Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] Utrzymanie poziomu naładowania akumulatorów przy samochodach ciężarowych w zimę

Szajer 30 Dec 2018 13:38 5628 141
Automation24.pl
  • #1
    Szajer
    Level 13  
    Witam,

    posiadamy w pracy 6 pojazdów ciężarowych, które w zimę służą do odśnieżania i posypywania solą. Są to pojazdy z instalacją 24V (2 akumulatory 12V połączone w szereg).
    Pojazdy w temperaturach dodatnich odpalają bez problemu, gorzej w ujemnych.
    Problem jaki zauważyłem jest taki, że pojazdy nieraz stoją tydzień lub dłużej (w oczekiwaniu na wyjazd) i po tym czasie gdy temperatura jest blisko zera ich akumulatory nie są już w pełni wydajności aby mogły uruchomić silnik - to znaczy rozrusznik kręci ale nie zawsze uda się na tej energii akumulatorów doprowadzić silnik do rozruchu. Przy niższych temperaturach (już około -8 stopni) z 6 pojazdów może 1 lub 2 udaje się uruchomić, resztę trzeba wspomagać zewnętrznym źródłem (urządzenie rozruchowe - my nazywamy to matką, to nic innego jak 2 aku 12V w szeregu).
    Oczywiście po takich zabiegach w komputerach pokładowych jest mnóstwo błędów, akumulatory dostają w kość i oczywiście jest nerwowa atmosfera bo zaczyna padać śnieg, trzeba natychmiast wyjechać a tu lipa, pojazd nie odpala.

    Pomyślałem o takim rozwiązaniu jak się stosuje np w UPS, czyli ładowanie napięciem nie 14,4 V na akumulator 12V tylko 13,6V (nawet na akumulatorach od UPS jest napis Standby 13,6V , Cycle Use 14,4V) oraz małym prądem.
    Wyglądało by to tak, że pojazdy byłyby podłączone nonstop pod takie ładowarki i w momencie konieczności wyjazdu odłączało by się te ładowarki i odpalało samochód, po powrocie znów podłączało itd.

    Czy ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem , lub co lepsze wie kto takie urządzenia produkuje / sprzedaje ?

    A może można zastosować ładowarki mikroprocesorowe na 24V ? niby mają one funkcję podtrzymania z tym że tam mowa o podtrzymaniu kilku godzin (do momentu odłączenia a nie przez 2 czy 3 tygodnie), boję się że jak akumulator będzie nonstop ładowany napięciem 14,4V na akumulator (czyli 28,8V przy 2 akumulatorach) to szlag trafi te akumulatory.

    Może ktoś będzie miał info co w takim przypadku lepiej zastosować ?
    Na pewno te ładowarki / zasilacze muszą być odporne na mróz , muszą być hermetyczne bo będą pracowały w ciężkich warunkach.

    Dziękuję i pozdrawiam
    Darek
  • Automation24.pl
  • Automation24.pl
  • #4
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Wystarczy zasilacz 28.4V. Podłączenie do akumulatora symuluje pracę alternatora. Więc nie zaszkodzi akumulatorowi.

    Moderated By CameR:

    Zależy od tego, czy potrwa to stale przez pół roku czy przez tydzień ...
    Reg. 3.1.11. Nie wysyłaj wiadomości, które są niebezpieczne czy nie rozwiązują problemu użytkownika.

  • #6
    stanislaw1954
    Level 43  
    bubu1769 wrote:
    Ciągłe ładowanie akumulatora nie jest dla niego zdrowe.
    A gdzie to takie mądre zalecenie wyczytałeś ?
  • #7
    kkknc
    Level 43  
    bubu1769 wrote:
    Ciągłe ładowanie akumulatora nie jest dla niego zdrowe.

    Ciekawe teoria. Szkoda że producenci zasilaczy o tym nie wiedzą.
    Może zaczniesz im podpowiadać co mają robić?

    Zbigniew 400 wrote:
    Wystarczy zasilacz 28.4V. Podłączenie do akumulatora symuluje pracę alternatora. Więc nie zaszkodzi akumulatorowi.

    Zwykły się nie nadaje.


    Autorze masz gotowce MW seria DRC czy nasz rodzimy Merawex seria ZM-B.
  • #8
    Strumien swiadomosci swia
    Level 43  
    Poziom stb ma być nie więcej niż 13,8V i takie można używać.
    Po drugie macie coś nie halo skoro po tygodniu nie odpalisz auta.

    Po trzecie zainstaluj hebel na zasilaniu i po problemie .
  • #9
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Jedzie sobie TIR do Hiszpanii.
    2 kierowców.
    Alternator utrzymuje w instalacji elektrycznej napięcie 28,4V.
    Typowo.
    Czy zasilacz o napięciu 28,4V zasilający tą sama instalację
    podaje inny prąd niż alternator ?
  • #10
    kkknc
    Level 43  
    Strumien swiadomosci swia wrote:

    Po drugie macie coś nie halo skoro po tygodniu nie odpalisz auta.

    Podejdź do ciężarówki i podłącz amperomierz tylko się nie zdziw i prądu ucieka. Samo tach potrafi trochę brać.

    Strumien swiadomosci swia wrote:
    Po trzecie zainstaluj hebel na zasilaniu i po problemie .

    Nie rozwiąże to problem,mas rzeczy których nie wolno ci odpiąć. Zajrzyj do fabrycznych schematów nawet tych co mają podwójne heble. Sporo rzeczy jeszcze pracuje po odcięciu.
  • #11
    dare23
    Level 19  
    Ja polecam przepalać samochody co jakiś czas gdy muszą być w stałej gotowości. Sprawne akumulatory powinny odpalić samochód po tygodniu jak to napisał przedmówca...
  • #12
    kkknc
    Level 43  
    Zbigniew 400 wrote:
    Jedzie sobie TIR do Hiszpanii.
    2 kierowców.

    Niech jedzie gdzie chce i ma nawet 5 kierowców. Co to zmienia?

    Zbigniew 400 wrote:

    Alternator utrzymuje w instalacji elektrycznej napięcie 28,4V.
    Typowo.

    Ani w lewo ani w prawo mi to nie pasuje. Ciekawe z którego palca to wyssane. Wejdź na stronę producenta regulatorów i pokaż mi te typowe napięcia. Tym razem w realu a nie typowo.


    Zbigniew 400 wrote:

    Czy zasilacz o napięciu 28,4V zasilający tą sama instalację
    podaje inny prąd niż alternator ?

    Zupełnie inny,( to tak gwoli ścisłości fizycznej) czas chyba poznać jak działa zasilacz. Masz jakiś konkretny na myśli? Tak by konkretne pogadać?
  • #13
    bubu1769
    Level 42  
    kkknc wrote:

    Ciekawe teoria. Szkoda że producenci zasilaczy o tym nie wiedzą.
    Może zaczniesz im podpowiadać co mają robić?

    Może nie do końca się jasno wyraziłem. Miałem na myśli właśnie ładowanie zwykłym zasilaczem bez funkcji podtrzymania czy też magazynowania.
  • #14
    mmm777
    Level 30  
    Do zwykłego aku 12V kupiłem coś takiego w Conradzie - wielkości zasilacza wtyczkowego, dostarcza napięcie 13,8V, przy niewielkim prądzie - co wystarcza na podtrzymanie naładowania tak, by samochód odpalił.
    (Są gotowe elementy do takiego zasilacza: https://www.conrad.at/de/stmicroelectronics-p...-linear-ldo-positiv-fest-to-220ab-179418.html )
    .
    Tak więc zasilacz małej mocy o napięciu 27,4V by tu wystarczył.
  • #15
    jdubowski
    Tube devices specialist
    Szajer wrote:
    Problem jaki zauważyłem jest taki, że pojazdy nieraz stoją tydzień lub dłużej (w oczekiwaniu na wyjazd) i po tym czasie gdy temperatura jest blisko zera ich akumulatory nie są już w pełni wydajności aby mogły uruchomić silnik - to znaczy rozrusznik kręci ale nie zawsze uda się na tej energii akumulatorów doprowadzić silnik do rozruchu.

    Jeśli po tygodniu akumulatory 'klękają' to są do wymiany.
    Szajer wrote:
    pojazdy byłyby podłączone nonstop pod takie ładowarki i w momencie konieczności wyjazdu odłączało by się te ładowarki i odpalało samochód, po powrocie znów podłączało itd.
    Czy ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem , lub co lepsze wie kto takie urządzenia produkuje / sprzedaje ?

    Straż pożarna ochotnicza takie ustrojstwa stosuje, ale tam jeden wyjazd bywa raz na parę miesięcy. To jest dobre rozwiązanie dla twoich pługów na lato.
  • #16
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Kkknc.
    Nie rozsmieszaj mnie. Masz problem z logicznym myśleniem, bo wiedzy Ci chyba nie brakuje.
    2 kierowców bo mogą jechać non stop.
    W każdym podręczniku elektryka samohodowego jest informacja o napięciu w instalacji samochodu 13,5 do 14,4V
    Zalezy od sposobu eksploatacji i średniej temperatury otoczenia /może wiesz dlaczego?/.
    Podaj definicję zwykłego zasilacza który się do tej pracy nie nadaje i dlaczego prąd z ladowarek jest niezwykły i się nadaje.
  • #17
    bubu1769
    Level 42  
    jdubowski wrote:

    Jeśli po tygodniu akumulatory 'klękają' to są do wymiany.

    Chyba że są jakieś odbiorniki które je rozładowują, dlatego podana wcześniej sugestia o pomiarze prądu na postoju jest dość dobrym pomysłem.
  • #18
    kkknc
    Level 43  
    Zbigniew 400 wrote:
    Kkknc.
    Nie rozsmieszaj mnie. Masz problem z logicznym myśleniem, bo wiedzy Ci chyba nie brakuje.
    2 kierowców bo mogą jechać non stop.

    I dlatego napisałem 5. To bardzo zmienia położenie autora? To taka dygresja na temat myślenia. To samo gdyby ta ciężarówka jechała do Francji. Coś zmienia? Czy to jest pomocne dla autora?


    Zbigniew 400 wrote:
    W każdym podręczniku elektryka samohodowego jest informacja o napięciu w instalacji samochodu 13,5 do 14,4V
    Zalezy od sposobu eksploatacji i średniej temperatury otoczenia /może wiesz dlaczego?/.

    Popłynołeś na maxa. W podręczniku to podaje się napięcia ładowania na akumulatorze. I nie w instalacji. I to nie ten zakres co podałeś. W końcu spotyka się instalację 6,12 i 24V. Tak tylko podręcznikowo spytam do ilu podniesie napięcie w instalacji alternator przy normie EURO 6. Jak auto odzyskuje energię?
    A tu masz typowy regulator na typowe napięcie.
    Utrzymanie poziomu naładowania akumulatorów przy samochodach ciężarowych w zimę
    A nie jakieś wyssane z palca.


    Zbigniew 400 wrote:
    Podaj definicję zwykłego zasilacza który się do tej pracy nie nadaje i dlaczego prąd z ladowarek jest niezwykły i się nadaje.

    Podaj ten co zaproponawałeś.
  • #20
    Szajer
    Level 13  
    A więc tak : mierzyłem pobór prądu przy wyłączonych stacyjkach (wyłączników zasilania/hebli nie ma) , pobór jest rzędu 70mA co jest bardzo małą wartością.
    Naładowałem też akumulatory do pełna i przetestowałem testerem (takie cudo z dużymi rezystorami ala farelka) i testy też wyszły ok.
    Mi się wydaje że problemem są GPS i Wideorejestratory oraz mnóstwo urządzeń do sterowania pługiem , solarką itd. Po włączeniu stacyjki obciąża to dodatkowo akumulatory. Do tego trzeba liczyć się z tym że silnik jest zimny, olej gęsty i już tak łatwo nie odpala.
    Przecież nieraz w samochodach osobowych ludzie mają w zimę problem z odpaleniem a przecież jeżdżą codziennie.
    Jak widać akumulatory które są w autach które stoją ciągle na dworze i są narażone na niską temperaturę tracą tą swoją moc. Dla porównanie ta "matka rozruchowa" stoi w ciepłym miejscu i bez problemu starcza na wiele rozruchów a ładujemy ją naprawdę rzadko.
    Zaciekawił mnie ten układ PB137 , z tego co widzę jest dedykowany do ładowania i z tego co widzę daje napięcie to o którym pisałem (13,6V tu akurat 13,7V) czyli do pracy buforowej. Podejrzewam że "manipulując masą" dałoby radę ustawić te 27,4V.
    Poczytam tez o tych ładowarkach Victron Energy
  • #21
    Strumien swiadomosci swia
    Level 43  
    Szajer wrote:
    pobór jest rzędu 70mA co jest bardzo małą wartością.
    Szajer wrote:
    Mi się wydaje że problemem są GPS i Wideorejestratory

    POdcas pracy silnika to wszystko jest zasilane z alternatora , a 70mA 24V to normalnie na postoju.
    Polecił bym ci Boscha C7.
  • #22
    Szajer
    Level 13  
    Strumien swiadomosci swia wrote:
    Ja bym zrobił w każdym gniazdo ładowania jakieś hermetyczne i w jakiś tam dzień łądował baterie bez ingerencji w osłony i reszte.


    Coś właśnie takiego chce osiągnąć (chodzi mi o proste i skuteczne), do tego żeby nie było trzeba o tym pamiętać.
    Dodatkowo chcę zabezpieczyć auto (odłączyć przez przekaźnik rozrusznik) żeby kierowca z przewodem nie odjechał ;) tylko aby mógł uruchomić rozrusznik po wcześniejszym odłączeniu ładowania
  • #23
    Strumien swiadomosci swia
    Level 43  
    Szajer wrote:
    żeby kierowca z przewodem nie odjechał

    To zamontuj gniazdo obok drzwi kierowcy, skierowane ku dołowi tak żeby woda się nie gromadziła w nim i w razie czego samo się wypięło.
  • #24
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Czyli wg Ciebie ten regulator utrzymuje w instalacji 24V ?
    Rżniesz głupa ?
    Co ma euro 6 do napięcia ładowania akumulatora.
    To samo odzyskiwanie energii.
    Akumulator moze przyjąć tyle energii aby nie być przeladowanym.
    Wiąże się to z jego temperaturą i napięciem końcowym.
    Napięcie w instalacji samochodu jezt związane z akumulatorem, ponieważ on je wyznacza.
  • #25
    12pawel
    Level 34  
    Panowie bijecie pianę, bez sensu. Jeden o niebie, drugi o chlebie, a wniosków brak.
    ładowarka, zasilacz, prostownik jeden pies. instalacja 6, 12, 24 czy nawet 48V tak samo.
    Akumulatory kwasowe składają się z ogniw "2V" gdzie koniec ładowania powinien być na poziomie 2,35V. dla każdego rodzaju instalacji (6,12, 24 itd) sobie policzcie sami jakie jest dopuszczalne napięcie stand by.
    Zasilacz/ładowarka/prostownik musi mieć napięcie skuteczne o wartości 2,35 * (x ogniw) / 1,41.
    Wtedy bezpiecznie możemy zostawić takie ładowanie nawet i na miesiąc.
    Akumulator to potężny kondensator i na nim mierzy się napięcie max zasialcza, czyli "czubeczki sinusoidy"

    Dodano po 11 [minuty]:

    Ja do 12V akumulatora robiłem podobną ładowarkę z transformatora toroidalnego od ledów 11,5V
    Za tym zwykły gretz i za gretzem miałem ciut ponad 10V, czyli to co wychodzi z powyższych zależności. Taki zasilacz zostawiałem na cały tydzień i wszystko było ok.
  • #26
    jdubowski
    Tube devices specialist
    Szajer wrote:
    Naładowałem też akumulatory do pełna i przetestowałem testerem (takie cudo z dużymi rezystorami ala farelka) i testy też wyszły ok.


    Tego rodzaju testery są rózne, i można je brać mniej lub bardziej poważnie. Niektóre to zwykły szajs.

    Szajer wrote:
    Mi się wydaje że problemem są GPS i Wideorejestratory oraz mnóstwo urządzeń do sterowania pługiem , solarką itd. Po włączeniu stacyjki obciąża to dodatkowo akumulatory. Do tego trzeba liczyć się z tym że silnik jest zimny, olej gęsty i już tak łatwo nie odpala.


    No to trzeba pomierzyć czy w trakcie pracy akumulator jest ładowany czy rozładowywany.
    Hint: przewód łaczący akumulator z masą może robić za bocznik.
    Jeśli bilans energetyczny jest ujemny to akumulator trzeba po pracy doładować a nie podtrzymywać.

    Szajer wrote:
    Przecież nieraz w samochodach osobowych ludzie mają w zimę problem z odpaleniem a przecież jeżdżą codziennie.


    W sprawnym samochodzie takich problemów nie ma.

    Szajer wrote:
    Jak widać akumulatory które są w autach które stoją ciągle na dworze i są narażone na niską temperaturę tracą tą swoją moc.


    Nie do końca to jest prawda. One na zimno mają mniejszą wydajność prądową.
  • #27
    johnyblau1
    Level 11  
    Witaj Darek nie wiem jak mierzyles pobor napiecia bo normalnie to jest do 0,6 A np. Tacho , radio
    moze masz inne urzadzenia podlaczone do klemy 30 czyli akumulatora albo wina kturego z nich np.jedna cela robi zwarcie lub brak elektrolitu wiadomo akumulatory w niskich temp inaczej sie zachowuja. Dzisiaj mozna dostac na rynku czy w internecie ladowarki na 24v na stale podlaczenie z szybko zlaczka np. Hersteller: LODCHAMP
    Artikelnummer: 146302
    EAN: 4003342177559 koszt 30 €. Taki zestaw uzywamy w naszym dzwigu 40 ton do wyciagania aut ciezarowych po wypadku dzwig stoi nawet dwa miesiace ale zawsze odpala
  • #28
    kkknc
    Level 43  
    Zbigniew 400 wrote:
    Czyli wg Ciebie ten regulator utrzymuje w instalacji 24V ?
    Rżniesz głupa ?

    Rewelacji ciąg dalszy..... A na regulatorze napis 28V nic tylko czytać. I rozumieć.....
    Zbigniew 400 wrote:
    Co ma euro 6 do napięcia ładowania akumulatora.
    To samo odzyskiwanie energii.

    Może już czas się dowiedzieć czemu napięcie dochodzi wtedy do 15,5V
    Zbigniew 400 wrote:
    Akumulator moze przyjąć tyle energii aby nie być przeladowanym.
    Wiąże się to z jego temperaturą i napięciem końcowym.

    Ależ dla się przeładować i nawet wygotować. A jego pojemność jest ściśle związana z technologią wykonania i napięciem końcowym ładowania. To napięcie w samochodzie to kompromis.

    Zbigniew 400 wrote:
    Napięcie w instalacji samochodu jezt związane z akumulatorem, ponieważ on je wyznacza.

    No rewelacja a ja uważam że to alternator jest jej wyznacznikiem. Co wiecej gdybyś tylko przeczytał te wszystkie książki na którym się rzekomo powołujesz to byś wiedział że akumulator w samochodzie to dorywcze źródło energii. Głównym jest alternator. To on zasila wszystkie odbiornik. Co więcej musi pokonać SEM akumulatora by go ładować.
    Tak więc zacznij się edukować bo to same podstawy. Bo jak na razie
    masz coraz lepsze pomysły. Czy tam raczej urojone problemy które wyciągasz z kapelusza niczym magik królik. A na żadne postawione pytanie nie raczyłeś odpowiedzi udzielić. 🤨
  • #29
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Poczytaj sobie post 25. Cbdu.
  • #30
    ociz
    Moderator of Cars
    Szajer wrote:
    Dodatkowo chcę zabezpieczyć auto (odłączyć przez przekaźnik rozrusznik) żeby kierowca z przewodem nie odjechał

    Ja bym nic nie odcinał, tylko lepiej piszczałkę jakąś jak włączy stacyjkę z podpięta wtyczką ładowarki.