Witajcie.
Mam dziwny problem z moim Seatem Toledo. Mam wersję Seato Toledo 2, 99r, 1.9TDI AHF.
Ostatnio zauważyłem, że podczas przekręceniu kluczyka w ogóle nie świeci się lampka akumulatora. Po włączeniu silnika napięcie na akumulatorze wynosi 12V. Po dodaniu gazu wskakuje na prawidłowe napięcie czyli ~14V.
Alternator był wymieniany ok. roku temu. Niestety nie zwróciłem uwagi czy po wymianie alternatora miałem takie same objawy. Nie zwróciłem uwagi ponieważ mechanik wymachiwał mi miernikiem i faktycznie było 14V. Więc nie miałem co podejrzewać, że nie działa.
I teraz co sprawdziłem:
Po odłączeniu przewodu od alternatora (mam wtyczkę 2pinową o oznaczeniach L, DFM) sprawdziłem napięcia na wtyczce.
- Na pinie DFM miernik pokazuje mi napięcie 12V.
- Na pinie L (niebieski przewód - ten od kontrolki lampki) jest napięcie ~9V. Po połączeniu przewodu z masą lampka na desce rozdzielczej świeci.
Mam pytanie:
- czy wartość 9V na tym pinie jest prawidłowa? Czy muszę rozbierać auto i sprawdzać gdzie mi "ucieka napięcie" ?
- czy do pinu L alternatora można bezpośrednio podłączyć 12V z akumulatora? Chce sprawdzić czy po włączeniu silnika alternator od razu wystartuje i będzie generował napięcie ~14V
Może ktoś miał podobny problem?
Mam dziwny problem z moim Seatem Toledo. Mam wersję Seato Toledo 2, 99r, 1.9TDI AHF.
Ostatnio zauważyłem, że podczas przekręceniu kluczyka w ogóle nie świeci się lampka akumulatora. Po włączeniu silnika napięcie na akumulatorze wynosi 12V. Po dodaniu gazu wskakuje na prawidłowe napięcie czyli ~14V.
Alternator był wymieniany ok. roku temu. Niestety nie zwróciłem uwagi czy po wymianie alternatora miałem takie same objawy. Nie zwróciłem uwagi ponieważ mechanik wymachiwał mi miernikiem i faktycznie było 14V. Więc nie miałem co podejrzewać, że nie działa.
I teraz co sprawdziłem:
Po odłączeniu przewodu od alternatora (mam wtyczkę 2pinową o oznaczeniach L, DFM) sprawdziłem napięcia na wtyczce.
- Na pinie DFM miernik pokazuje mi napięcie 12V.
- Na pinie L (niebieski przewód - ten od kontrolki lampki) jest napięcie ~9V. Po połączeniu przewodu z masą lampka na desce rozdzielczej świeci.
Mam pytanie:
- czy wartość 9V na tym pinie jest prawidłowa? Czy muszę rozbierać auto i sprawdzać gdzie mi "ucieka napięcie" ?
- czy do pinu L alternatora można bezpośrednio podłączyć 12V z akumulatora? Chce sprawdzić czy po włączeniu silnika alternator od razu wystartuje i będzie generował napięcie ~14V
Może ktoś miał podobny problem?