Witam wszystkich, mam problem z moją Micrą.Temat wałkowany na wielu forach,ale żadnej odpowiedzi. Od początku. Jakiś miesiąc temu samochód postanowił nie zapalić,diagnoza mechanika"błąd czujnika wału" czyli postawił na "wyciągnięty "łańcuch rozrządu. Od razu zmienił rozrząd i nic, więc zmienił czujnik położenia wałka i wału i samochód odpala ale po 2-5 sekundach gaśnie. Rozłożył ręce i nie wie co dalej zmienił sterownik, świece,cewki dał dodatkowe masy,a auto po odpaleni traci iskrę. Auto stoi już u 3-go mechanika i dalej nic. Ktoś rozwiązał taki problem. Pozdrawiam