Rezystor240 wrote:Następnym razem wypróbuj tą metodę na starym zbiorniku paliwa po benzynie, lub na kanistrze po benzynie.Pierw wykręciłem zawor u góry, bańka leżała kilka dni i się wszystko przewietrzyło.
Potem można było spawać.
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over theresaskia wrote:Dość to mętnie tłumaczysz. Choćbyś napełnił bak po paliwie wodą i później go opróżnił, jakieś resztki gazu (oparów paliwa) pozostają w zbiorniku, a może uwalniają się z porów materiału z którego jest wykonany zbiornik. Tak -blacha też ma pory, tylko niewidoczne gołym okiem. Spawa się zbiornik wypełniony wodą, a pozostawia się tylko niewypełnioną małą część przeznaczoną do spawania.Nie chodzi o to by spawac z woda wewnatrz, tylko napelnienie woda powoduje wyparcie pozostajacych tam gazow.
Najlepiej zalac woda do pelna i zostawic na dzien , dwa, a pozniej jeszcze dolewac wezykiem tak by swierza woda wchodzila wezykiem do dna, a stara wyplywala gora.
Wtedy wszelkie pozostalosci palne np. ciezsze plynne frakcje powstale podczas uzywania zbiornika do gazu, wyplynely takze.
stanislaw1954 wrote:saskia wrote:Dość to mętnie tłumaczysz. Choćbyś napełnił bak po paliwie wodą i później go opróżnił, jakieś resztki gazu (oparów paliwa) pozostają w zbiorniku, a może uwalniają się z porów materiału z którego jest wykonany zbiornik. Tak -blacha też ma pory, tylko niewidoczne gołym okiem. Spawa się zbiornik wypełniony wodą, a pozostawia się tylko niewypełnioną małą część przeznaczoną do spawania.Nie chodzi o to by spawac z woda wewnatrz, tylko napelnienie woda powoduje wyparcie pozostajacych tam gazow.
Najlepiej zalac woda do pelna i zostawic na dzien , dwa, a pozniej jeszcze dolewac wezykiem tak by swierza woda wchodzila wezykiem do dna, a stara wyplywala gora.
Wtedy wszelkie pozostalosci palne np. ciezsze plynne frakcje powstale podczas uzywania zbiornika do gazu, wyplynely takze.
rosomak19 wrote:ale wy się spuszczacie nad tym olejem, dielektrykiem jest właściwie każdy olej (chyba, że zawiera dużo wody i zanieczyszczeń), zwłaszcza, że tu niema wysokich napięć tylko 230V
Tomek515 wrote:Mógłbyś poświęcić chwilę skoro już prezentujesz konstrukcje i zmierzyć wydajność, bo ilość napompowanych kół nic nie mówi i jest to totalna amatorszczyzna. Jednym z ciekawszych parametrów jest tu wydajność tego sprzętu.
ArturAVS wrote:Marnie widzę żywot tego kompresora.
ja9 wrote:można wypełnić zbiornik np co2