Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Projekt ogrzewania pompa ciepła - temp. podłogówki

hubiwit 01 Dec 2018 13:24 2319 3
Buderus
  • #1
    hubiwit
    Level 25  
    Witam
    Zleciłem projekt instalacji ogrzewania podłogowego, przygotowania cwu dla nowo budowanego domu jednorodzinnego 136m2 użytkowej.
    W projekcie ogrzewanie podłogowe zasilane jest temperaturą 40°C.
    "OBIEG CO Q=7,4kW 40/30°C zmienny przepływ"
    Zastosowano także dodatkowe grzejniki w łazienkach (oprócz podłogówki i grzejników drabinkowych).
    W budynku są 2 rozdzielacze do podłogówki, grzejniki zasilane z przed rozdzielaczy. Temperatura ustawiona na rozdzielaczach podłogówki to też 40°C zasilanie, 30°C powrót.
    Źródłem ciepła ma być pompa ciepła powietrze/woda typu split.
    Czy 40°C nie spowoduje obniżenia COP i wzrostu kosztów ogrzewania?
    W katalogach pomp COP podaje się dla 35°C zasilania, jeżeli chodzi o podłogówkę to też zawsze mi się wydawało że daje się 35°C.
    CO podłączone do pompy poprzez bufor-sprzęgło hydrauliczne.
    Ogrzewanie CWU - zasobnik + zawór 3D w pompie ciepła.
    Proszę o porady i ocenę tego rozwiązania.
    Czy jest to dobre rozwiązanie, czy może warto dodać więcej grzejników itp.
    Pompa ciepła jest jedynym źródłem ciepła.

    Pozdrawiam
  • Buderus
  • #2
    pawel1148
    Level 23  
    Nie jest to żadne rozwiązanie. Pompa ciepła powietrze-woda, nie nadaję się na bycie jedynym źródłem ciepła przy naszym klimacie. Na tym można by zakończyć dyskusje.
    Przyczyna jest prosta. W momencie, gdy będziesz najbardziej potrzebował ciepła, temperatura <-25 stopni, pompa ciepła się wyłączy, bądź będzie pracować z bardzo niskim COP. Przy takiej temperaturze entalpia powietrza jest niska, więc pompa ciepła nie ma skąd brać energii. Można oczywiście wtedy włączyć grzałkę, ale pytanie, na ile jest to ekonomiczne. Szczególnie w momencie, gdy cena prądu ma wzrosnąć (teoretycznie od nowego roku, ale odbiorcy indywidualni dostali podobno refundację-za rok wybory). Nie wiem jak w chwili obecnej, ale jakiś czas temu z obliczeń wynikało, że cena gazu w stosunku do mocy jaką da się z niego uzyskać jest 3x tańsza od prądu. Więc nawet przy COP 3-4 wliczając koszt pompy ciepła konkurencja dla gazu jest raczej średnia.
    No chyba że masz ogniwa PV z których odbierasz sobie moc w zimie, ale to rozwiązanie jest chyba droższe od grzania farelką przez 10lat.
  • Buderus
  • #3
    hubiwit
    Level 25  
    pawel1148 wrote:
    Nie jest to żadne rozwiązanie. Pompa ciepła powietrze-woda, nie nadaję się na bycie jedynym źródłem ciepła przy naszym klimacie. Na tym można by zakończyć dyskusje.
    Przyczyna jest prosta. W momencie, gdy będziesz najbardziej potrzebował ciepła, temperatura <-25 stopni, pompa ciepła się wyłączy, bądź będzie pracować z bardzo niskim COP.


    Tylko ile jest takich dni w roku (WLKP)? W przyszłości w planach PV. Sąsiad posiada jako jedyne źródło PC powietrze woda i nie narzeka na brak ciepła, do tego PV 5,5 kWP i w ciągu roku prąd bilansuje mu się na zero.

    Nowo budowany budynek nie ma wielkiego zapotrzebowania na ciepło. Cena pompy może i jest wysoka, ale przy gazie trzeba by liczyć: kocioł, komin, przyłącze gaz i wychodzi podobnie.
  • #4
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    hubiwit wrote:
    Zastosowano także dodatkowe grzejniki w łazienkach (oprócz podłogówki i grzejników drabinkowych).
    \
    I to pewnie wymusza zwiększenie temp. czynnika do 40 stopni. Wg ,nie stosowanie grzejników do pompy ciepła to bezsens. Można zastosować ogrzewanie ścienne w łazience, choć w praktyce wystarcza tylko podłogówka. Można zastosować ew. grzejniki, ale z opcją ogrzewania elektrycznego. W praktyce w dobrze ocieplonym domu, przy ogrzewaniu podłogowym wystarcza temp. czynnika rzędu 28-32 stopnie.

    Dodano po 2 [godziny] 29 [minuty]:

    Bez sensu te 2 grzejniki w malutkiej łazience, rozwalają całkowicie ustawność pomieszczenia.
    Dziwny ten projekt, bo w wiatrołapie takie same parametry co w łazience jesli chodzi o podłogówkę. U mnie w małej łazience mam położony 1m2 rur na ścianie pod płytkami - rewelacja , bardzo fajne odczucie ciepa, ręcznik szybko schnie.
    To samo grzejnik w "kotłowni". Taniej Ci wyjdzie ułożyć tam 50m rury niż montować grzejnik zwłaszcza , że wszędzie i tak będzie podłogówka.
    W ogóle nie widzę sensu montażu zadnego grzejnika przy założeniu pompy ciepła. Będziesz musiał grzać na 40 stopni dal 3 grzejników (bez których można się obejść) COP spadnie na łeb) i do tego trzeba zastosować mieszacz do podłogówki ( kolejne bezsensowne koszty).
    Poza tym widzę klika poważnych błędów jako praktyk, który wykonał już sporo takich instalacji:
    Pod szafkami kuchennymi musi być dana choć jedna para rurek przy samej ścianie zwłaszcza, że jest to narożnik budynku i to pod ogromnym przeszkleniem z mostkiem ciepa (na rogu z dwóch okien)- to będzie bardzo zimne miejsce. A pod szafkami ( dziś bardzo czesto uszczelnionymi) może powstać w skrajnym przypadku nawet grzyb i pleśń bez ogrzewania.
    To samo dotyczy miejsca pod prysznicem- ryzyko grzyba rośnie jeszcze bardziej prysznic wolno wysycha i dochodzi odczucie zimna przy wejściu do prysznica. A co jeśli będziesz chciał zrobić wersję bez brodzika?

    Pod pompę ciepła układałem rury co 10 cm i nawet w mrozy wystarczał parametr 32 stopnie na podłogówkę.