Witam, chciałem zapytać czy jest możliwość w jakiś alternatywny sposób odzyskać dane ze smartphona iphone 5.
Streszczę sytuacje:
Telefon dostałem martwy, klient powiedział ze już nie jedna ręka tam zawitała, wiec po sprawdzeniu laminatu byłem przerażony.
Na stan obecny, udało mi się telefon przywrócić do życia, lecz mam problem z laminatem w miejscu gdzie jest Touch driver oraz Touch ic. Brakuje sporej ilości pól kontaktowych, i w tym momęcie rekonstrukcja pourywanych ścieżek wcale mi sie nie uśmiecha.
Telefon moge śmiało właczyć, lecz panel dotykowy oczywiście nie działa, i nie mam możliwości wpisania kodu blokady, by telefon odblokować i wykonać backup.
Pytanie czy jest jakiś sposób bądz użądzenie które by można było podłączyć np przez port ładujący by można było sterować tym applem? Cos na zasadzie otg w androidzie.
I zapytam, czy mając taki sam telefon, jako dawce, mogł bym przelutować kość pamięci bez ryzyka że telefon po zabiegu przejdzie w tryb recovery? Ponieważ chyba raczej tak będzie, ale pytam dla pewności.
Nie chce ryzykować utraty danych klienta, zwłaszcza iż ma tam zdjęcia z narodzin dziecka.
Nie mam aktualnie programatora do tego typu nand, wiec to narazie odpada.
Czy zostaje jedynie próba odbudowania ścieżek? Bo roboty jest naprawde sporo, strasznie spaprane przez poprzedników....
Za rady i pomoc, z góry serdecznie dziękuje!
Streszczę sytuacje:
Telefon dostałem martwy, klient powiedział ze już nie jedna ręka tam zawitała, wiec po sprawdzeniu laminatu byłem przerażony.
Na stan obecny, udało mi się telefon przywrócić do życia, lecz mam problem z laminatem w miejscu gdzie jest Touch driver oraz Touch ic. Brakuje sporej ilości pól kontaktowych, i w tym momęcie rekonstrukcja pourywanych ścieżek wcale mi sie nie uśmiecha.
Telefon moge śmiało właczyć, lecz panel dotykowy oczywiście nie działa, i nie mam możliwości wpisania kodu blokady, by telefon odblokować i wykonać backup.
Pytanie czy jest jakiś sposób bądz użądzenie które by można było podłączyć np przez port ładujący by można było sterować tym applem? Cos na zasadzie otg w androidzie.
I zapytam, czy mając taki sam telefon, jako dawce, mogł bym przelutować kość pamięci bez ryzyka że telefon po zabiegu przejdzie w tryb recovery? Ponieważ chyba raczej tak będzie, ale pytam dla pewności.
Nie chce ryzykować utraty danych klienta, zwłaszcza iż ma tam zdjęcia z narodzin dziecka.
Nie mam aktualnie programatora do tego typu nand, wiec to narazie odpada.
Czy zostaje jedynie próba odbudowania ścieżek? Bo roboty jest naprawde sporo, strasznie spaprane przez poprzedników....
Za rady i pomoc, z góry serdecznie dziękuje!