Piszę do Was z prośbą o pomoc, bo już nie raz mogłem liczyć na Waszą wiedzę i fachowe porady za co raz jeszcze ślicznie dziękuję! Ale jak to mówią jak trwoga to na elektrodę
Dziś szanowna małżonka chciała "zakręcić" niedzielne ciacho, zapuściła mikser i po jakieś 3-4 minutach zaczął zwalniać i w końcu się zatrzymał 
Mikser marki Zelmer, już zrobił kilkadziesiąt ciast i ma jakieś 10 lat, ale nie lubię wyrzucać sprzętu bez próby jego naprawy, więc i tym razem rozkręciłem mikser, a ze środka wysypał się jakby talk i coś podobne jak na moje małofachowe oko tak jakby wybuchło, choć nie było słychać nic, tylko ten talk się wysypał i ze środka wypadło coś jak folia z aluminium zwinięta, więc moim amatorskim okiem coś jak kondensator.
Otworzyłem, odkurzyłem, przedmuchałem sprężonym powietrzem, wytarłem płynem do szyb i może trochę zamazała się tabliczka znamionowa, ale coś widać, jeżeli chodzi o identyfikację modelu...
Wybuchło to coś jak na poniższym zdjęciu:
Przy tym czymś jest dolutowany opornik, który zmierzyłem i przy nastawieniu miernika na "2MΩ" pokazuje 0.9 i tu mam prośbę/pytanie do kolegów.
1) Czy to jest kondensator? Ewentualnie na jaki (większy?) go wymienić, żeby sytuacja się nie powtórzyła?
2) Czy ten opornik jest również do wymiany?
Byłbym bardzo wdzięczny za Waszą pomoc, bo jak wspomniałem, szkoda mi wyrzucać sprzętu, który służył nam jakiś już czas. Z góry wielkie dzięki i przepraszam za ten przydługi wywód.
Radek
@Radiokiller , @brofran @Tumiwisizm wskazali problem z kondensatorem do wymiany i genialnie zdiagnozowali pył jako mąkę. Wskazówkę z mąką przekazałem małżonce, żeby następnym razem łyżką rozmieszała ciasto i kondensator do wymiany będzie.
