Witam. potrzebuje pomocy... Robie Corone v3. Z tego co wiem x360run 1.1 tak jak poprzednik jest przystosowany z serii do corony..
Wszystko bez problemu, do momentu finiszu.. Nie bootuje, dioda na xrunerze mryga ale za krótko jak na filimiku niżej.
Nand zczytany matrix spi nand flasher. Dash 17511.Jrunner znaleziony w necie był aktulany do tego dashu.
Przy zczytaniu nandu wyrzucił 3 bad bloki i rzucał błedami przy wgraniu ecc(zdarzało mi się już to wielokrotnie) lecz chyba jak zawsze wgrał co trzeba, bo po wgraniu ecc indetyfikowało jako trinity(jak zawsze przy coronie).
Przy łapaniu postfixa na omomierzu pokazało 800kohm nie za dużo??
Mimo że byłem pewien, że to nie wina długości przewodów, kombinowałem oczywiście nic.. Przewody wydają się że są dobrze przylutowane(robię to nie pierwszy raz). Kiedy od lutowywałem przewód(pojedynczo) post lub cpt chip w ogóle nie nie startował..
Czy to wina chipa, xella, posta ma ktoś pomysł??
Wracać do ori i próbować autogg?? Ogólnie takie zachowanie chipa świadczy o źle zrobionym xellu czy o podłączeniu? Dzięki i wesołych.
Wszystko bez problemu, do momentu finiszu.. Nie bootuje, dioda na xrunerze mryga ale za krótko jak na filimiku niżej.
Nand zczytany matrix spi nand flasher. Dash 17511.Jrunner znaleziony w necie był aktulany do tego dashu.
Przy zczytaniu nandu wyrzucił 3 bad bloki i rzucał błedami przy wgraniu ecc(zdarzało mi się już to wielokrotnie) lecz chyba jak zawsze wgrał co trzeba, bo po wgraniu ecc indetyfikowało jako trinity(jak zawsze przy coronie).
Przy łapaniu postfixa na omomierzu pokazało 800kohm nie za dużo??
Mimo że byłem pewien, że to nie wina długości przewodów, kombinowałem oczywiście nic.. Przewody wydają się że są dobrze przylutowane(robię to nie pierwszy raz). Kiedy od lutowywałem przewód(pojedynczo) post lub cpt chip w ogóle nie nie startował..
Czy to wina chipa, xella, posta ma ktoś pomysł??
Wracać do ori i próbować autogg?? Ogólnie takie zachowanie chipa świadczy o źle zrobionym xellu czy o podłączeniu? Dzięki i wesołych.