Falownik Huawei SUN2000-10KTL czy Fronius Symo 10.0-3-M który wybrać?

A to ktoś podaje cenę za robociznę? Nie spotkałem się nigdy z czymś takim, zawsze oferta jest na komplet.

Lisciasty wrote:

A to ktoś podaje cenę za robociznę? Nie spotkałem się nigdy z czymś takim, zawsze oferta jest na komplet.

A niektórzy podają i to nawet sami ale niestety nie jest to standardem choć zawsze można o to poprosić...

przemek_a1 wrote:

Lisciasty wrote:

Dlatego im większa moc tym kilowat tańszy.

No kilowat owszem tańszy ale czemu sama robocizna jest droższa przy tańszych instalacjach..? Przecież roboty jest jednak mniej skoro mniej tych paneli do zamontowania tak?

A jeśli miał byś firmę od posadzek to chciał byś robić wylewki w pojedynczych pokoikach w 10 mieszkaniach oddalonych od siebie po 30 km czy wolał byś robić wylewkę np: hali sportowej 1000m2 przez tydzień

noja102 wrote:

przemek_a1 wrote:

Lisciasty wrote:

Dlatego im większa moc tym kilowat tańszy.

No kilowat owszem tańszy ale czemu sama robocizna jest droższa przy tańszych instalacjach..? Przecież roboty jest jednak mniej skoro mniej tych paneli do zamontowania tak?

A jeśli miał byś firmę od posadzek to chciał byś robić wylewki w pojedynczych pokoikach w 10 mieszkaniach oddalonych od siebie po 30 km czy wolał byś robić wylewkę np: hali sportowej 1000m2 przez tydzień

Pięknie to podsumowałeś, chodź pewnie i tak niektórzy nie zrozumieją bo przecież każdy w PL chciał by zarabiać dużo ale już płacić za usługę to już chciał by mało

noja102 wrote:

przemek_a1 wrote:

Lisciasty wrote:

Dlatego im większa moc tym kilowat tańszy.

No kilowat owszem tańszy ale czemu sama robocizna jest droższa przy tańszych instalacjach..? Przecież roboty jest jednak mniej skoro mniej tych paneli do zamontowania tak?

A jeśli miał byś firmę od posadzek to chciał byś robić wylewki w pojedynczych pokoikach w 10 mieszkaniach oddalonych od siebie po 30 km czy wolał byś robić wylewkę np: hali sportowej 1000m2 przez tydzień

No wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale tu już jest jednak lekka przesada z tą robocizną... Do tego stopnia, że zastanawiam się czy sam sobie tego nie założyć... Liczyłem sobie, że nawet z 23% VATem wyjdzie dużo taniej niż jak zlecę to jakiejkolwiek firmie bo firmy zawyżają wszystkie ceny a nie tylko za robociznę...

Dodano po 22 [minuty]:

Leon444 wrote:

niektórzy nie zrozumieją

Niektórzy pewnie tak - ja mam swoją firmę więc staram się być zawsze po środku jak jestem konsumentem ale tu jest jednak lekka przeginka...
Spójrz sobie np. tutaj: (niby piszą o dotacjach a wychodzi na to, że jednak o tym skąd te ceny się biorą...)
http://www.forumbudowlane.pl/kolektory-sloneczne/ostrzezenie-przed-programem-prosument-t56879

Jak za drogo to montuj sam. Osobiście też tak zrobiłem z pierwszą częścią mojej instalacji (pierwsze 5kW na 20 modułach). Bardzo pouczający proces :]
Jakby policzyć ile czasu to zajęło i koszty pomocników oraz fakt, że sprzęt kupowany bez zniżek i na 23% VAT to specjalnie taniej niż montaż firmą nie wyszło.
Ale co się człowiek nauczył i nabawił to jego

A widzisz ''Bo za darmo mamy tylko to co zrobimy sami" i jeśli umiesz sam coś zrobić to buduj sam instalacja PV i gdybyś coś nie wiedział jak co z czym to pytaj na tym forum , podpowiemy za darmo jak i co

noja102 wrote:

''Bo za darmo mamy tylko to co zrobimy sami"

Ale ja wcale nie chce nic za darmo tylko jak tak dobrze policzyć, że firmy biorą sobie wszystko w koszty a potem wystawiają fakturę na 8% to wychodzi na to, że robocizna kosztuje nie 2500 zł tylko 5000 albo lepiej a to już jest przegięcie...
Bo co - bo dotacja..? Dotacja miała być dla inwestora a nie firmy montującej a tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna i niektórzy nawet tego nie zauważają tylko bulą jak za zboże...

To jest kopia maila w odpowiedzi na bezczelną ofertę... ;-p
"Witam
Czyli w przypadku pierwszej opcji (3 kWp) wychodzi ‭19 466zł brutto z 8% VAT... Ok policzmy...

Panele kosztują po ok. 509zł za szt. brutto 23% VAT
https://fotoogniwa-sklep.pl/pl/p/Panel-fotowoltaiczny-Luxor-Solar-Eco-Line-275W/1768
(i to z 23% VATem z czego też macie zysk ponieważ bierzecie je w koszty (tak samo jak zresztą wszystkie inne podzespoły...) a usługę wykonujecie potem jedynie na 8% VATu. (więc tu już macie 15% ceny paneli w kieszeni) ale nawet licząc po "normalnej" cenie to wychodzi 12x509zł czyli 6018zł brutto 23% VAT

Z falownikiem to samo... 4600zł brutto 23% VAT (15% w suchym...)
https://kotly.com/pl/1142-jednofazowy-falownik-huawei-sun2000-3ktl.html

Uchwyty, Kable i wtyczki ok 2600zł brutto 23% VAT (znowu macie 15% gratis... ;-p) :
https://allegro.pl/oferta/system-montazowy-do-paneli-pv-dachowka-ceramiczna-8563060139
https://allegro.pl/oferta/kabel-przewod-solarny-sloneczny-panel-4mm-mc4-50m-8312515729
https://allegro.pl/oferta/zlacze-konektor-gniazdo-mc4-solar-panel-bateria-6158465415

Razem wychodzi 13 218zł brutto 23% VAT (od całej tej kwoty macie co najmniej 15% taniej a podejrzewam, że i lepiej bo wiadomo, że jak się hurtem kupuje to jest taniej poza tym wszędzie piszą "upusty dla instalatorów")

Więc...
Robocizna wychodzi ponad 5000 zł! i to w przypadku liczenia z cenami brutto 23% VAT (a tak na prawdę wychodzi ponad 8000 zł za samą robociznę!) Toż to rozbój w biały dzień! ;-p
Pozdrawiam"

Nie, to się nazywa kapitalizm. Jak ktoś za to płaci to znaczy że uważa, że jest to tyle warte. Ja np. uważam, że lekarz biorący 300 zł za 15 minut porady, która zwykle jest niewiele warta to przegięcie i przestałem chodzić do takich lekarzy. Natomiast kolejka do nich jest zawsze pełna. Kolega, który dostał ofertę na zrobienie niewielkiej łazienki za 40 tys. robił w końcu sam, ale ten gość od łazienek ma zamówienia na najbliższy rok. Podobnie jest z murarstwem, dekarstwem, prawnikami i całą resztą krwiopijców Nie za bardzo rozumiem Twoje zdziwienie w tej kwestii.

Lisciasty wrote:

Nie za bardzo rozumiem Twoje zdziwienie w tej kwestii.

To nie jest zdziwienie - to jest załamka... ;-p
Po prostu nie rozumiem ludzi którzy się na niczym nie znają i dają się przez to wykorzystywać jak małe dzieci...
Gdyby tak jeden z drugim użył mózgu to by tak nie było bo wtedy wolny rynek by to ukrócił a tak mamy co mamy i najlepiej robić wszystko samemu...

A dlaczego nie pochylasz się nad ludźmi, którzy kupują sofę za 30 tysięcy albo samochód za 250? Przecież to jawne zdzierstwo i naciąganie...
Że nie wspomnę o torebkach czy okularach po 5 tysięcy sztuka :]

Lisciasty wrote:

A dlaczego nie pochylasz się nad ludźmi, którzy kupują sofę za 30 tysięcy albo samochód za 250? Przecież to jawne zdzierstwo i naciąganie...
Że nie wspomnę o torebkach czy okularach po 5 tysięcy sztuka :]

Moja wypowiedź przecież również ich dotyczy...
Jednak z sofami nie ma tego problemu gdyż można również kupić taką w rozsądnej cenie aczkolwiek tu się rozchodzi jedynie o przedmioty z montażem...

To polecam zapytać się ekipie montującej o zarobki ,ryzyko upadku z wysokości , zniszczenie materiału przez nie właściwe traktowanie i odpowiedzialność za podłączenie ( wadliwa wtyczka MC4 i instalacji nie ma , a może nawet całego domu ). Kolega kupi sobie materiał ten z listy , zamontuje go sobie , podpisze papierki i całą odpowiedzialność weźmie na siebie . I jak już wszystko będzie zamontowane to zapłaci sam sobie za usługę te 2500 i zobaczymy czy będzie zadowolony

noja102 wrote:

ryzyko upadku z wysokości , zniszczenie materiału przez nie właściwe traktowanie i odpowiedzialność za podłączenie

Od tego jest ubezpieczenie które posiada każda szanująca się firma...

noja102 wrote:

wadliwa wtyczka MC4 i instalacji nie ma , a może nawet całego domu

A od tego to akurat ja mam ubezpieczenie...

Ta za hu..wa wtyczkę bez atestu i certyfikatu tą z linka wypłaca ci odszkodowanie , przecież biegły nie będzie oglądał popiołu po wtyczce tylko poprosi o papierki od niej. Im ich jest mniej tym lepiej . Ale oczywiście buduj sam swą instalacje Kolego jak coś to pytaj pomożemy i nie mówię tego złośliwie , bo satysfakcja i doświadczenie jest bezcenne
https://allegro.pl/oferta/amphenol-zlacze-mc4-solar-wodoszczelne-45a-1-5kv-8035944911
https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&i..._id=AS_20191112135411&SearchText=mc4+conector

Sprawa jest prosta jak robienie jajecznicy. Zbierasz oferty od kilku firm (niekoniecznie miejscowych), wybierasz najlepszą, oceniasz czy cena pasuje czy nie i robisz albo nie.
Albo robisz sam. No prościej się nie da tego ogarnąć

noja102 wrote:

Ta za hu..wa wtyczkę bez atestu i certyfikatu tą z linka wypłaca ci odszkodowanie

"Złączki posiadają certyfikaty TUV i ETL oraz stopień ochrony IP67 co jest gwarancją najwyższej jakości, trwałości i niezawodności." Czego Ty jeszcze od nich wymagasz..? ;-p
Tak BTW to każdy panel posiada swoje wtyczki (pewnie też różnej jakości - w zależności od jakości samego panelu) ja tylko potrzebuję dwie do wpięcia się w panele i dwie do wpięcia się w inwerter więc mogę sobie kupić nawet pozłacane bo wyjdzie ich tylko 4szt... ;-p (te na aukcji to był tylko przykład dla firmy instalującej...)

Dodano po 33 [sekundy]:

Lisciasty wrote:

Sprawa jest prosta jak robienie jajecznicy. Zbierasz oferty od kilku firm (niekoniecznie miejscowych), wybierasz najlepszą, oceniasz czy cena pasuje czy nie i robisz albo nie.
Albo robisz sam. No prościej się nie da tego ogarnąć

Tak właśnie zamierzałem zrobić...

https://www.youtube.com/watch?v=N8xzq-fNGWE
https://www.youtube.com/watch?v=fdqyYPl2kXA
Nie żebym straszył ale Dziadek mawiał że "Z prądem .......... nie ma żartów " jeśli będzie montować ci ekipa to dopilnować trzeba ich a w szczególności jeśli będą mówić po ukraińsku, tak się teraz porobiło . Jeśli rozdzielnica jest IP65 to wszystkie przewody przez dławiki i to 1 dławik na 1 przewód nie peszel z przewodami w wywiercony otwór (bo to jakaś ostatnio moda na to jest)

Moderated By Krzysztof Reszka:

3.1.5-3.1.7 Nie wysyłaj treści, które powodują celowo konflikty na forum i naruszają dobre obyczaje.

Lisciasty wrote:

Nie, to się nazywa kapitalizm. Jak ktoś za to płaci to znaczy że uważa, że jest to tyle warte. Ja np. uważam, że lekarz biorący 300 zł za 15 minut porady, która zwykle jest niewiele warta to przegięcie i przestałem chodzić do takich lekarzy. Natomiast kolejka do nich jest zawsze pełna. Kolega, który dostał ofertę na zrobienie niewielkiej łazienki za 40 tys. robił w końcu sam, ale ten gość od łazienek ma zamówienia na najbliższy rok. Podobnie jest z murarstwem, dekarstwem, prawnikami i całą resztą krwiopijców Nie za bardzo rozumiem Twoje zdziwienie w tej kwestii.

Tak się składa, że budowałem dom i wiem, że gdy dobrzy fachowcy mają sporo pracy [a dobrzy tak mają stale] i ktoś się dobija, że bardzo chce by mu wykonali prace wtedy rzucają wycenę z ceną x2 na zasadzie, że jak frajer to przyjmie to opóźnią inną robotę i mu to zrobią, a jak nie to nie - i tak to od lat działa, stąd różne ceny na rynku.

Wkurzało mnie to kiedyś, ale jakby na to spojrzeć z boku to gdy masz za dużo zleceń i nie wyrabiasz się wtedy podnosisz ceny żeby zarabiać na swoim doświadczeniu i jakości prac, z drugiej strony wchodząc w jakąś branżę na początku walczysz ceną i może zajmie Ci praca nieco dłużej bo się tak naprawdę jeszcze uczysz, i zarobisz mniej, ale z czasem gdy jesteś lepszy przychodzi czas na zarabianie więcej.

Jako klient też masz wybór - wziąć taniego, który będzie zdobywał u Ciebie doświadczenie lub drogiego, który robił to setki razy i machnie robotę raz dwa bez pomyłek bo pomyłki poprawiał już po sobie i innych w ramach setek przypadków, które przerabiał.
Co ciekawe poza przypadkiem gdy ktoś nie ma czasu i zawyża wycenę na odwal o czym pisałem na początku, zwykle ci lepsi okazują się tańsi bo on wie, że zrobi to szybko a do tego raz a dobrze i niczego nie spieprzy [a to jest najbardziej wkurzająco bo wielu już przerabiałem mechaników, którzy naprawiając jedno spieprzyli drugie, a znając się na rzeczy mam tego świadomość choć czasem wychodziło to niestety dopiero po czasie].

Najważniejsze w tym znaleźć usługę adekwatną do ceny, czyli jak tani to niech chociaż uważa i się stara, a jak drogi to ma być super i znać się na rzeczy - niestety w życiu jest trochę loteria jak w "Usterce", i tu warto od razu rezygnować z usługi "fachowca" który do pracy stawia się bez sprzętu lub zabiera do roboty jak pies do jeża.
Na tej zasadzie już kilka razy w życiu uniknąłem problemów rezygnując z kiepskiego mechanika od auta czy budowlańca.

Proponuję panu Przemek_a1 założyć działalność i się przekonać ile zostanie z tych 3tys zarobku po odliczeniu ZUS-u swojego, ZUS-u pracownikow, kosztow biezacych firmy, zakupu narzędzi, auta za dziesiatki tysiecy, napraw auta za setki miesiecznie, paliwa, ekloatacji auta, ubezpieczen, szkolen, uslug ksiegowych, gwarancji przez dwa lata... ..
Wiec informuje ze zostanie cale g. Ale ten kto nie mial dzialalnosci to nigdy nie zrozumie.

KarolW wrote:

Proponuję panu Przemek_a1 założyć działalność i się przekonać ile zostanie z tych 3tys zarobku po odliczeniu zusu swojego, zusu pracownikow, kosztow biezacych firmy, zakupu narzędzi, auta za dziesiatki tysiecy, napraw auta za setki miesiecznie, paliwa, ekloatacji auta, ubezpieczen, szkolen, uslug ksiegowych, gwarancji przez dwa lata... ..
Wiec informuje ze zostanie cale g. Ale ten kto nie mial dzialalnosci to nigdy nie zrozumie.

Tak się składa, że akurat mam swoją działalność tyle, że w innej branży i tak się akurat również składa, że gwarancja to nie problem bo to producent jej udziela a nie ja - i tak jest z każdą nową rzeczą tak więc coś Ci nie pykło... ;-p

Nie pykło...? Hm ciekawe okreslenie... Kolego jak Ty nie dajesz gwarancji na swoje poczynania no to sorry...bez komentarza. Poza tym kiedy wystawiasz komuś fakturę usługową np na 8 proc Vat razem ze sprzętem to niby kto zakupuje ten sprzet, czyim on jest kosztem i na kogo jest ta gwarancja? Klient dostaje fakture usługową. My dajemy gwarancje serwisową na usługę i na obsluge gwarancyjna urządzen na 12 miesiecy. Tak naprawde to klient ma prawo żądać gwaracji od tego kto mu to urządzenie zapewnił.
Czasami producenci maja gwarancje door to door, ale jak sobie wyobrażasz taka procedure w przypadku falownika czy paneli? Klient ma sam demontowac urzaczenia elektryczne?
Czy Ty chcialbys żeby firma ktora zamontowała Ci cokolwiek wypieła się ma Ciebie w okresie gwaracji?
Co do okresow gwarancji i rekojmi to jest jeszcze jedna kwestia. Niektorzy uważaja prace montażowe w budynkach jako tzw roboty budowlane. Poszukaj sobie jakie wtedy sa warunki gwarancji/rękojmi.

Z swoje poczynania daję ale tylko za nie... Za części nie bo nie mogę przecież odpowiadać za coś czego sam nie wyprodukowałem prawda..? Z jakiej racji to ja mam na tym tracić..? Gwarantem jest tutaj PRODUCENT - czy Ci się to podoba czy nie! ;-p

I jeśli nie masz uprawnień i wiedzy jaką żąda do montażu użądzen ich producent to u kogo ma dochodzić roszczeń gwarancyjnych za całośc twej usługi i sprzętu zakupionego w twojej firmie klient płacący tobie za całość . Żałosne twoje rozumowanie jest

Nie wiem bo ja tam nie zabieram się za to czego nie potrafię zrobić... ;-p
To nie jest moje rozumowanie tylko tak po prostu jest czy Ci się to podoba czy nie... ;-p

Cześć
Zastanawiam się nad założeniem instalacji 5kW z możliwością późniejszej rozbudowy. Zaproponowano mi 3 zestawy ( 2 standardowe 5kW i jeden z możliwością rozbudowy)
1. Inwerter Afore 5kW +16szt Ja Solar 325W w cenie 25300PLN
2. Inwerter Afore 5kW +16szt Sharp (NU-AC310) 310W w cenie 24900PLN
3. Fronius 8.2-3 + 16szt Sharp (NU-AC310) 310 W w cenie 28600PLN
Jak myślicie czy to dobre ceny? Chcę żeby chodziło to poprawnie (czasami zbytnia inwestycja w same najlepsze komponenty jest nieopłacalna). Proszę o poradę na co zwrócić uwagę przy pilnowaniu ekipy, jakie zabezpieczenia itp., czy dzielić to na dwa stringi czy zrobić na jednym? ( dach budynku gospodarczego prosty dwuspadowy 13mx4,5m jest tylko komin w 1/3 dachu ( montaż od strony południa).
Z góry dzięki za odpowiedź

przemko221 wrote:

czasami zbytnia inwestycja w same najlepsze komponenty jest nieopłacalna

No jasne przecież robisz instalacje na 30 lat więc nie ma co inwestować w dobry sprzęt
Odnośnie Afore to powiem tylko tyle że dwa lata temu miałem inwerter tej firmy u siebie, po jakości lutowania elementów oraz ogólnej estetyce jak to wszystko było zrobione (mówię o wnętrzu) nie wróże temu sprzętowi dalej jak 5 lat pracy, ale oczywiście zaraz ktoś wyskoczy że jest 10 lat gwarancji i takie tam, więc od razu powiem mam panele SolarWorld z 30 letnią gwarancja, jeden po 3 latach się popsuł i co i jajeczko firma zbankrutowała i nie ma gwaranta.

Leon444 wrote:

jeden po 3 latach się popsuł

A może da się go jeszcze samemu naprawić..?

przemek_a1 wrote:

Leon444 wrote:

jeden po 3 latach się popsuł

A może da się go jeszcze samemu naprawić..?

Prawdopodobnie dioda albo przerwa na którymś łączeniu bo nie działa 1/3 panela.
Ale to tylko przykład jak działają te długookresowe gwarancje które wszyscy tak zachwalają.

Leon444 wrote:

przemek_a1 wrote:

Leon444 wrote:

jeden po 3 latach się popsuł

A może da się go jeszcze samemu naprawić..?

Prawdopodobnie dioda albo przerwa na którymś łączeniu bo nie działa 1/3 panela.
Ale to tylko przykład jak działają te długookresowe gwarancje które wszyscy tak zachwalają.

Stawiam na diodę bo to właśnie ona jest tutaj najsłabszym ogniwem (naprawa prosta jak słońce - sam jesteś pewnie w stanie to naprawić... )