Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Systemy alarmowe poza granicami polski

gigi-44 19 Nov 2018 13:13 1134 11
Optex
  • #1
    gigi-44
    Level 26  
    Witam po namowach Suworowa postanowiłem założyć nowy temat dotyczący systemów alarmowych poza granicami Polski, jakie centrale, czujniki itp...
    Może ktoś będzie szukał jakiś informacji na temat sprzętu, montażu w danym kraju.
    Od kilku lat pracuję w Belgii i powiem szczerze systemy które tam są zakładane są z minionej epoki, opierają się głównie na kontaktronach montowanych na oknach i drzwiach i powiedzmy jedna czujka sufitowa gdzieś w środku domu.
    Sprzęt głównie produkcji belgijskiej lub holenderskiej nic z poza Beneluxu, widziałem kilka DSC to się cieszyłem o satelu nie słyszeli haha.
    Nie jestem w stanie podać jakiś konkretnych modeli bo z reguły na klawiaturach które widzę na obiektach nie ma nazw i wykonujemy głównie okablowanie ale siedzę w branży 20 lat i sporo sprzętu widziałem ale to co oni zakładają to w Polsce by nie przeszło.
    Głównie zajmuję się tam elektryką i domofonami ale ostatnio coraz częściej robimy okablowania pod alarmy wszystko w peszlach (gotowa skrętka w peszlu żadne przeciąganie) jedziesz na hurtownie i kupujesz dowolne odcinki już wpuszczone w dowolnych kombinacjach w odpowiedni peszel.
    Ostateczny montaż sprzętu i programowanie robią w większości przypadków firmy belgijskie.
    Odnośnie zabezpieczeń to bardziej stawiają tam na monitoring niż na alarmy, nie powiem na dzielnicach tureckich każdy ma alarm ale to raczej przypomina systemy z lat 80/90 centrale na klucz świecące usterki dramat.
    W razie jakiś pytań to śmiało piszcie na pw.

    Moderated By Marek J.:

    Poprawiono błędy. 3.1.13. Dbaj o poprawność językową i zachowuj zasady netykiety. Nie wysyłaj wiadomości z których trudno wywnioskować co ich autor chciał przekazać.

  • Optex
  • #2
    kood
    CCTV and Stationary Alarms specialist
    Jeśli faktycznie to tak tam wygląda jak opisujesz to pokaż im jak to się u nas robi.
    Kilka filmów z YouTube z INT-TSI Satela lub aplikację na telefon Ropama.

    Pewno się tam jeszcze trafiają tacy co myślą że w Polsce mieszkamy w jaskiniach z niedźwiedziami, to przeżyją mały szok.
  • #3
    MariuszX49
    Level 21  
    @gig-44 Belgowie tworzą systemy obwodowe, a czy stosują tam inercje do tych kontaktronów i czujniki zbicia szkła? Ciekawe mają tam podejście do tematu. Kolega wykonuje instalacje w domach czy firmach/instytucjach? Słyszałem od jednego z moich klientów, żeby zainstalować system u nich firma musi mieć certyfikat/pozwolenie/licencje (niepotrzebne skreślić nie pamiętam dokładnie) i nie ma tak jak u nas samowolki w temacie?
  • Optex
  • #5
    xury
    Automation specialist
    Swego czasu trochę pracowałem w Szkocji i tam w domach i mieszkaniach najczęściej bywały chińczyki bezprzewodowe lub Yale. Ogólnie też się nie przykładali do zabezpieczeń zbytnio. Jeśli już przewodowe to najczęściej trzy lub cztery PIRy i to na jednym kablu w szeregu.
    Zrobiłem kiedyś tam instalację jak w Polsce to klient był mega zdziwiony i uważał, że zrobiłem to źle.
  • #6
    yvv
    Level 20  
    Od ponad 10 lat pracuję w Anglii. Instaluje się tutaj głównie Honeywell Galaxy. Do tego dochodzą Texecom, Menvier, Scantronic, HKC. Podobno teraz ADI dodaje do oferty Satele! Jak na razie tylko na zamówienie.
    Jakość instalacji zależy od tego, gdzie ona jest robiona. Domowe alarmy kablowane przeważnie są po deskach przypodłogowych tackerem. Tak z 7 przewodów alarmowych jeden nad drugim. Przypomina mi to pięciolnię (siedmiolinię) ;). Ludzie z tym żyją...
    Są też wymagający klienci. Kable na tacy kablowej po odpowiedniej stronie, spinane co określoną odległość, 5 punktowe środki ochrony osobistej (buty z metalowymi noskami i podeszwami, okulary ochronne, kask, rękawiczki i kamizelka odblaskowa), itp.
    Na początku zadziwiał mnie tu sposób monitorowania alarmów. Przeważnie polega to na monitorowaniu tzw. hard wired pins. Czyli stacja odbiera na przykład tylko: pożar, napad, włamanie, uzbrojenie/rozbrojenie, bajpas, uszkodzenie, potwierdzenie alarmu. Bez rozróżnienia, z której linii.
    Nie ma grup interwencyjnych, tylko policja i/lub straż pożarna. Policja przyjeżdża tylko na alarm potwierdzony, czyli na alarm z co najmniej dwóch czujników albo napad. Można mieć dwie fałszywe interwencje policji w ciągu roku (nie kalendarzowego). Jeśli jest więcej alarmów policja nie reaguje chyba, że wniesie się dodatkową opłatę, a firma mająca kontrakt z klientem na konserwacje zapewni w piśmie do policji, że klient już rozumie co robi źle (na przykład już wie, że przycisk napadowy to przycisk napadowy), lub że firma usunęła przyczynę fałszywych alarmów. Jeśli alarm jest tylko z jednego czujnika, to obdzwaniani są tylko ludzie wyznaczeni przez właścicieli.
    Zdarzają się instalacje ze smoke cloakami, albo fog banditami, czyli z zadymiaczkami. Fajnie się to testuje :D, gorzej serwisuje. Wymiana wiatraka w takim smoke cloaku to mordęga. Nie dość, że parzy, to jeszcze nie da się go łatwo wyjąć.

    Firma instalująca, musi mieć certyfiakt NSI, żeby klient mógł się ubiegać o zniżkę w ubezpieczeniu domu. Jeśli nie chce zniżki to instalować może każdy. Co jakiś czas firmę nawiedza smutny pan z NSI i sprawdza. Sprawdza wszystko. Od papierkologii w biurze, kabla zasilającego w panelu - czy jest przykręcony bezpiecznie i nie da się go wyjąć, wartości bezpiecznika we fuse sperze, aż do tego czy śrubka w sabotażu w czujniku jest obecna, albo czy syrena będzie wyła po odcięciu zasilania.
    Trwa to przeważnie dwa dni. Jeden dzień biuro, drugi dzień w terenie.

    Systemy CCTV to teraz przeważnie Hikvision. Jest też Dahua, Honeywell, Samsung, Vista i systemy bazowane na windows, Mirasys, Bosch, DVTel, Milestone, niemiecki Mobotix.
    Popularne jest monitorowanie systemów CCTV przez stacje monitorowania. System jest uzbrajany za pomocą przełącznika lub wyjścia z alarmu. W hiku w odpowiednich wersjach firmwaru jest to wejście alarmowe numer 1 (guard). Do pozostałych wejść podłączane są przeważnie sensory D-TECT albo redwalle optexa. Do takiego systemu jest podłączany wzmacniacz i głośniki. Dyżurny w stacji jeśli widzi niepowołaną osobę to prosi grzecznie przez głośnik, żeby opuścić teren bo policja jest w drodze. Czasem jeździ się na fałszywki z takich alarmów i reguluje czujniki.
    Ogólnie tak jak wszędzie są firmy i ludzie, którzy robią doskonałą robotę z opisywaniem wszystkich pudeł, kabli, czy nawet żył i numerowaniem czujników, ale zdarzają się też tzw. kowboje, czy też po polsku dzbany, którzy połączenie koncentryka skręcają paluchami zalepiają taśmą izolacyjną i tak zostawiają na dachu na pastwę przyrody.

    No i wszędzie kontrola dostępu. Wszędzie. Wszędzie czytniki, karty, breloki. Mają manię kontroli dostępu. Paxton, Impro, Honeywell, Lenel, itp.
    Ale się rozpisałem... Pozdrawiam.
  • #7
    gigi-44
    Level 26  
    Moderator ma pilnować porządku ewentualnie zwrócić uwagę na błędną ortografię a nie osądzać ludzi czy obrażać kto kogo ma w d.... I kto tu się promuje!!!
  • #8
    Krzysztof Kamienski
    Level 43  
    Surninam - obecnie mania monitoringu :D - chińskie zestawy (Hikvision), kosztujące tu w specjalistcznych sklepach trzykrotność cen Ali Express. Oczywiście chinskie bedziwie. Alarmy zaś, to FBII i Enforcer, typowe rozwiaząnia rodem z USA. Można wykupić abonament w firmach ochroniarskich do powiadomienia GSM, od 40 dolarów miesiecznie. Policja nie wyraża zgody na wprogramowanie ich numerów do powiadomienia. Instalacje przewodowe, położenie okablowania to ,,pożal się boże" :cry:

    https://www.home-security-systems-answers.com/fbii.html

    http://www.enforcer.com.tw/en
  • #9
    Anonymous
    Level 1  
  • #10
    gigi-44
    Level 26  
    Maćku jak Ty byś mi to napisał to byłbym nawet happy... Pierwsza uwaga od moda którego szanuje przyjął bym na klate i luz.
    Dzięki za życzenia, również zdrowych i wesołych i chyba też ograniczę udzielanie się.
    Pozdrawiam Krzysiek.
  • #11
    yvv
    Level 20  
    Krzysztof Kamienski wrote:
    Surninam

    Aż musiałem wygooglować co to jest...
    Historia tego jak się tam znalazłeś musi być ciekawa :)
    Pozdrawiam.