Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Kupione auto i OC dla młodego kierowcy.

T5 14 Feb 2019 21:09 3072 76
  • #61
    Strumien swiadomosci swia
    Level 43  
    Ricoh_220 wrote:
    To co miasto to obyczaj.
    Za siebie w Krakowie octavia 1,6 ful zniżki prawie 800 złotych

    800zł to mam za s80 2,8 BT, także w dużych miastach o wiele drożej.
  • #62
    E8600
    Level 40  
    Ricoh_220 wrote:
    Za siebie w Krakowie octavia 1,6 ful zniżki prawie 800 złotych zapłaciłem prawko 25 lat.Oczywiście samo OC i NW.

    I to są konkrety. Natomiast dalej nie wiemy co wybrał syn, że zawołali straszne kwoty.
    Na pierwsze auto najlepsze są najmniej popularne auta gdyż są najniżej w rankingach wypadków - najniższe OC.
  • #63
    GrandMasterT
    Level 25  
    Ja z ciekawości jakimś kalkulatorem wyliczyłem ile by wołali za 3,2l krótką Fronterę gdybym zrobił prawko - bo nie mam - i kupił takiego szrota - pierwsze kilka ofert zawiera się w przedziale 1,5 do 1,8k. Trochę sporo ale myślałem że będzie nawet gorzej :D

    Zapewne zależy to też od miejsca zamieszkania, bo znajomy w moim wieku mieszkający w dużym mieście, musi tyle bulić za jakiegoś małego miejskiego śmigacza.
  • #65
    E8600
    Level 40  
    Współcześnie ma znaczenie popularność i wypadkowość danego modelu. Frontera to można powiedzieć model na wymarciu przeznaczony głównie w teren. Ja kiedyś parzyłem jakieś BMW vs Fiat Coupe i była ogromna różnica. Za BWM było ponad 2 razy tyle co za fiata przy tej samej pojemności (mimo iż fiat miał większą moc) ale to było kilka lat temu.

    Podobnie było kiedyś z Mazdą RX-7 (silnik vankla) ubezpieczyciele liczyli te silniki jako pojemność 1,3 l a silnik miał zaledwie 240 KM.

    Ricoh_220 wrote:
    Syn kupił corsę C 2004 rok 1,2 pojemność.
    Dla formalności nie wiem gdzie sprawdzał. Na pewno w sieci.

    W takim razie nich przejdzie się do kilku multipośredników (fizycznych) i niech mocno negocjuje - w stylu jestem w stanie zapłacić xyz zł i ani grosza więcej. Można nawet przejechać się do mniejszego miasta i tam sprawdzić ile policzą (kiedyś tak kombinowano nie wiem jak teraz).
  • #67
    ewoo
    Level 30  
    Tak bez gdybania tylko fakty. Towarzystwo ubezpieczeń TUW składka za moje ubezpieczenie za pojemność do 1,4 z wszystkimi zniżkami 445zł. Córka miesiąc temu odebrała PJ i zaczęła jeździć. Coś mnie pykło co będzie jak zrobi szkodę a to kierowca 18 to letni i świeże prawko. Na polisie pisze że kierowca poniżej 27lat - nie, prawo jazdy krócej niż 24 m-ce - nie. Bałem się że jak zrobi szkodę to ubezpieczyciel nie zapłaci. Zadzwoniłem i pani powiedziała że w razie szkody zapłacą ale wtedy do polisy dopłacę ok 300 zł. Zapytałem o składkę gdybym dopisał ją jako współwłaściciela. Wtedy składka 1340 zł a gdybym zarejestrował na nią samą to ponad 1900zł. Dopiszę ją do ciągnika rolniczego, zniżki pomału będzie robić a jak skończy 27lat będzie mieć komplet.
    PS. nie kłamałem ubezpieczyciela gdy zawierałem polisę w grudniu że nie ma nieletniego kierowcy, córka zdała w styczniu. Nie liczyłem że teoria i jazda za pierwszym razem . Myślałem że te egzaminy potrwają dłużej.
  • #68
    Aleksander_01
    Level 42  
    ewoo - no wreszcie normalny post, a nie rzucanie kwotami 5 tysi itd. ale nikt nie napisze jaki samochód. Podejrzewam że BMW z 95 roku w dizelku za 2-3 tysiące. W takim przypadku 5 tysi to i tak mało.
  • #69
    pawelr98
    Level 39  
    21 lat(w styczniu br) i prawo jazdy od maja 2018.

    Mi za wklepanie Seicento 1.1 dało 2500zł minimum.
    Jakiś Accord VI 2.0 to już minimum 3500zł.

    Jeszcze inny przykład to kolega mojego brata. 20lat i prawo jazdy od dwóch lat.
    Za Lanosa 1.6 chcieli mu dać 3000zł.

    I teraz ciekawostka bo kiedy oglądałem ceny OC zanim ukończyłem 21 lat to były o te minimum 1000zł wyższe.
    Jeśli dodać do tego przypadek tego kolegi to mam wrażenie że granica 21lat to jedno z tych "okienek" w rubryczce gdzie zaczyna OC nieco spadać.
    Wciąż daleko od tej "magicznej" bariery 25 lat ale już widać spory spadek.

    Ja małych silników nie lubię bo już trochę jeździłem i co nieco sobie zdania wyrobiłem.
    Oprócz mojej Hondy City IV 1.4L(84KM) była Toyota Yaris(~60KM bo LPG),Kia Rio(84KM) oraz Buick Lacrosse 3.6 V6.
    To ostatnie miało 310KM bez turbo. Zupełnie inna jazda. Wciskasz gaz i wyprzedasz.
    Hondą to trzeba się nieźle zbierać i wypatrywać na przeciwległym pasie bo zapas musi być duży. Yariską na kursie też wyprzedzałem ale zajęło mi to dobre 30sekund na Gdańskiej obwodnicy aby tira wyprzedzić.
    Jeszcze była kiedyś jakaś nowsza Astra ale nie pamiętam jaki silnik. Ale turbo dziura była koszmarna.
    ok.100KM/tonę uważam za granicę komfortu do wyprzedzania.


    A tutaj historia mojego prawa jazdy. Bardzo "nietypowy" przypadek gdzie każdy instruktor się dziwił.
    Spoiler:

    Historia mojego prawa jazdy jest bardzo długa.
    Ze zdaniem egzaminów problemów nie miałem.
    Teoria za pierwszym a praktyka za drugim czyli źle nie jest.
    Ale droga do tego to była bardzo długa i zawiła.

    Zaczynałem robić jak miałem 18lat w pewnej szkole jazdy w Bydgoszczy.
    Środek Lipca 2016.
    Przydługie szkolenie z teorii(Już wtedy bywały problemy z odwoływaniem zajęć.) i od razu wysłali mnie na państwowy(wewnętrzny był tylko z teorii).
    Wtedy nie wiedziałem że tak "nie można", poszedłem i zdałem.
    Niedługo potem wyjazd na studia(Politechnika zaczynała zajęcia jeszcze we wrześniu a wyjechać musiałem wcześniej aby ogarnąć lokum) ale miałem zamiar wracać i robić w weekendy.
    A tu "niespodzianka" bo szkoła upadła niedługo później.

    Potem przerwa ale w końcu idę do szkoły jazdy w Gdańsku. Jest luty 2017.
    Dzięki miłemu panu z obsługi dowiaduję się że w papierach nie ma śladu o tym że byłem w jakiejkolwiek szkole jazdy. I to właśnie sprawiło iż mogłem w ogóle pójść na państwowy egzamin.
    Będąc w trakcie kursu nie można iść na egzamin państwowy.

    Grafik w Gdańsku napięty (mało wolnych terminów na jazdy z instruktorami), sesje, kolidujące terminy itd. Do tego rodzice koniecznie chcą jechać na długie wakacje letnie.
    Jazdy praktyczne rozpoczynam w Marcu 2017 a kończę w Kwietniu 2018 i w tym samym miesiącu dwa razy podchodzę do egzaminu praktycznego w Gdańsku.
    Koniec końców jak to wszystko podliczyć to robiłem prawo jazdy 2 lata z czego praktykę nieco ponad rok.
    W trakcie jazd praktycznych zaliczyłem wszystkie 4 pory roku i dwa samochody (Toyota Yaris i Kia Rio bo w Gdańskim Pordzie wymieniali).
  • #70
    vodiczka
    Level 43  
    ewoo wrote:
    Zadzwoniłem i pani powiedziała że w razie szkody zapłacą ale wtedy do polisy dopłacę ok 300 zł.
    Ale dopłacisz po szkodzie czy musisz skorygować oświadczenie i dopłacić przed ewentualną szkodą?
  • #71
    ewoo
    Level 30  
    vodiczka wrote:
    ewoo wrote:
    Zadzwoniłem i pani powiedziała że w razie szkody zapłacą ale wtedy do polisy dopłacę ok 300 zł.
    Ale dopłacisz po szkodzie czy musisz skorygować oświadczenie i dopłacić przed ewentualną szkodą?
    Powiedziała mi że pokryją szkodę a ja wtedy muszę dopłacić do OC 300 zł
  • #72
    vodiczka
    Level 43  
    Aż mi się wierzyć nie chce. Czemu w takim razie ma służyć oświadczenie, ze z auta nie korzysta młody kierowca i jak się ma ewentualna dopłata 300 zł po szkodzie do szkody o wartości np. 15 000 zł nie mówiąc o wyższej?
  • #73
    radex324
    Level 23  
    Nie wiem skąd wy bierzecie te składki, ja auto na siebie brałem 1.4 95km i pierwsze oc wyszło 2.700zl drugie 1700zl a teraz pewnie będzie jeszcze lepiej. Nie miałem nigdy żadnych przyczep skuterów na siebie i nie mam żadnego współwłaściciela.
  • #74
    ewoo
    Level 30  
    vodiczka wrote:
    Aż mi się wierzyć nie chce. Czemu w takim razie ma służyć oświadczenie, ze z auta nie korzysta młody kierowca i jak się ma ewentualna dopłata 300 zł po szkodzie do szkody o wartości np. 15 000 zł nie mówiąc o wyższej?

    Tak mi się wydaje, że te 300 to jest właśnie dopłata za korzystanie przez młodego kierowcę. Widocznie idą klientowi na rękę . z TUWem jest tak że to jest towarzystwo ubezpieczeniowe w którym wykupując polisę staję się członkiem towarzystwa ubezp. To nie jest spółka akcyjna. Dawniej do plisy była doliczana opłata członkowska. Teraz to nie wiem bo idę do agenta płacę i nie patrzę czy jest tam członkowska jak dawniej czy nie. Może przez to inaczej patrzą na ubezpieczającego i pozwalają na takie rozwiązania. Bo to wygląda jakby pobieranie opłaty po fakcie np. kolizji .

    Dodano po 3 [minuty]:

    ewoo wrote:
    vodiczka wrote:
    Aż mi się wierzyć nie chce. Czemu w takim razie ma służyć oświadczenie, ze z auta nie korzysta młody kierowca i jak się ma ewentualna dopłata 300 zł po szkodzie do szkody o wartości np. 15 000 zł nie mówiąc o wyższej?

    Tak mi się wydaje, że te 300 to jest właśnie dopłata za korzystanie przez młodego kierowcę. Widocznie idą klientowi na rękę . z TUWem jest tak że to jest towarzystwo ubezpieczeniowe w którym wykupując polisę staję się członkiem towarzystwa ubezp. To nie jest spółka akcyjna. Dawniej do plisy była doliczana opłata członkowska. Teraz to nie wiem bo idę do agenta płacę i nie patrzę czy jest tam członkowska jak dawniej czy nie. Może przez to inaczej patrzą na ubezpieczającego i pozwalają na takie rozwiązania. Bo to wygląda jakby pobieranie opłaty po fakcie np. kolizji .


    Poprawka. Opłata członkowska w kwocie 30 zł jest pobierana. teraz sprawdziłem. Więc może "swojemu "idą na rękę bo jakby nie było to w kawałku "moje" towarzystwo ubezpieczeniowe.

    Dodano po 2 [minuty]:

    radex324 wrote:
    Nie wiem skąd wy bierzecie te składki


    Czyli że co? Wysokie czy niskie?
  • #75
    radex324
    Level 23  
    Wysokie jakieś po 5-6k, samo oc max 3500 mogło by wyliczyć chyba że większe miasto to sobie 2k doliczają.

    Dodano po 52 [sekundy]:

    Dodam że mam 19lat i na Śląsku mieszam.
  • #76
    ewoo
    Level 30  
    radex324 wrote:
    Wysokie jakieś po 5-6k, samo oc max 3500 mogło by wyliczyć chyba że większe miasto to sobie 2k doliczają.

    Dodano po 52 [sekundy]:

    Dodam że mam 19lat i na Śląsku mieszam.


    Przeliczałem niedawno dla zięcia w link4 poprzez kalkulator on-line i też między 4-5 tyś , a poszedł do mtu i zapłacił 660zł. Agent a internet to dwie różne rzeczy. (nie uwzględniłem w kalkulatorze zniżek 30% ale to i tak kosmiczna różnica)
  • #77
    rzymo
    Level 34  
    vodiczka wrote:
    Aż mi się wierzyć nie chce. Czemu w takim razie ma służyć oświadczenie, ze z auta nie korzysta młody kierowca i jak się ma ewentualna dopłata 300 zł po szkodzie do szkody o wartości np. 15 000 zł nie mówiąc o wyższej?


    Jeśli zostawiasz starą polisę to niektóre TU robią rekalkulację składki, inne nie - od czego to zależy to nie wiem.
    Ta dopłata to jest po prostu różnica w składce między aktualną polisą, a tym co byś płacił jakby składka była liczona pod Ciebie. Nie musi być młody kierowca, tak samo by było jakby TU się dopatrzyło że masz np. mniejsze zniżki niż miał poprzedni właściciel - dopłata to właśnie różnica w składkach, nic więcej. Nawet jak narobisz szkód na ćwierć miliona...