Witam.
Z lektury podobnych postów na forum wnioskuje że jest to wina toneru, ale dla pewności chcę się upewnić a przy okazji lepiej diagnozować podobne problemy.
Oto szare tło
żeby prześledzić proces wydruku wyłączyłem zasilenie drukarkę w momencie wydruku i oto rezultat.
bęben OPC od strony przenoszenia obrazu na kartkę.
Bęben OPC od strony nanoszenia toneru przez developer. Widać linie graniczna nanoszenia i oprócz tekstu jest też widoczny nanoszony nalot powodujący brudzenie.
Tutaj kartka z przerwanym wydrukiem. specjalnie rozmazany wydruk, aby zademonstrować gdzie się zaczyna utrwalanie w piecu. Co ciekawe zabrudzenie dopiero się mocniej uwidacznia po utrwaleniu.
Teraz pytania.
Czy faktycznie taki objaw to zły/kiepski toner?
Czy może jest inna przyczyna, jakiś brak kontaktu na jakieś elektrodzie. Chociaż wszystko sprawdziłem i wydaje się ok.
Czy w developerze jest tylko ten sam toner co w kasecie? Czyli toner jest dwuskładnikowy i w developerze nie ma oddzielnego "żelazowego " proszku? Czyli bez problemu można opróżnić developer, aby się napełnił nowym tonerem?
z góry dziękuje za pomoc i wskazówki.
Z lektury podobnych postów na forum wnioskuje że jest to wina toneru, ale dla pewności chcę się upewnić a przy okazji lepiej diagnozować podobne problemy.
Oto szare tło

żeby prześledzić proces wydruku wyłączyłem zasilenie drukarkę w momencie wydruku i oto rezultat.
bęben OPC od strony przenoszenia obrazu na kartkę.

Bęben OPC od strony nanoszenia toneru przez developer. Widać linie graniczna nanoszenia i oprócz tekstu jest też widoczny nanoszony nalot powodujący brudzenie.

Tutaj kartka z przerwanym wydrukiem. specjalnie rozmazany wydruk, aby zademonstrować gdzie się zaczyna utrwalanie w piecu. Co ciekawe zabrudzenie dopiero się mocniej uwidacznia po utrwaleniu.

Teraz pytania.
Czy faktycznie taki objaw to zły/kiepski toner?
Czy może jest inna przyczyna, jakiś brak kontaktu na jakieś elektrodzie. Chociaż wszystko sprawdziłem i wydaje się ok.
Czy w developerze jest tylko ten sam toner co w kasecie? Czyli toner jest dwuskładnikowy i w developerze nie ma oddzielnego "żelazowego " proszku? Czyli bez problemu można opróżnić developer, aby się napełnił nowym tonerem?
z góry dziękuje za pomoc i wskazówki.