Witam, w moim Seicento 900 na benzynę 2002r. już 3 lub 4 razy w ciągu ostatnich tygodni padł akumulator.
Akumulator ma 40Ah, pasek klinowy czasami piszczy. Mam pytanie co może najprawdopodobniej być winowajcom? Wierząc sprzedawcy auta akumulator to praktycznie nówka więc chcąc go wykluczyć co dalej? Myślałem nad wymianą regulatora napięcia ale czy można to zrobić samemu, czy jest to trudne? Jeśli tak ile za taka wymianę może policzyć mechanik?
Macie jakieś inne propozycje?
Akumulator ma 40Ah, pasek klinowy czasami piszczy. Mam pytanie co może najprawdopodobniej być winowajcom? Wierząc sprzedawcy auta akumulator to praktycznie nówka więc chcąc go wykluczyć co dalej? Myślałem nad wymianą regulatora napięcia ale czy można to zrobić samemu, czy jest to trudne? Jeśli tak ile za taka wymianę może policzyć mechanik?
Macie jakieś inne propozycje?