Od roku jestem szczęśliwym dzierżawcą ogródka działkowego w mieście. Największe porządki i budowę altanki mam już za sobą. W dalszym ciągu potrzebuję znosić na działkę różne materiały np. kilka cegieł, zaprawy, kruszywa itd. Wjazd samochodem na teren ogrodu jest mocno utrudniony, a z parkingu na moją działkę jest 400 m. Chwilę po tym jak musiałem przewieźć na działkę 70 betonowych płyt na fundament altanki dotarło do mnie, że potrzebny mi jest wózek z napędem elektrycznym który będzie mieścił się w furtce i jednocześnie będzie w stanie przewieźć na przykład 200 kg towaru.
W związku z tym przeszukałem piwnicę i udało mi się znaleźć:
1. Dwa koła 4.00-8 tego typu:
2. Silnik 36VDC, 70W, 0,26Nm, 2750 rpm z przekładnią ślimakową 1:10
Z moim obliczeń wynika, że moment obrotowy za przekładnią wynoci 2,6 Nm przy 275 rpm. Koła mają obwód równy 1,256 m co daje Vmax ~ 20 km/h. Wydaje mi się że wystarczająca prędkość takiego wózka to będzie coś w okolicy 4 km/h. Można zatem zrobić kolejny stopień przekładni np. 1:4 i uzyskać moment w okolicy 10Nm.
Mój pomysł na całośc jest taki by ten pojazd przypominał wózek z marketów budowalnych. Dwa duże koła napędowe z przodu, jedno koło obrotowe z tyłu. Poręcz, rura do trzymania i prowadzenia. Zasilanie silnika z akumulatora 12V przez przetwornicę. Koła przytwierdzone przez łożyska w oprawie do sklejki. Oś kół przednich mógłbym napędzać przez przekładnię z pasem zębatym, ale jest jeden poważny problem. Silnik ma przekładnię ślimakową w związku z tym nie mam wolnobiegu.
Pytania jakie mam do szanownych użytkowników:
1. Jak poradzić sobie z problemem wolnobiegu? Wykorzystać zębatki i łańcuch rowerowy?
2. Jak przymocować koła do osi? Na chwilę obecną koła mają wbite łożyska w otwór ok 35 mm, ja potrzebuję przymocować je na sztywno do osi.
Chciałbym potraktować ten wątek jako dziennik z budowy. Póki co jest to bardzo wczesna faza tego projektu dlatego jest mało szczegółów, brakuje zdjęć czy schematów. Będę bardzo wdzięczny za pomoc w rozwiązywaniu problemów związanych z budową.
W związku z tym przeszukałem piwnicę i udało mi się znaleźć:
1. Dwa koła 4.00-8 tego typu:

2. Silnik 36VDC, 70W, 0,26Nm, 2750 rpm z przekładnią ślimakową 1:10
Z moim obliczeń wynika, że moment obrotowy za przekładnią wynoci 2,6 Nm przy 275 rpm. Koła mają obwód równy 1,256 m co daje Vmax ~ 20 km/h. Wydaje mi się że wystarczająca prędkość takiego wózka to będzie coś w okolicy 4 km/h. Można zatem zrobić kolejny stopień przekładni np. 1:4 i uzyskać moment w okolicy 10Nm.
Mój pomysł na całośc jest taki by ten pojazd przypominał wózek z marketów budowalnych. Dwa duże koła napędowe z przodu, jedno koło obrotowe z tyłu. Poręcz, rura do trzymania i prowadzenia. Zasilanie silnika z akumulatora 12V przez przetwornicę. Koła przytwierdzone przez łożyska w oprawie do sklejki. Oś kół przednich mógłbym napędzać przez przekładnię z pasem zębatym, ale jest jeden poważny problem. Silnik ma przekładnię ślimakową w związku z tym nie mam wolnobiegu.
Pytania jakie mam do szanownych użytkowników:
1. Jak poradzić sobie z problemem wolnobiegu? Wykorzystać zębatki i łańcuch rowerowy?
2. Jak przymocować koła do osi? Na chwilę obecną koła mają wbite łożyska w otwór ok 35 mm, ja potrzebuję przymocować je na sztywno do osi.
Chciałbym potraktować ten wątek jako dziennik z budowy. Póki co jest to bardzo wczesna faza tego projektu dlatego jest mało szczegółów, brakuje zdjęć czy schematów. Będę bardzo wdzięczny za pomoc w rozwiązywaniu problemów związanych z budową.