Wkrętarka akumulatorowa - jaką możecie polecić ?

Witam

Zastanawiam sie nad kupnem solidej i trwałej wkrętarki do domu. Nie daję ograniczenia od strony ceny. Zależy mi na tym aby były zabezpieczone akumulatory i solidna mechanika, oraz w późniszym czasie zapewniony serwis w rozsądnej cenie - głownie chodzi o akumulatory.
Jak możecie to podajcie uzasadnienie swojego wybou i miejsce gdzie taką wkrętarkę można kupić.

pozdrawiam

markusek(malpa)interia.pl

Ja używam od 8 lat bezawaryjnie taką wkrętarkę (kupiona w niemczech), ładuję ją co 3-5 dni, zmieniłem jedynie akumulatorki na większą pojemność, polecam:

Ja pol domu zbudowalem uzywajac zielonej wkretarki akumulatorowej firmy Topex na 12V. Oznaczenia zdazyly sie wytrzec wiec ich nie pamietam ale zaplacilem za nia w Makro jakies 80 zl.
Mam ja juz 4 lata i chodzi do tej pory tyle ze trzeba czesciej ladowac. W swoim czasie przykrecila ze 100 plyt rygipsowych a ostatnio skrecalem fragmenty wiezby dachowej na garazu. Kreci az milo.
Oprocz tego z ta wkretarkowiertarka w zestawie byla wyzynarka i stopa wibrujaca ktorej do tej pory nie uzywalem.

makita może troche droga ale solidny sprzet

Makita albo Metabo, ewentualnie linia profesjonalna Bosch'a ... miałem kolegę, który prowadził kilkanaście lat stolarnię - i nie dotykał niczego innego niż Makita ... ostatnio ta firma ma także niezłą linię elektrourządzeń dla mniej zamożnych użytkowników - trzeba by obejrzeć na stronie producenta .

Jeśli chcesz mieć mocną, bezawaryjną wkrętarkę, to : hilti, hitachi (rewelacyjne), makita, metabo, milwaukee (bardzo dobry sprzęt). Sprzęt porządny ale drogi. I to mocno drogi. Wkrętarka może kosztować nawet i około 2 tysiące zł.
Może najpierw określ czego oczekujesz od wkrętarki. Czy potrzebujesz udar (moim zdaniem bzdura)? Czy ważna jest wielkość (prace w ciasnych przestrzeniach)? Czy wymagasz dużego momentu obrotowego? Czy potrzebujesz natychmiastowej blokady wrzeciona po zwolnieniu spustu?
Ja osobiście używam wkrętarki firmy Perles:
http://www.perles.pl/aku_5f.html
Przy 14.4 V akumulatorze (z tego, co pamiętam) 36 Nm momentu. W każdym bądź razie na naładowanych akumulatorach, wrzeciono jest nie do zatrzymania. Serwis jest bardzo przyjazny. Wkrętarka kosztowała mnie 399 zł.
Jeśli nie potrzebujesz tak zaawansowanego sprzętu, to w tej chwili Bosch ma akcję promocyjną i możesz kupić sobie wkrętarkę. Jest jeszcze cała masa innych firmowych sprzętów. Choćby dużo tańszy od wymienionych dotychczas Skill lub bardzo promowany przez Castoramę MacAlister (duży wybór, wkrętarki z metalową obudową przekładni, nawet trzybiegowe, z walizkami z elementami dodatkowymi, np. latarka). A na końcu masz wszelkie no name'y.