Kolego jeśli możesz zrobić zdjęcia z bardziej szczegółowe oraz podać model pompy czy jakieś jej dane, cokolwiek więcej bo na podstawie tylko tego zdjęcia co podałeś to niewiele można wywnioskować.
Jutro za dnia zmierze odporność między tymi 3 przewodami.
Modelu nie odczytam bo jest to nie możliwe.
Ogólnie to problem polega na tym ze na starym kondensatorze, po włączeniu do prądu pompa buczała, po wymianie kondensatora startuje, ale pobiera ponad 20 A prądu ( a powinna 4 razy mniej)
Nie jest prawidłowo podłączona.
Zasada jaka ma być nadrzędna to wpierw zabezpieczać ( od porażenia ) a potem zasilać.
Tu niestety brak jakichkolwiek form zabezpieczenia przed porażeniem. Przewody po izolowane taśmą , uszkodzony czujnik temperatury, uszkodzona obudowa pompy mająca chronić przed zalaniem . Pompa nadaje się na złom.
Ja zauważyłem że to do zdjęcia Ale zdjęcie mało widoczne nie da się nic ogarnąć. Kolega Krzysztof Reszka Moderator nie będzie przesadnie wrażliwy! To nie działało by poniżej lustra wody na tej taśmie a i chłodzenie dla kondensatora za duże
Ale nie jestem zadowolony , a mianowicie przewód zasilający robi sie bardzo gorący, na dodatek dym leci z tej pompy, łożyska w nienaruszonym stanie, stojan suchy
Jakieś pomysły? ( kierunek kosz )