkę najlepiej z zaworu 4/2 drożnego ze skrzyni biegów i po problemie.

Tak tez dziś zrobiłem, zaświeciła się kontrolka od dźwiganej osi i nic zero błędów, nawet podnoszenie dźwiganie z pilota nie działało, ale zauważyłem ze pod nogami mam pare pustych kostek (różowa, zielona, żółta i dwie czarne), i wydaje mi się ze są one od brakującego sterownika abs idąc dalej w liczniku spalona żarówka abs i już wiem czemu nie łączyło z abs ... umie ktoś sprawdzić po vinie jaki sterownik muszę kupić ? Może to być powiązane ?

A to dlaczego nie rozwiąże problemu gdy sterownik zobaczy rezystancję na pinach to błąd na pewno zniknie.A to że nie podnosi czy opuszcza i niema przy tym błędu to dopiero początek zabawy z zawieszeniem.
Można sprawdzić po vinie jak najbardziej.Twoja konfiguracja to 6S/6M dostawca Wabco,masz bębny więc EBS nie masz,

Po opisanym problemie można wywnioskować że poprzedni właściciel wymienił sterownik ECAS. Orginalny sterownik prawdopodobnie miał zwarcie z stąd ten wypalony bezpiecznik. Prawdopodobnie sterownika nie chciało mu się już programować z stąd wszystkie problemy.

Po rozkręceniu sterownika widać ze już ktoś w nim grzebał ... jutro będę szukał jakiegoś sterownika abs. Dysponuje ktoś może jakimiś schematami pneumatyki w tym aucie ? Chciałbym sprawdzić na ile ktoś coś przerobił żeby auto jeździło a nie stało

Po opisanym problemie można wywnioskować że poprzedni właściciel wymienił sterownik ECAS. Orginalny sterownik prawdopodobnie miał zwarcie z stąd ten wypalony bezpiecznik. Prawdopodobnie sterownika nie chciało mu się już programować z stąd wszystkie problemy.