Mam instalacje PV 5,8kWp 1F on-grid(nr1) i planuję dołożyć drugą mniejszą ok 3kWp na drugą fazę(Nr2).
W tej chwili nie mam prądu(i nie bedzie przez kilka h) a świeci słonko no i wiadomo instalacja nie pracuje.
W związku z powyzszym nurtują mnie pewne pytania/pomysły:
- Czy może warto pomyslec o falowniku hybrydowym w instalacji nr2 i jakims małym na razie magazynie?
Przypadek pierwszy:
- Czy miałoby sens w sytuacji takiej jak teraz (brak prądu) przekierowanie napięcia AC z instalacji nr2 do instalacji nr1(a własciwie fazy 1) żeby falownik (zwykły) wystartował i produkował prąd?
Przypadek drugi:
- Czy analogicznie mogłbym w tej chwili podac napiecie AC z przetwornicy 1000W(i naładowanego akumulatora), ktorą posiadam do zasilania awaryjnego wentylacji mech. i kilku mniejszych urządzen- na faze nr1 i czy falownik nr1 wystartuje?
- Czy w tym tym drugim przypadku przetwornica powinna byc podpieta do fazy zapewniając jednoczesne ładowanie aku czy też nie?
- Czy do wyzej wspomnianych sytuacji wystarczyloby wyłaczenie rozłącznika trojpolowego(3 fazy) w skrzynce na granicy działki czy tez musiałbym miec jakiś inny rozłacznik za licznikiem?
Oczywiscie zdaje sobie sprawe, że w przypadku awarii u dostawcy energii nie wolno mi wprowadzac napiecia do instalacji przed licznikiem ze wzgledu na bezpieczenstwo ludzi którzy beda ową awarie usuwali. Dlatego pytam czy to wszystko jest w jakis sposób możliwie i legalne?
W tej chwili nie mam prądu(i nie bedzie przez kilka h) a świeci słonko no i wiadomo instalacja nie pracuje.
W związku z powyzszym nurtują mnie pewne pytania/pomysły:
- Czy może warto pomyslec o falowniku hybrydowym w instalacji nr2 i jakims małym na razie magazynie?
Przypadek pierwszy:
- Czy miałoby sens w sytuacji takiej jak teraz (brak prądu) przekierowanie napięcia AC z instalacji nr2 do instalacji nr1(a własciwie fazy 1) żeby falownik (zwykły) wystartował i produkował prąd?
Przypadek drugi:
- Czy analogicznie mogłbym w tej chwili podac napiecie AC z przetwornicy 1000W(i naładowanego akumulatora), ktorą posiadam do zasilania awaryjnego wentylacji mech. i kilku mniejszych urządzen- na faze nr1 i czy falownik nr1 wystartuje?
- Czy w tym tym drugim przypadku przetwornica powinna byc podpieta do fazy zapewniając jednoczesne ładowanie aku czy też nie?
- Czy do wyzej wspomnianych sytuacji wystarczyloby wyłaczenie rozłącznika trojpolowego(3 fazy) w skrzynce na granicy działki czy tez musiałbym miec jakiś inny rozłacznik za licznikiem?
Oczywiscie zdaje sobie sprawe, że w przypadku awarii u dostawcy energii nie wolno mi wprowadzac napiecia do instalacji przed licznikiem ze wzgledu na bezpieczenstwo ludzi którzy beda ową awarie usuwali. Dlatego pytam czy to wszystko jest w jakis sposób możliwie i legalne?