Witam,
Jestem zielony i szukam podpowiedzi co mogło to spowodować.
Mam pomieszczenie po remoncie i dopiero podłączam całość.
Podłączyłem sobie wczoraj komputer przez HDMI i włączyłem amplituner, zmieniłem źródło i trzasnęło.
Mam podłączone wszystkie kanały pod ATMOSa + drugą strefę. Dodatkowo głośniki sufitowe Pyle PDIC60 podłączone równolegle 4 sztuki do dwóch kanałów.
I teraz nie bardzo wiem jak rozumieć 4-8 Ohm, czy to w zależności jak sobie podłącze? Bo nie wiem czy czasem nie otrzymałem 2 Ohm i to było przyczyną. (choć grały przez jakieś miesiąc).
Czy może coś na kablach źródłowych - pierwszy raz podłączyłem z tego źródła i to było jedyne podłączenie po HDMI poza oczywiście wyjściem HDMI (na projektor, kabel 7m). choć wcześniej robiłem testy na innych źródłach HDMI i było OK, ale wtedy nie miałem tylu głośników. Dodam że grało z komputera na optycznym.
Sprzęt się teraz włącza i wyłącza na stby.
Z góry dziękuje za podpowiedzi.
Jestem zielony i szukam podpowiedzi co mogło to spowodować.
Mam pomieszczenie po remoncie i dopiero podłączam całość.
Podłączyłem sobie wczoraj komputer przez HDMI i włączyłem amplituner, zmieniłem źródło i trzasnęło.
Mam podłączone wszystkie kanały pod ATMOSa + drugą strefę. Dodatkowo głośniki sufitowe Pyle PDIC60 podłączone równolegle 4 sztuki do dwóch kanałów.
I teraz nie bardzo wiem jak rozumieć 4-8 Ohm, czy to w zależności jak sobie podłącze? Bo nie wiem czy czasem nie otrzymałem 2 Ohm i to było przyczyną. (choć grały przez jakieś miesiąc).
Czy może coś na kablach źródłowych - pierwszy raz podłączyłem z tego źródła i to było jedyne podłączenie po HDMI poza oczywiście wyjściem HDMI (na projektor, kabel 7m). choć wcześniej robiłem testy na innych źródłach HDMI i było OK, ale wtedy nie miałem tylu głośników. Dodam że grało z komputera na optycznym.
Sprzęt się teraz włącza i wyłącza na stby.
Z góry dziękuje za podpowiedzi.