Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

- Zmiana kierunku obrotów silnika z uzwojeniem rozruchowym

JarekPrzybyl 01 Feb 2019 22:12 1194 15
Altium Designer Computer Controls
  • #1
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    Wpadł w moje ręce taki fajny silniczek (najprawdopodobniej zdemontowany dziesięciolecia temu z elektromechanicznego sumatora):

    - Zmiana kierunku obrotów silnika z uzwojeniem rozruchowym

    Schemat połączeń (wybaczcie artyzm rysunku):

    - Zmiana kierunku obrotów silnika z uzwojeniem rozruchowym

    na schemacie naniosłem impedancje uzwojeń. Pierwotnie miałem nadzieję, że to jest mały silnik trójfazowy, niestety asymetria uzwojeń nie dawała spokoju i w końcu doszedłem do tego, że to silnik z uzwojeniem rozruchowym. I faktycznie tak działa: po uruchomieniu uzwojenie AB można odłączyć, silnik kręci się w najlepsze dalej.
    Niestety, o takich silnikach nie wiem nic, stąd może ktoś zorientowany w napędach elektrycznych pomoże w odpowiedzi na poniższe pytania:
    - czy uzwojenie rozruchowe załączane tak jak na schemacie przez kondensator może zostać podłączone na stałe, czy trzeba je odłączać? Próby na stole bez obciążenia wykazują, że po odłączeniu kondensatora silnik pracuje "czyściej", mniej buczy, ale to równie dobrze może być spowodowane tym, że dałem mniejszy kondensator, niż zalecany (2,2uF, powinien być 3uF).
    - jak u licha zmienić kierunek obrotów? Próbowałem prostego zamienienia końców uzwojeń DE, ale po zamianie silnik buczy, nie kręci.
    - czy jest jakaś szansa na regulację obrotów i/lub momentu w takim silniku?
  • Altium Designer Computer Controls
  • #2
    redelektron
    Level 20  
    Witaj. Uzwojenie rozruchowe masz na końcach A i B. Jak je zamienisz miejscami to zmienisz kierunek wirowania. Uzwojenia BC i DE to uzwojenia pracy i dla 230V mają być jak na rysunku. Regulacja obrotów takiego maleństwa chyba najłatwiej zrobić na autotransformatorze lub rezystorach odpowiedniej mocy tyle,że tracisz wtedy na momencie. Jak chcesz mieć spory moment i małe obroty to już chyba falownik. Wszystko zależy do czego ma ten "motor" służyć. Nie umiem Ci odpowiedzieć co do rozłączania uzwojenia rozruchowego. Spróbuj poszukać coś na temat tego silnika po jego symbolu
  • #3
    heniek07
    Level 20  
    Silnik indukcyjny jednofazowy z kondensatorem przewidzianym do pracy ciągłej i nie ma potrzeby odłączania go. Z kondensatorkiem kręci mi się silniczek w dmuchawie do pieca CO. Autotransformatorem nie zmieni się częstotliwości i tym samym obrotów. Pozostają się układy falownikowe, tylko prawdopodobnie kondensator i indukcyjnośc uzwojenia rozruchowego obliczona jest na 50 Hz. Uzwojenia masz 3 by w prosty sposób dostosować silnik do napięcia 110V, tak jak na nim napisano. Podejrzewam, ze jak podłączy się uzwojenia pracy równolegle to będzie chodził w instalacji 110V. Gabarytowo jest raczej niewielki, to może jakiś wentylatorek byłby.
  • #4
    LENIWIEC_PL
    Level 28  
    Witam.
    Sprawdź czy nigdzie na silniku nie ma strzałeczki gdyż niewykluczone, że silniczek został przystosowany tylko do obrotów w jedną stronę.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #5
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    Niestety nie jestem w stanie zamienić końców uzwojenia rozruchowego, musiałbym rozcinać owijkę uzwojeń stojana (połączenie B jest pod nią), a nie chcę tego robić. Niestety, wygląda na to, że tu kierunku się bez większej demolki zmieniać nie da, więc silnika nie wykorzystam, poszukam innego, trudno. Dzięki za odpowiedzi.

    Silnik jest niewielki, ale kilkadziesiąt watów spokojnie ma, na jałowo pobiera 0,3A.

    Dodano po 6 [minuty]:

    Tak, jest strzałeczka, ale mechanicznie on jest doskonale symetryczny, przystosowanie polega tylko na tym podłączeniu uzwojenia rozruchowego na stałe.
  • #7
    vcc
    Level 35  
    heniek07 wrote:
    obrócić silnik i będziesz miał po problemie.


    może prościej będzie obrócić sam wirnik a właściwie to tylko stojan
  • #9
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    Muszę mieć możliwość zmiany obrotów wtę i wewtę, trochę ciężko by się to robiło czysto mechanicznym obracaniem silnika :)
  • #10
    heniek07
    Level 20  
    To dobrze popatrz czy możesz dostać się do uzwojenia. Mi w mojej tokarce z lat 60 obrócił się stojan ze żłobkami w żeliwnej obudowie. Urwał się przewód i zrobił zwarcie, ale udało się dogrzebać przylutować nowy przewód, wsunąć osłonę, parę opasek zaciskających i działa.
  • #11
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    Wczoraj go rozmontowałem,uzwojenia są ściśle owinięte taśmą, osznurowane i całość jest zalana jakąś żywicą. Dałoby się to rozkopać, ale to by była masakryczna robota, chyba nie warto się paprać, poszukam innego silnika po prostu. Największy problem mam z tym, że potrzebuję niskoobrotowego, a takie małe AC zwykle mają tysiące RPM. Tezn ze swoim 2700 był i tak najmniejszym, jaki na szybko znalazłem.
  • #12
    LENIWIEC_PL
    Level 28  
    JarekPrzybyl wrote:
    Tezn ze swoim 2700 był i tak najmniejszym, jaki na szybko znalazłem

    Popularne silniki mają 1400 i 2800obr. Są to najpopularniejsze i najtańsze silniki. Występują jeszcze wersję 750 i 950obr lecz są to silniki wolno obrotowe i ich ceny w porównaniu z zwykłymi są dużo większe.
    Oczywiście obroty można redukować kołami pasowymi. Wzory na obliczenie przekładni pasowej są w internecie.
  • #14
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    Silniczek jest mi potrzebny po to, by po zredukowaniu jakąś przekładnią obrotów do 300-500RPM obracał śrubą pociągową z pręta gwintowanego M12 i ciągnął mi w ten sposób ciężar ok. 50kg. poruszający się na łożyskowanych kółkach po poziomej szynie. W projekcie mam tu wstawiony silnik wycieraczkowy wraz z przekładnią, ale on ma na "wyjściu" kilkadziesiąt RPM i boje się, że będzie za wolno, dlatego kombinuję by tam dać tam silnik AC i jakąś prostą przekładnię (choćby pasek zębaty) redukującą obroty.
  • #15
    heniek07
    Level 20  
    A silnik z wkrętarki wraz z przekładnia planetarną? Wkrętarki kupowałem na bazarku po 10 zł i więcej nie warto dawać. Ze dwie trafiły mi się nawet jeszcze ze sprawną regulacją. Trochę prądu mu potrzeba, ale mi z uchwytem założonym bezpośrednio na oś silnika wierci w laminacie do płytek drukowanych. Zasilałem go z prostownika do ładowania akumulatorów 12 V ok. 60 W mocy. Pozdrawiam, Heniek.
  • #16
    JarekPrzybyl
    Level 15  
    W sumie niegłupi pomysł, dzięki.