
Witam. Posiadam serwer plików jak na powyższym zdjęciu, czyli Zyxel NAS326, sprzęt ogólnie sprawny, działają wszystkie funkcje, można go skonfigurować jak się chce i wszystko jest dobrze do restartu nasa. Po ponownym uruchomieniu dysk sieciowy "zapomina" wszystkie ustawienia, wita nas ekranem zmiany hasła ze standardowego 1234 na własne, po czym przechodzi do konfigurowania wszystkich usług od początku. Jedyne co zostaje po restarcie to dane na dysku, których nie można odczytać do momentu przywrócenia konfiguracji sprzed zaniku ustawień. Jako średnio obeznany w temacie naprawy tego typu sprzętu wymieniłem baterię podtrzymującą rtc (pewnie bez znaczenia) i wgrałem jeszcze raz najnowsze oprogramowanie. Nie dało to żadnego efektu, stąd mój post tutaj, może ktoś naprowadzi na rozwiązanie problemu, ewentualnie podpowie adres jakiegoś serwisu który byłby wstanie pomóc. Podejrzewam uszkodzoną pamięć flash/eeprom HT66F30, tyle że nie mam wiedzy ani sprzętu do jej zaprogramowania i przelutowania.
Za wszelkie rady będę wdzięczny, bo chciałbym przywrócić urządzenie do życia.