Witam. Co to może być?, a mianowicie alternator ładuje prawidłowo wg. pomiaru wykonanego miernikiem, regulator utrzymuje napięcie 13,77V przy każdych obrotach silnika, natomiast kontrolka od ładowania świeci się cały czas jasnym normalnym światłem. Po wyciągnięciu kostki z przewodami (dwa przewody) z alternatora kontrolka pali się cały czas oczywiście po włączeniu zapłonu no i oczywiście wtedy nie ładuje.
O ile mi wiadomo to lampka od alternatora wchodzi w skład układu wzbudzenia alternatora, chyba że w tym modelu jest inaczej. Jeśli ktoś z Was miał taki przypadek i zna temat to proszę o rade i pozdrawiam.
O ile mi wiadomo to lampka od alternatora wchodzi w skład układu wzbudzenia alternatora, chyba że w tym modelu jest inaczej. Jeśli ktoś z Was miał taki przypadek i zna temat to proszę o rade i pozdrawiam.