Witam
oto moje kolumienki ktore nie dawno zlozylem, a w zasadzie maksymalnie je przerobilem
- kiedys, w czasach technikum, zlozylem pewne kolumny( zdjecie czarnej kolumny ze srebrnymi glosnikami) , byla to moja pierwsze konstrukcja, skladajac ja i projektujac nie wiedzialem nawet ze jest cos takiego jak TS ( to bylo jakies 6-7 lat temu) pudlo skopiowalem z pewnych tannoyow ktore mialy podobne ( wymiary) glosniki, graly tam x2 glosniki 20cm ( typowe do sobow samochodowych
) i kopulka aldy
, gralo to bardzo "basowo" - szczegolowego srodka nie bylo i soprany bardzo przecietne :/ jednym slowem - dobre do techno
i nic poza tym
. W wakacje zarobilem troche i postanowilem cos poskladac nowego jak juz mnie z roboty wywalili
, postawilem na konstrukcje 3 drozna gdyz mam(y) dostep do sredniej klasy glosnikow(TVM,STX) ( fajerwerkow raczej by w ukladzie 2 droznym nie bylo - kompromis - albo dobra srednica albo porzadny bas ale burzacy srednice) i musze przyznac ze wstepnie jestem zadowolony - przewiduje tylko male zmiany w tlumieniu glosnikow ale o tym pozniej:) glosniki grajace w moim zestawie to :
bas - x2 stx 22/120/8 SS, polaczone rownolegle ( wybralem je ze wzgledu na cene (40zl) ,Qts i Fs, no i ladnie sie prezentuja poza tym zmiescily sie idealnie w obudowe jaka mialem,to dosc dobre glosniki jak za taka kase, co prawda efektywne to one nie sa, no i maja dziure w charakterystyce przenoszenia,ale za to x2
co daje jakies 88dB - graja w BR oczywiscie 60 litrow - obudowa strojona na ok 36Hz - co daje max impuls ok 14,8ms ( nie jest tragiczny) i nieco podbija charakterystyke przenoszenia glosnikow w tak zestrojonej obudowie ( ok 2,5dB przy 60-70Hz) - z basu jestem bardzo zadowolony - jest niski, miesisty ale sie nie ociaga, bardzo dobrze brzmi zarowno bas jaki stopka czy beaty w techno, jestem zadowolony w 110%, niestety mam narazie wzmacniacz 25 W na jakims monolityczym scalaczku i nie moge poszalec ( kontrola tez srednia :/)ale juz ten wzmacniacz potrafi narobic przyjemnego halasu:) jednym slowem - dla mnie,super.
srednica - niesmiertelny ARP 150/4 TVMu - strasznie "glosny" sredniak, stlumilem go 4dB ale wydaje mi sie ze jeszcze bede musial - jakies 5-6dB - bo w niektorych momentach ( glownie przy rocku,muzyce z duza iloscia sredniego pasma ) kolumna brzmi "metalowo" - srednicy jest za duzo, kluje uszy, ale za to przy cichym sluchaniu gra pieknie ( ale i tak go stlumie bardziej
) w miare szczegolowo - rowniez jestem zadowolony -za 40zl - rewela - z tym moim tlumieniem ( 4dB) muzyka klasyczna wypada super, gorzej jak juz napisalem z rockiem itp ale nie jestem pewny czy to tylko wina glosnika ( wzmacniacz...) ten glosnik jest bezlitosny dla mp3jek - wszystko czego nie slyszalem wczesniej ( rozne stuki, szum!!!!
) teraz sa bardzo dobrze slyszalne.... glosnik "wychwytuje" jak gitarzysta slizga sie po strunach gitary akustycznej...niestety uderzania w klawisze fortepianu juz nie slychac...
wysokie tony - zdecydowalem sie zaryzykowac i postawic na STXa - nie pamietam symbolu glosnika ale jest to ten z jedwabna kopulka za 38zl , bo slyszalem o nim nie pochlebne komentarze - bezpodstawne, wszystkie dementuje
- pierwsze na co zwrocilem uwage to masa i wykonanie tego glosnika - glosniczek na prawde "se wazy" , bardzo solidny, obiecujacy...
dzwiek???? ( pracuje stlumiony 3dB) cudownie
matowy przede wszystkim, spokojny, kiedy trzeba milczy jak grob po czym slychac piekne talerze ( utwory Mozdzera - glosnik gra na nich super
) znow , musze przynac jestem zadowolony, poza tym rowniez swietnie sie prezentuje - za 38zl - znow
rewela
obudowa jest wykonana z 18mm wiorowki, w dodatku nie surowej tylko z okleina ( takie zamawialem u stolarza 6 lat temu) kupilem tylko nowe przody w ktorych wycinalem otwory pod glosniki, bardzo solidnie ja poskrecalem ( wkrety do gipsu,dosc gesto +klej) i uszczelnilem silikonem, szpachlowanko ( szpachlowka akrylowa)... szlifowanko( papier 60,150)... okleilem je modyfikowanym fornirem (jasny dab) na zimno ( polecam ten znany na elektrodzie klej henkela i pozdro dla chlopakow ktorzy mi go doradzili) calosc malowalem 2 razy polmatowym lakierem poliuteranowym - bardzo wydajny - efekt koncowy - bardzo ladnie wyszlo, myslalem ze bedzie gorzej - obudowa wyszla w "angielskim" kolorze ( tannoy
) , zaszalalem i stoi to na kolcach w kolorze zlotym - robi wrazenie...
zwrotnice - janbo - 700Hz/4,6kHz 6/12/6/12 dB/okt - niestety kupne bo nie mam oprzyrzadowania az takiego - jednak pokusilem sie o sprawdzenie jak pracuja korektory impedancji zwrotnicy ( speaker workshopem) - powiedzmy ze moze byc
- osobiscie wolalbym zeby ARP gral od nizszych czestotliwosci ale podobno nie wyrabia, rowiez chyba lepiej gdyby konczyl grac wczesniej ( ok 3-3,5kHz) ale jest i tak dobrze - moze sie kiedys pokusze i namieszam w zwrotkach - narazie z dzwieku jestem zadowolony i nic nie bede zmienial w podzialach, wszystko polaczone przewodem ofc 1mm.
koszty - mnie wiecej - obudowy mialem, nowe przody 40zl, glosniki ( 265zl stx 84zl tvm), zwrotnice 150+16zl tlumiki, fornir 95zl, BR+kolce (elektroland) 35zl reszta niecale 200zl ( kleje, lakiery,sruby,pedzle,papier,szpachle, duzo sie tego nazbieralo :/ )
na koniec kilka fotek - z gory sorki za jakosc ( ostrosc
) nie umialem do konca obslugiwac tego aparatu 







bas - x2 stx 22/120/8 SS, polaczone rownolegle ( wybralem je ze wzgledu na cene (40zl) ,Qts i Fs, no i ladnie sie prezentuja poza tym zmiescily sie idealnie w obudowe jaka mialem,to dosc dobre glosniki jak za taka kase, co prawda efektywne to one nie sa, no i maja dziure w charakterystyce przenoszenia,ale za to x2

srednica - niesmiertelny ARP 150/4 TVMu - strasznie "glosny" sredniak, stlumilem go 4dB ale wydaje mi sie ze jeszcze bede musial - jakies 5-6dB - bo w niektorych momentach ( glownie przy rocku,muzyce z duza iloscia sredniego pasma ) kolumna brzmi "metalowo" - srednicy jest za duzo, kluje uszy, ale za to przy cichym sluchaniu gra pieknie ( ale i tak go stlumie bardziej




wysokie tony - zdecydowalem sie zaryzykowac i postawic na STXa - nie pamietam symbolu glosnika ale jest to ten z jedwabna kopulka za 38zl , bo slyszalem o nim nie pochlebne komentarze - bezpodstawne, wszystkie dementuje





obudowa jest wykonana z 18mm wiorowki, w dodatku nie surowej tylko z okleina ( takie zamawialem u stolarza 6 lat temu) kupilem tylko nowe przody w ktorych wycinalem otwory pod glosniki, bardzo solidnie ja poskrecalem ( wkrety do gipsu,dosc gesto +klej) i uszczelnilem silikonem, szpachlowanko ( szpachlowka akrylowa)... szlifowanko( papier 60,150)... okleilem je modyfikowanym fornirem (jasny dab) na zimno ( polecam ten znany na elektrodzie klej henkela i pozdro dla chlopakow ktorzy mi go doradzili) calosc malowalem 2 razy polmatowym lakierem poliuteranowym - bardzo wydajny - efekt koncowy - bardzo ladnie wyszlo, myslalem ze bedzie gorzej - obudowa wyszla w "angielskim" kolorze ( tannoy


zwrotnice - janbo - 700Hz/4,6kHz 6/12/6/12 dB/okt - niestety kupne bo nie mam oprzyrzadowania az takiego - jednak pokusilem sie o sprawdzenie jak pracuja korektory impedancji zwrotnicy ( speaker workshopem) - powiedzmy ze moze byc

koszty - mnie wiecej - obudowy mialem, nowe przody 40zl, glosniki ( 265zl stx 84zl tvm), zwrotnice 150+16zl tlumiki, fornir 95zl, BR+kolce (elektroland) 35zl reszta niecale 200zl ( kleje, lakiery,sruby,pedzle,papier,szpachle, duzo sie tego nazbieralo :/ )
na koniec kilka fotek - z gory sorki za jakosc ( ostrosc


Cool? Ranking DIY