Witam,
Od kilku tygodni z odpływu pralki wydobywa się nieprzyjemny zapach i przedostaje się na resztę pomieszczeń w mieszkaniu. Przez 1,5 roku z pralką i odpływem nie było żadnego problemu ani zapachów. Wczoraj odsunąłem pralkę i włożyłem nos do rury kanalizacyjnej do, której wchodzi wąż od pralki - czuć ruch powietrza i odór z kanalizacji.
W związku z tym mam pytanie o montaż syfonu. Domyślam się, że wystarczy zwykły syfon z kulką, jednak martwi mnie miejsce samego odpływu. Ze ściany wychodzi kolanko, do którego przymocowana jest rura kanalizacyjna PipeLife - 110x500 mm, do której bezpośrednio wchodzi wąż. Czy zwykły syfon znajdzie zastosowanie czy trzeba będzie coś przerabiać?
Poniżej zamieszczam fotografie.
Może problem jest w tym, że zazwyczaj stosujemy pranie w temp 30-40% nie większej i nie używamy Calgonu. A może redukcja gumowa znajdzie zastosowanie?
Od kilku tygodni z odpływu pralki wydobywa się nieprzyjemny zapach i przedostaje się na resztę pomieszczeń w mieszkaniu. Przez 1,5 roku z pralką i odpływem nie było żadnego problemu ani zapachów. Wczoraj odsunąłem pralkę i włożyłem nos do rury kanalizacyjnej do, której wchodzi wąż od pralki - czuć ruch powietrza i odór z kanalizacji.
W związku z tym mam pytanie o montaż syfonu. Domyślam się, że wystarczy zwykły syfon z kulką, jednak martwi mnie miejsce samego odpływu. Ze ściany wychodzi kolanko, do którego przymocowana jest rura kanalizacyjna PipeLife - 110x500 mm, do której bezpośrednio wchodzi wąż. Czy zwykły syfon znajdzie zastosowanie czy trzeba będzie coś przerabiać?
Poniżej zamieszczam fotografie.


Może problem jest w tym, że zazwyczaj stosujemy pranie w temp 30-40% nie większej i nie używamy Calgonu. A może redukcja gumowa znajdzie zastosowanie?