Dzień dobry. Szukam nazwy tokarki, danych technicznych, jakiś dokumentów. Jeśli ktoś się na takiej zna proszę o informację. Prawdopodobnie brakuje też jakiegoś wałka.
Od strony pasków klinowych masz przekładnie, zwaną potocznie "gitarą". Dobierając odpowiednio przełożenia za pomocą kół zębatych o różnej ilości zębów masz możliwość toczenia gwintów o różnych skokach. Brak kompletu tych kół może uniemożliwić częściowo lub całkowicie toczenie gwintów.
Koła zębate znajdujące się na wrzecienniku przekazują właśnie napęd do "gitary". Widać to na jednym ze zdjęć. Z prawej strony wrzeciennika jest koło zębate o dużej średnicy. Prawdopodobnie też do przekazywania napędu do "gitary". Widać przy wrzecienniku dwa uchwyty z otworami. Być może jest to miejsce na zamontowanie odpowiedniego wałka do przekazania napędu z tego dużego koła zębatego.
Te dźwignie to może być włączanie wałka napędowego zwykłego posuwu supportu, jak również włączanie śruby pociągowej w przypadku toczenia gwintów.
W tym powyzszym linku masz spory wykaz roznych firm produkujacych obrabiarki (frezarki i tokarki) z roznych krajow.
Z Andrychowa jak zauwazylem jest pokazana tylko jedna tokarka.
Twoja tokarka ksztaltem przypomina angielskie lub amerykanskie.
Mogla to byc powojenna kopia ktorejs z zachodnich na podstawie egzemplarzy tzw. zdobycznych, gdy przemysl nie mial czasu na nowe rozwiazania i kopiowano to co bylo dostepne z niewielkimi zmianami.
Poszukaj w linku wsrod tokarek firmy South Bend i Atlas, bo one najczesciej byly wsrod tych zdobycznych, no i niektore niemieckie.
Zrob zdjecie calej tokarki od przodu to bedzie latwiej znalesc co to za model i jakiego producenta.
Poza tym zrob zdjecia wszystkich elementow ktore masz to podpowiem czego w niej brakuje.
Ten walek z duza i mala zebatka z 4 zdjecia pracuje na osce zamontowanej mimosrodowo w otworach korpusu z tylu wrzeciona ze zdjecia 3.
Ta dzwignia w korpusie wrzeciona na zdjeciu 2 to nawrotnica napedu sruby pociagowej i w srodku wyglada podobnie jak na moim zalaczonym zdjeciu.
Dziala to tak ze na srodkowej pozycji naped jest wylaczony, a na skrajnych pozycjach sa w jedna strone prawe obroty sruby pociagowej a w druga lewe obroty sruby pociagowej przy takim samym kierunku obrotow wrzeciona, czyli mozesz robic prawe i lewe gwinty, albo uzyc tej nawrotnicy do zmiany kierunku toczenia na mechanicznym posuwie od wrzeciona do konika, lub od konika do wrzeciona.
Widze ze masz tam prosta skrzynke Nortona do zmiany szybkosci posuwu, bez koniecznosci czestej zmiany kol zebatych na gitarze (na zdjeciu 5) to ten element na ktorym mocowane sa trzpienie na ktorych pracuja zebatki zmianowe, te trzpienie sie przestawia zaleznie od srednicy i ukladu zebatek zmianowych do danego skoku robionego gwintu na tokarce, albo do konkretnej szybkosci posuwu, zaleznie od warunkow skrawania.
Skrzynka Nortona daje wiecej roznych szybkosci na jednym zestawie kol zmianowych i wiekszy zakres tych szybkosci posuwu.
Na tokarce powinna byc tabliczka schematow ustawienia na skrzynce Nortona i kolach zmianowych calego zakresu gwintow mozliwych do zrobienia na danej tokarce.
Jesli tego nie masz to bedziesz musial sam wyliczac przelozenia na podstawie skoku sruby pociagowej i stosunku przelozenia kol zmianowych.
Byl tu podobny temat i nie wiem czy nie chodzilo o taka sama tokarke.
Dobrze, a na skrzyni posuwu są takie okrągłe uchwyty do ciągnięcia, do czego służą? A na prawo od nawrotnicy jest jeszcze jedna wajcha, widać że załącza sprzęgło, ale do czego?
Dobrze, a na skrzyni posuwu są takie okrągłe uchwyty do ciągnięcia, do czego służą? A na prawo od nawrotnicy jest jeszcze jedna wajcha, widać że załącza sprzęgło, ale do czego?
Ten uchwyt do ciagniecia tuz pod dzwignia nawrotnicy nieco w prawo a na srodku pierwszego zdjecia to dzwignia zmiany przelozenia szybkosci posuwu skrzynki Nortona, a ta cala skrzynka w ktorej jest ten uchwyt to skrzynka Nortona, Poszukaj w sieci opisow skrzyni Nortona jak dziala to zrozumiesz o co chodzi.
To ciagniecie jest po to by ten uchwyt odblokowac i po przestawieniu w inna pozycje ponownie zablokowac, bo ta skrzynia biegow nie ma wodzikow i zatrzaskow tkich jak skrzynia biegow w samochodzach. Poza tym jest calkiem innaczej zbudowana i nie mozna jej przestawiac na obrotach, tylko trzeba tokarke zatrzymac-wylaczyc.
Co do tej drugiej widocznej po prawej stronie drugiego zdjecia i blizej uchwytu tokarki to musial bys zrobic wiecej zdjec drugiej strony od tylu tokarki by bylo widac co jest na drugim koncu tego uchwytu, bo nie jest to typowy element po ktorym mozna latwo ocenic do czego sluzy.
I nie wstawiaj zdjec bokiem tak jak to zrobiles z 7 zdjeciem bo nie bede sie gimnastykowal, by zobaczyc co na nich jest.