Dzień dobry,
Auto jak w temacie gaśnie w najmniej oczekującym momencie, nie ma na to reguły. Czasami przed gaśnięciem towarzyszy szarpanie lub to szarpanie występuje bez gaśnięcia. Jak zgaśnie odpala od razu a czasem nie trzeba trochę odczekać lub skasować błędy w ECU. Błąd nie zawsze się pojawia, jeśli auto zgaśnie i odpali to błędu nie ma, ale jak już nie chce odpalić to wyrzuca błąd P1345, który mówi o czujniki wałka w pompie VP44.
Do tej pory zostało zrobione:
- naprawa sterownika wraz z wymianą czujnika obrotów wałka pompy (od tego się zaczęło na początku września, auto zgasło i już nie odpaliło. Po naprawie sterownika auto działało przez miesiąc i na początku października to teraz są takie objawy).
- sterownik trafił z powrotem na warsztat Pan, który dokonywał naprawy, w celu weryfikacji sterownika oraz czujnika, wszystko jest dobrze, sterownik wraca i montowany jest na pompie. Problem gaśnięcia nadal występuje.
- po konsultacji z firmą naprawiającą sterownik, zostaje wysłana cała pompa wraz z sterownikiem do regeneracji. Pompa zostaje profesjonalnie zregenerowana oraz poddana testowi na stole probierczym przez 2h pod maksymalnym obciążeniem. Pompa wraca zostaje zamontowana do auta, lecz problem z gaśnięciem nadal występuje bez zmian.
- Zająłem się przeglądem elektryki w aucie. Najpierw zostały sprawdzone przewody zasilające sterownik pompy oraz dokonano wymiany przekażnika, który odpowiada za podanie napięcia na sterownik. Na początku dało to taki efekt, że jak auto zgasło a nie chciało odpalić, to jak podmieniłem przekaźnik od razu zapalało. Teraz to już nie pomaga, możliwe, że był to zbieg okoliczności.
- Sprawdzone przewody od sterownika pompy do ECU pod względem przejścia, wszystko ok.
Pomysły powoli się kończą a problem nadal występuje. Pompę wykluczyłem ponieważ była naprawiana i poddana testowi, który nie wykazał, żadnej bolączki.
Proszę szanownych Panów o jakieś podpowiedzi? Zastanawia mnie jeszcze jeden temat a mianowicie są dwa przewody, które sprawdziłem pod względem przejścia idące od sterownika pompy bezpośrednia do ECU. Są to przewód obrotów wałka pompy oraz przewód napięcia wyjściowego z pompy 12V. Czy te przewody mają jakieś szczególne znaczenie w działaniu pompy? Czy wszystkie informacje przesyłane z i do sterownika pompy odbywają się za pomocą lini CAN? Zachowanie na postoju jak auto zgaśnie jest takie, jakbym po prostu rozłączył się ten przekaźnik od zasilania sterownika pompy. Już zacząłem się przyglądać IMMO czy to nie on powoduje, na razie zamieniłem tylko w aucie kluczyki. Ale nie spotkałem się z problemem IMMO w tych samochodach.
Proszę o jakieś ukierunkowanie.
Auto jak w temacie gaśnie w najmniej oczekującym momencie, nie ma na to reguły. Czasami przed gaśnięciem towarzyszy szarpanie lub to szarpanie występuje bez gaśnięcia. Jak zgaśnie odpala od razu a czasem nie trzeba trochę odczekać lub skasować błędy w ECU. Błąd nie zawsze się pojawia, jeśli auto zgaśnie i odpali to błędu nie ma, ale jak już nie chce odpalić to wyrzuca błąd P1345, który mówi o czujniki wałka w pompie VP44.
Do tej pory zostało zrobione:
- naprawa sterownika wraz z wymianą czujnika obrotów wałka pompy (od tego się zaczęło na początku września, auto zgasło i już nie odpaliło. Po naprawie sterownika auto działało przez miesiąc i na początku października to teraz są takie objawy).
- sterownik trafił z powrotem na warsztat Pan, który dokonywał naprawy, w celu weryfikacji sterownika oraz czujnika, wszystko jest dobrze, sterownik wraca i montowany jest na pompie. Problem gaśnięcia nadal występuje.
- po konsultacji z firmą naprawiającą sterownik, zostaje wysłana cała pompa wraz z sterownikiem do regeneracji. Pompa zostaje profesjonalnie zregenerowana oraz poddana testowi na stole probierczym przez 2h pod maksymalnym obciążeniem. Pompa wraca zostaje zamontowana do auta, lecz problem z gaśnięciem nadal występuje bez zmian.
- Zająłem się przeglądem elektryki w aucie. Najpierw zostały sprawdzone przewody zasilające sterownik pompy oraz dokonano wymiany przekażnika, który odpowiada za podanie napięcia na sterownik. Na początku dało to taki efekt, że jak auto zgasło a nie chciało odpalić, to jak podmieniłem przekaźnik od razu zapalało. Teraz to już nie pomaga, możliwe, że był to zbieg okoliczności.
- Sprawdzone przewody od sterownika pompy do ECU pod względem przejścia, wszystko ok.
Pomysły powoli się kończą a problem nadal występuje. Pompę wykluczyłem ponieważ była naprawiana i poddana testowi, który nie wykazał, żadnej bolączki.
Proszę szanownych Panów o jakieś podpowiedzi? Zastanawia mnie jeszcze jeden temat a mianowicie są dwa przewody, które sprawdziłem pod względem przejścia idące od sterownika pompy bezpośrednia do ECU. Są to przewód obrotów wałka pompy oraz przewód napięcia wyjściowego z pompy 12V. Czy te przewody mają jakieś szczególne znaczenie w działaniu pompy? Czy wszystkie informacje przesyłane z i do sterownika pompy odbywają się za pomocą lini CAN? Zachowanie na postoju jak auto zgaśnie jest takie, jakbym po prostu rozłączył się ten przekaźnik od zasilania sterownika pompy. Już zacząłem się przyglądać IMMO czy to nie on powoduje, na razie zamieniłem tylko w aucie kluczyki. Ale nie spotkałem się z problemem IMMO w tych samochodach.
Proszę o jakieś ukierunkowanie.