Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Renault Modus 2008 r, 1.5 diesel - Nie odpala, nie kręci, "braking fault"

tazmac 04 Feb 2019 20:54 2775 8
  • #1
    tazmac
    Level 9  
    Witam. Posiadam Renault Modusa. W sobotę jeszcze jeździłem do miasta, w niedziele po przekręceniu kluczyka nie odpala już, zero reakcji rozrusznika. Po przejrzeniu bezpieczników i odkręceniu przewodu przy bezpiecznikach pod maską w celu wyczyszczenia go, bo jest lekko zaśniedziały po kolejnej próbie odpalenia zaczął wyskakiwać komunikat "braking fault" i pali się lampka ABS. Ładowałem dziś akumulator, który nie był w pełni naładowany, ale to nic nie zmienia. Do tego próbowałem odpalić go przewodami od drugiego auta i też nie odpala. Nie jestem pewien co do pedału hamulca, czy nie jest lekko "sztywny".
    Jeśli jest zapowietrzony czy to miało by wpływ jakikolwiek na to, że nie chce odpalić? Jakiś czujnik? Wiem podstawowe rzeczy, drobne naprawy, ale elektronika to już nie moja działka. Podpowie ktoś czym to może być spowodowane?
    Czy powinienem odpalić auto sposobem drugie auto i ciąg liną czy to może zaszkodzić. Chociaż wyboru nie mam raczej, bo mieszkam na zadupiu a do mechanika kawałek mam a raczej nie przyjedzie.
  • #2
    wojtek1234321
    Level 35  
    tazmac wrote:
    Czy powinienem odpalić auto sposobem drugie auto i ciąg liną czy to może zaszkodzić.

    Takie "działanie" to jest jeden z głupszych pomysłów.
  • #3
    tazmac
    Level 9  
    wojtek1234321 wrote:
    tazmac wrote:
    Czy powinienem odpalić auto sposobem drugie auto i ciąg liną czy to może zaszkodzić.

    Jeżeli rozrusznik kręci "normalnie" i nie odpala, to takie "działanie" to jest jeden z głupszych pomysłów.


    Patrz nazwa tematu "Nie odpala , nie kręci"
  • #4
    wojtek1234321
    Level 35  
    tazmac wrote:
    Patrz nazwa tematu "Nie odpala , nie kręci"

    O kurcze, jakoś mi "umkło", już kasuje.
  • #5
    genek1000
    Level 35  
    tazmac wrote:
    Wiem podstawowe rzeczy , drobne naprawy

    Nie wydaje mi się :
    tazmac wrote:
    po przekręceniu kluczyka nie odpala już , zero reakcji rozrusznika
    tazmac wrote:
    Nie jestem pewien co do pedału hamulca , czy nie jest lekko "sztywny"
    tazmac wrote:
    Jeśli jest zapowietrzony czy to miało by wpływ jakikolwiek na to , że odpalić nie chcę

    Podstawowa diagnostyka przyrządem diagnostycznym na pewno na coś naprowadzi .
  • #6
    tazmac
    Level 9  
    genek1000 wrote:
    tazmac wrote:
    Wiem podstawowe rzeczy , drobne naprawy

    Nie wydaje mi się :
    tazmac wrote:
    po przekręceniu kluczyka nie odpala już , zero reakcji rozrusznika
    tazmac wrote:
    Nie jestem pewien co do pedału hamulca , czy nie jest lekko "sztywny"
    tazmac wrote:
    Jeśli jest zapowietrzony czy to miało by wpływ jakikolwiek na to , że odpalić nie chcę

    Podstawowa diagnostyka przyrządem diagnostycznym na pewno na coś naprowadzi .


    No tak, dzięki za uzasadnienie moich wątpliwości. Liczę na kogoś co miał podobny problem i to opiszę a nie pierd :!: lamento.
  • #7
    genek1000
    Level 35  
    tazmac wrote:
    No tak , dzięki za uzasadnienie moich wątpliwości . Liczę na kogoś co miał podobny problem i to opiszę a nie pierd lamento

    To powodzenia. :|
    Widzę że podstawowe zasady kultury też znasz bardzo dobrze. :cry:
    Poczekam razem z tobą aż odezwie się ktoś, kto miał podobny problem.
    Bardzo jestem ciekaw rozwoju wydarzeń.
    Gdybyś wiedział te "podstawowe rzeczy" - jak twierdzisz, to byś chociaż zasilanie na rozrusznik sprawdził.
    tazmac wrote:
    Czy powinienem odpalić auto sposobem drugie auto i ciąg liną czy to może zaszkodzić

    Prawidłowo przeprowadzona operacja nie zaszkodzi.
    Nieprawidłowo - wygeneruje dodatkowe koszty.
  • #8
    diodabg
    Level 30  
    Może być wiele rzeczy - stacyjka, przekaźnik, wiązka, rozrusznik, urwana zaśniedziała masa... ciężko doradzić przez internet.
    Spróbuj na zaciąg, trzeba po prostu dopasować bieg do prędkości ciągnącego pojazdu. :-)
    Jak ciągacz będzie zasuwał 50 km/h to wiadomo że nie możesz wbić 1 biegu. :-)
    Abs świeci się bo coś ruszyłeś a pedał hamulca jest twardy bo nie działa servo przy zgaszonym silniku. ;-)
  • #9
    tazmac
    Level 9  
    diodabg wrote:
    Moze byc wiele zeczy stacyjka , przekaznik , wiazka , rozrusznik, urwana zasniedziala masa ... ciezko doradzic przez internet.
    Sprobuj na zaciag trzeba poprostu dopasowac bieg do predkosci ciagnacego pojazdu :-)
    Jak ciagacz bedzie zasuwal 50kmh to wiadomo ze nie mozesz wbic 1 bieg :-)
    Abs swieci sie bo cos ruszyles a pedal hamulca jest twardy bo nie dziala servo przy zgaszonym silniku ;-)


    Zawsze jak jakiś automobil się tak odpalało to jak kawałek już się rozbujał to dwójkę się wrzucało i odpalał, tego Modusa mam od nie dawna i sam już nie wiem czego się nie tykać by gorzej nie było, tym bardziej okazuję się, że to kawał wadliwego gówna na które "znajomy" mnie wsadził. Dzięki za odpowiedź.

    Dodano po 3 [minuty]:

    genek1000 wrote:
    tazmac wrote:
    No tak , dzięki za uzasadnienie moich wątpliwości . Liczę na kogoś co miał podobny problem i to opiszę a nie pierd lamento

    To powodzenia. :|
    Widzę że podstawowe zasady kultury też znasz bardzo dobrze. :cry:
    Poczekam razem z tobą aż odezwie się ktoś , kto miał podobny problem.
    Bardzo jestem ciekaw rozwoju wydarzeń .
    Gdybyś wiedział te "podstawowe rzeczy" - jak twierdzisz , to byś chociaż zasilanie na rozrusznik sprawdził.
    tazmac wrote:
    Czy powinienem odpalić auto sposobem drugie auto i ciąg liną czy to może zaszkodzić

    Prawidłowo przeprowadzona operacja nie zaszkodzi .
    Nieprawidłowo - wygeneruje dodatkowe koszty.


    Jaka odpowiedź taka kultura. Ok, źle się wyraziłem, oprócz wykręceniu kilku śrubek i zmiany zamka w drzwiach zielony jestem. Chyba, że ktoś mi pokaże co z czym się je. Po prostu nie musisz za słówka łapać na powitanie, weź przykład od kolegi diodabg, chyba chodzi o to, żeby tu pomagać sobie a nie walić jałowe komenty. No bad feelings.
    p.s. Zasilanie na rozruszniku, masz na myśli na krótko czy kręci rozrusznik, tak? Nie mam warunków by wjechać na kanał, stoi auto na "wypizdowiu" a mnie nerw bierze bo zakup życia mi się trafił, już kilka rzeczy wymieniane było w tym dziadzie, więc się nie dziw, że mało sympatyczny jestem.