Renault Scenic II 15DCI - Kręci rozrusznik. nie zapala, komunikat \\\"układ

Witam. Napiszę najkrócej jak się da
RENAULT SCENIC II DCI na Siemensie (prawdopodobnie SID 301)
Po 4 dniach na zewnątrz ok. 0 stopni - nie zapala (rozrusznik kręci).
Komunikat po francusku "injection defaillante".

Nie mam clipa ale mam analizator systemów wtryskowych - więc na początek:
- sprawdzenie zasilania paliwowego OK
- przelew z pompy OK
- brak sygnału zasilania wtryskiwaczy.
Pompie dałem na razie spokój bo brakowało mi odczytu ciśnienia (brak zerowego ciśnienia = 0,5V).

I zagadka brak zasilania czujnika wysokiego ciśnienia (zarówno przy pomiarze równoległym jak i po ściągnięciu wtyczki). Na załączonej "stacyjce" pokazuje ok 0,25V. Przy próbie rozruchu spada do 0V.

Bez ciśnienia - sterownik nie uruchomi wtrysków więc.... kicha.
Podejrzewam że CLIP nic więcej też nie pokaże poza brakiem zasilania czujnika.
Spróbuję podać napięcie sygnałowe ok. 2,5V - ale to w ostateczności.

Czy ktoś ma pomysł (a najlepiej schemat) którędy idzie zasilanie czujnika?
Czy w SCENIC II czujnik jest zasilany cały czas czy tylko podczas rozruchu?
Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.

miksik wrote:

e CLIP nic więcej też nie pokaże

tu bardzo się mylisz

nie musi być CLIP wystarczy nawet odczyt błędów na pewno o coś woła, moze czujnik wału wtedy nie będzie impulsu dla wtryskiwaczy i czujnika.

Dodano po 16 [minuty]:

musisz mniec zasilanie tego regulatora wraz z zasilaniem czujnika wałka rozrządu pin nr3 biały kabelek

Brak kodów. Kontrolka "sprawdź silnik" nie świeci. Panowie i może panię.....potrzebuję schematu systemu.
Jest trochę zimno na zabawy oscyloskopem dla tego proszę o pomoc. Francuskie auta jak wiadomo żyją własnym życiem z BSM lub z angielskiego BSI. Potrzebuje konkretnej informacji jaką drogą idzie zasilanie czujnika wysokiego ciśnienis paliwa.

ani tam BSI ani BSM , ale nawet UPC nie ma tam nic do rzeczy. zasilanie czujnika na rampie prosto z kalkulatora wtrysku. bez CLIPa albo testera który ogarnia Renault- będziesz błądził.

Jeśli to faktycznie SID 301 to tak na szybko możesz po kolei poodpinać :
- przepływomierz
- EGR
- pedał gazu
Jesli nie zapali to już niestety zabawa

i czujnik ciśnienia klimatyzacji , bo on przy jego uszkodzeniu często obciąża linie 5V

Dzięki za podpowiedzi ale.... potrzebuję schemat, a przynajmniej rozpiskę pinów sterownika, bezpieczników i przekaźników systemowych systemu SID 301.
Bez tego to można coś najwyżej uwalić na amen.
W uzupełnieniu podczas rozruchu na 100% działają zawory na pompie (sprawdzone odczyty PWM).

Dodano po 4 [godziny] 34 [minuty]:

Na razie wszytko opięte.
-EGR
-przepływomierz
-pedał przyspieszenia
- czujnik klimy
- czujnik ciśnienia na kolektorze powietrza
- czujnik ciśnienia na zasobniku paliwa.

Zasilania czujników po włączeniu zapłonu brak.
Co jeszcze może obciążać system.
Przecież przy takim obciążeniu (zwarciu lub przerwie) powinny
wyskoczyć jakieś komunikaty o błędach!
Jakieś pomysły na problem w zasilaniu?

Przed akumulatorem masz wiązkę , tam kiedyś mi ugniło zasilanie , a schematów sterowania 1,5 dci naliczyłem 8 .

Dzięki kolego! Faktycznie jest tam "Sajgon" ze względu na bliskości akumulatora. Wystarczy niewidoczne pęknięcie izolacji i pozostaje tylko plastik.

Tematu nie zamykam bo czy to jest przyczyną to się jeszcze okaże

No i brawo . Usterka ogarnięta , a trzeba było troszkę samochód poglądać , pomacać a nie od razu

miksik wrote:

potrzebuję schemat, a przynajmniej rozpiskę pinów sterownika, bezpieczników i przekaźników systemowych systemu SID 301.

Nooooo nie do końca. Kable zarobione napięcia zasilania czujników brak. Ale sprawdzone przejścia pomiędzy czujnikami a sterownikiem. Wniosek.... brak zasilania sterownika. Teraz....gdzie je7st przekaźnik i bezpiecznik systemowy ?



Mała korekta która wyjaśnia brak kodów błędów.
Na zasilaniu jest 215mV. Czyli za mało żeby wykryć przerwę czy zwarcie. Samodiagnoza nie widzi problemu.

miksik wrote:

Brak kodów

miksik wrote:

Mała korekta która wyjaśnia brak kodów błędów.
Na zasilaniu jest 215mV. Czyli za mało żeby wykryć przerwę czy zwarcie.

Coś mi tu śmierdzi . Powinien wykryć błąd " zwarcie do masy" .
Czy na potencjometrze pedału gazu masz 2 zasilania + 5V
Zasilania czujników silnika sa podzielone na dwie strefy po 5V . Na pedał gazu przychodzą oba.

miksik wrote:

Wniosek.... brak zasilania sterownika.

Gdyby nie było zasilania komputer diagnostyczny nie połączyłby się z ECU silnika.
Może ewentualnie mu brakować zasilania do aktuatorów ale wtedy wywaliłby błąd zasilania aktuatorów .
A sprawdzałeś tą wiązkę przewodów która biegnie wzdłuż podstawy akumulatora do skrzynki bezpieczników UPC Tam też często lubi przegnić .
Bezpiecznik i przekaźnik znajdują się w module bezpieczników i przekaźników UPC

Poprawiłem kable. Pożyczyłem CLIPa. Pokazuje wyłącznie błąd czujnika ciśnienia paliwa. I w podpowiedziach podaje trzy możliwe przyczyny, ale nie jednoznacznie tylko, że ...mikropęknięcia, zasilanie + i coś tam jeszcze. Miałem dwa czujniki z SIDa, ale nowszego. Po podmianie bez zmian. Jutro postaram się poszukać identyczego z SID301. Na koniec dnia "wydarłem" moduł przekaźników i bezpieczników. Wszystkie bezpieczniki OK. Wcześniej sprawdziłem rezystancje przewodów pomiędzy czujnikiem ciśnienia a sterownikiem. Wszystko OK. Zostaje sterownik lub zasilsnie sterownika ("+" i masy).

PS. Dzięki za drugą podpowiedź. Nie jestem zwolennikiem rozpier... wszystkiego bez potrzeby ale jutro roz...walę te wszystkie wązki koło AKU. Co za baran to zaprojektował. Powinni to upubliczniać. Strach pomyśleć że mógł odejść z automotive do lotnictwa

Kolego, o ile pamiętam, to do sterownika wchodzą 2 plusy ( jeden stały, drugi po "stacyjce") i 3 minusy. Jeśli zasilanie jest OK, a na elementach wykonawczych jest brak 5V, to uwalony jest sterownik. Najczęściej upalają się masy zaraz przy płycie, co mogło się stać przy zwarciu na kablach. Czasami można to sprawdzić podłączając MASĘ na obudowę sterownika. Osobiście nie polecam, bo bywały przypadki uwalenia imo przy zwarciach w instalacji.

miksik wrote:

Pożyczyłem CLIPa. Pokazuje wyłącznie błąd czujnika ciśnienia paliwa. I w podpowiedziach podaje trzy możliwe przyczyny, ale nie jednoznacznie tylko, że ...mikropęknięcia, zasilanie + i coś tam jeszcze.

Clip pokazuje jednoznacznie tylko trzeba go znać .

miksik wrote:

"Sajgon" ze względu na bliskości akumulatora. Wystarczy niewidoczne pęknięcie izolacji i pozostaje tylko plastik.

Diesel dr. wrote:

Co za baran to zaprojektował.

Projekt nie jest zły tylko nie techniczna obsługa ( nie uważanie przy demontowaniu podzespołów często uszkadza izolację) , nieprawidłowa naprawa po wypadku i niestety dość często bubel z fabryki wiązek - maszyna ciągnąca przewód nacina izolacje - kilka lat i zawsze wtym samym miejscu przegnite.
Bliskość akumulatora może troche przyśpiesza proces korozji , ale to woda z powietrza z zawartymi w niej solami + miedź + napięcie stałe powoduje " śliczną , jasnozieloną zgnilznę ".
Co z tymi napięciami +5V na potencjometrze pedału gazu

sprawdż miernikiem przejście od kostki czujnika do kostki ECU schemat podałem Ci wyżej , a jeżeli będzie ok to tak jak kolega powyżej pisał możliwe że ECU padło

Dobre rady zawsze w cenie! Jak macie jeszcze jakieś pomysły to piszcie. Ja jestem z rana u okulisty ns wyciąganiu jakiegoś paprocha z oka, ale jak wrócę to postaram się sprawdzić wasze pomysły i podpowiedzi.

Game over.
Wreszcie mam PINOUT dla
SID301 i rozpiskę UPC. Dam znać co wyszło.

Mam pytanie do kogoś kto już grzebał w SCENICu II na SIEMENSie.
Mam już zasilanie +5v na czujniku wysokiego ciśnienia.
Mam masę na czujniku. Ale....
Na pinie sygnałowym niezależnie czy mam podpięty czujnik czy też go odepnę mam cały czas 5,2V (oczywiście mierzone na czujniku i na sterowniku.

Czy jeśli to awaria czujnika ciśnienia to po podpięciu działającego prawidłowo sygnał
powinien być zbity do 0,5V przy zerowym ciśnieniu i sygnał później powinien rosnąć
wraz ze wzrostem ciśnienia?

Kolego jakie napięcie systemowe widzi sterownik .

Trzeba podpiąć CLIP i zobaczyć co jest w parametrach , jakie napięcie widzi ECU, jakie ciśnienie na listwie,czy widzi obroty,

Problemy rozwiązane. To koszmar mechanika bo było ich trzy naraz. Pierwszy to zły stan kabli dotykających w scenicu akumulatora. Brak napìęcia zasilania. Dalej podtrzymuje zdanie że puszczenie ich wewnątrz specjalnej osłony - podstawki pod akumulatorem, mającej za zadanie odprowadzanie wody z tej okolicy to totalna głupota projektanta.

Druga usterka to wtyczka czujnika ciśnienia. Po zapięciu nowego czujnika jeszcze przed jego zakręceniem na listwie pokazalo prawidłowe napięcie 0,5V jako sygnal referencyjny zerowego ciśnienia. Po założeniu auto zapalało po chwili i obroty tylko do 3000. Znów sygnał czujnika 5V. Po podpięciu symulatora czujnika ciśnienia - OK.



Można ustawć ile się chce. Dopiero zabawa kostką pokazala o co chodzi. Wystarczyło ją lekko naciąć w bok i napięcie spadało z 5V do 0,5V. Problem zlokalizowany i naprawiony. Auto zaczeło kręcić powyżej 3000.

Trzecia sprawa to pojawiający się błąd czujnika obrotów wałka rozrządu. W niektórych autach taki komunikat wyskakuje na zgaszonym. Po rozruchu znika. Ale auto zapalało dopiero po kilku obrotach silnika. Tak dla spokojneho sumienia odkręciłem czujnik. Pewnie nikt od nowości tego nie robił.



Wystarczyło go przetrzeć i zlikwidować " jeża". Po zakręceniu i podłączeniu odpala na "styk". Oczywiście błąd teraz dał się skasować i nie wyskakuje ponownie.

Moderated By T5:

Doceniamy, że podałeś rozwiązanie problemu, Twój temat może być pomocny innym. Nagradzamy "Pomógł".

No to gratulacje Temat w końcu ogarnięty .
Ale nie byłbym sobą gdybym nie dorzucił swoich trzech groszy

miksik wrote:

Pierwszy to zły stan kabli dotykających w scenicu akumulatora. Brak napìęcia zasilania. Dalej podtrzymuje zdanie że puszczenie ich wewnątrz specjalnej osłony - podstawki pod akumulatorem, mającej za zadanie odprowadzanie wody z tej okolicy to totalna głupota projektanta.

Czyli potwierdziło sie to co pisałem w poście #6 a propo obsługi technicznej-
w żadnym scenicu przewody nie sa puszczone tak jak to opisujesz , prawidłowo puszczona wiązka posiada spinki mocujące ja dookoła obudowy akumulatora, mające na celu właśnie aby przewody nie stykały sie z akumulatorem i aby były poprowadzone kilka centymetrów nad dnem podstawy akumulatora co gwarantuje że nie będą się w razie czego moczyć w wodzie i kwasie z akumulatora.

miksik wrote:

Dopiero zabawa kostką pokazala o co chodzi. Wystarczyło ją lekko naciąć w bok i napięcie spadało z 5V do 0,5V. Problem zlokalizowany i naprawiony.

Podejżewam używanie zbyt szerokich końcówek miernikowych używanych do pomiaru co spowodowało rozgięcie pinów . Podejżewam że ta usterka była na własne życzenie
Pozatym skąd się wziął błąd czujnika wałka skoro wcześniej pisałeś że

miksik wrote:

Brak kodów. Kontrolka "sprawdź silnik" nie świeci.

Pomiary wykonuje specjalnym igłami pomiarowymi. Czujnik wałka był tylko wypinany.
Igły wchodzą w nie w gniazda czujników, ale od strony uszczelnień przewodów. Grunt, że działa.