Preamp gramofonowy na lampach ECC83

malyjasiu wrote:

Super, że ładnie gra. Nawinięcie toroida bez maszynki, to niezłe wyzwanie. Ale właśnie w trafku coś mi się nie zgadza. Za mało jest prądu na żarzenie lamp. ECC83 przy żarzeniu 6,3 V wymaga 300 mA prądu, a z drutu 0,35 można wycisnąc 200 mA. Są dwa uzwojenia, i dwie lampy. Nijak nie wyjdzie. Te uzwojenia będą się grzały.

malyjasiu wrote:

Super, że ładnie gra. Nawinięcie toroida bez maszynki, to niezłe wyzwanie. Ale właśnie w trafku coś mi się nie zgadza. Za mało jest prądu na żarzenie lamp. ECC83 przy żarzeniu 6,3 V wymaga 300 mA prądu, a z drutu 0,35 można wycisnąc 200 mA. Są dwa uzwojenia, i dwie lampy. Nijak nie wyjdzie. Te uzwojenia będą się grzały.

malyjasiu wrote:

Super, że ładnie gra. Nawinięcie toroida bez maszynki, to niezłe wyzwanie. Ale właśnie w trafku coś mi się nie zgadza. Za mało jest prądu na żarzenie lamp. ECC83 przy żarzeniu 6,3 V wymaga 300 mA prądu, a z drutu 0,35 można wycisnąc 200 mA. Są dwa uzwojenia, i dwie lampy. Nijak nie wyjdzie. Te uzwojenia będą się grzały.

malyjasiu wrote:

Super, że ładnie gra. Nawinięcie toroida bez maszynki, to niezłe wyzwanie. Ale właśnie w trafku coś mi się nie zgadza. Za mało jest prądu na żarzenie lamp. ECC83 przy żarzeniu 6,3 V wymaga 300 mA prądu, a z drutu 0,35 można wycisnąc 200 mA. Są dwa uzwojenia, i dwie lampy. Nijak nie wyjdzie. Te uzwojenia będą się grzały.

thereminator wrote:

Fatalnie wygląda ten napis na przednim panelu. W języku polskim nie ma słowa "preamp" tylko przedwzmacniacz, w angielskim to też tylko slangowe określenie, więc powinno być albo "przedwzmacniacz lampowy" albo "tube preamplifier".

thereminator wrote:

Fatalnie wygląda ten napis na przednim panelu

22 wrote:

Czepiacie się napisu a na Elektrodzie nie widzial m jeszcze tak wykonanej obudowy do przedwzmacniacza, czy macie w naturze krytykować wszystko, czego wy nie zrobiliście?.

22 wrote:

Prąd w obwodzie żarzenia to 25mA przy 5,6V. Kurczę nie wierze ,że odwaliłem takiego babola.

cefaloid wrote:

22 wrote:

Prąd w obwodzie żarzenia to 25mA przy 5,6V. Kurczę nie wierze ,że odwaliłem takiego babola.

Lampy nie lubią za słabego żarzenia. Zwykle kończy się to przedwczesną utratą emisji katody.

22 wrote:

Żeby krytykować, trzeba najpierw coś pokazać. Pozdrawiam.

cefaloid wrote:

Pokazujesz tylko wygląd a nie rozwiązania techniczne (schematy) więc nie pozostało nam nic innego jak ocenić właśnie ten wygląd.

22 wrote:

Wcale nie jest tak pięknie jak na schemacie.

cefaloid wrote:

22 wrote:

Prąd w obwodzie żarzenia to 25mA przy 5,6V. Kurczę nie wierze ,że odwaliłem takiego babola.

Lampy nie lubią za słabego żarzenia. Zwykle kończy się to przedwczesną utratą emisji katody.

22 wrote:

Schemat.

22 wrote:

Czemu Polska unitra produkując sprzęt na polski rynek dawała napis na przednim panelu Amplifier pw7010. To nie był produkt ekspotrowy.

cefaloid wrote:

22 wrote:

Czemu Polska unitra produkując sprzęt na polski rynek dawała napis na przednim panelu Amplifier pw7010. To nie był produkt ekspotrowy.

A skąd my to mamy wiedzieć? Pytaj ludzi którzy o tym decydowali o ile jeszcze żyją. Ale to tylko napis, to naprawdę jest nieistotne i wcale nie przekreśla to dobrej roboty. Czy gdyby tam było napisane nawet i 'psia kupa' to brzmiałby on gorzej? Nie!

malyjasiu wrote:

Przepięcie kabli niewiele da. Potrzebujesz łącznie 600 mA (na dwie lampy) przy żarzeniu 6,3 V lub 300 mA przy żarzeniu 12,6 V. Jak byś nie połączył, to prądu i tak zabraknie. Za mało prądu - za niskie napięcie. Za niskie napięcie - lampa szybciej umiera, i nie trzyma parametrów.

22 wrote:

Napięcie z transformatora wychodzi ok7VAc.Zapomniałem,że mam za cięki drut .Muszę odwinąć uzwojenie i zrobić to drutem 0,80

Rezystor240 wrote:

22 wrote:

Napięcie z transformatora wychodzi ok7VAc.Zapomniałem,że mam za cięki drut .Muszę odwinąć uzwojenie i zrobić to drutem 0,80

A w pierwszym poście pisał, specjalista od przezwajania.
I średnicy drutu do danej mocy nie może dopasować.
Specjalista, tak, tak.